Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Instalacja i konfiguracja oprogramowania sieciowego.
Edaru
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 01 sie 2008, 11:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Edaru »

Witam.

Mam problem z netem radiowym, mianowicie niby wszystko jest ladnie i pieknie, siec lan dziala, widze komputery robocze, moge zagladac do udostepnionych przez innych ludzi folderow, ale nie mam netu, to samo mialem pod windoza i myslalem ze to wina tego syfiastego systemu, ale pod ubuntu jest dokladnie to samo. Prosze o jakas pomoc bo nawet nie chce mi sie spowrotem instalowac windozy.

A zeby bardziej przyblizyc problem. Komp nie byl uzywany przez spory czas. Przedtem wszystko dzialalo normalnie, ale po jakims miesiacu przestal dzialac net. Zrobilem wtedy format i od nowa zainstalowalem windoze, wpisalem IP, maske, brame i server dsn i wszystko chodzilo przez jakies 2-3 godziny, potem padlo na wlaczonym systemie. A najdziwniejsze jest to ze na laptopie podlaczonym do tej samej radiowki wszystko dziala caly czas.

z gory dzieki za pomoc
mrowa
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 25
Rejestracja: 19 maja 2008, 23:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: mrowa »

a z administratorem tej radiówki to się kontaktowałeś? Może masz weryfikację po MAC i cię wycięło?
Edaru
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 01 sie 2008, 11:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Edaru »

weryfikacja po MAC raczej jest, ale nie daloby rady zalatwic tego jakos bez kontaktu z adminem? XD
Awatar użytkownika
Tomahawk
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 189
Rejestracja: 03 lip 2008, 11:22
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Tomahawk »

Edaru pisze:weryfikacja po MAC raczej jest, ale nie daloby rady zalatwic tego jakos bez kontaktu z adminem? XD
Dałoby się, ale stacjonarny i laptop nie będą mogły korzystać z neta jednocześnie jeżeli będą miały ten sam mac. Dziwne jest tylko to, że przez 3h działało, więc raczej to nie to, bo nawet byś się nie połączył.

Pozdrawiam
Edaru
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 01 sie 2008, 11:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Edaru »

Wiec co moze byc przyczyna? Tak jak mowie, siec niby dziala, bo mam polaczenie z reszta uzytkownikow, a nie mam tylko netu. Jakies inne pomysly jak to fixnac?
Awatar użytkownika
grzepiotr
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 233
Rejestracja: 18 paź 2007, 04:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: grzepiotr »

Może coś na serwerze zablokował ze nie możesz z neta korzystać lub może jest jakiś błąd u niego na serwerze bo też to może być przyczyną tego zamieszania spróbuj pogadać z administratorem tego neta i niech on sprawdzi dokładnie ustawienia na jego serwerze
Ubuntu is the Best Ubuntu Rules !!!!!
mrowa
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 25
Rejestracja: 19 maja 2008, 23:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: mrowa »

A czy oby twój dostawca netu zezwala na dzielenie łącza? Bo wielu mniejszych dostawców w umowie (zajrzyj do niej to się może wyjaśnić) zastrzega sobie, że tego robić nie można. I może po stwierdzeniu, że się rozmijasz z umową (jeśli tak jest faktycznie) po prostu cię odciął. Może być jeszcze jedna przyczyna która mi przychodzi do głowy. Jeden z kompów w sieci siał strasznie spam (może jakiś trojanik?) i też odcioł. Albo jeszcze tysiąc innych przyczyn.
A co do MAC to rozwiązaniem jest postawienie routerka np WiFi i ustawienie w jego konfiguracji MAC który jest zaakceptowany przez ISP (dostawca).

Tak czy inaczej chyba łatwiej by było jak byś wykluczył przyczyn leżące po stronie ISP - czyli skontaktował się z adminem :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
grzepiotr
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 233
Rejestracja: 18 paź 2007, 04:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: grzepiotr »

Albo ktoś próbuje użyć mac twojej karty tez się może tak zdarzyć ze ktoś może użyć twojego mac adresu tak sądzę ale nie jestem pewny w 100% to mi przyszło do głowy
Ubuntu is the Best Ubuntu Rules !!!!!
Awatar użytkownika
Noea
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 241
Rejestracja: 14 kwie 2008, 08:45
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Noea »

Rzecz mozliwa ale w sieciach typu lan z uwierzytelniem MAC widoczny caly czas jest na porcie tylko sam status sie zmienia ,w prostej sieci czasem decyduje kolejnosc polaczen a MAC nie jest przypisywany tylko do jednego portu , moze w tym rzecz ale to gdybania
mozesz zrobic jeszcze test :
1)pingnij jakas strone
2)sprawdz ustawienia portow innych niz 80 , np odbierz/wyslij poczte z programu po pop3 albo imap ida na portach 25 , w zaleznosci od dostawcy
Edaru
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 7
Rejestracja: 01 sie 2008, 11:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: Edaru »

dobra dzieki, rozwiazalem problem, koles zablokowal moje IP, poniewaz komp byl nieuzywany, poblokowal rowniez wszystkie inne wolne IP. Podpialem sie na IP laptopa. Bo koles nie przyjechal przez ponad rok spisac ze mna umowy i mam za free XD

Dlatego, jako ze jest baran, to nie chce mu o sobie zbytnio przypominac XD
mrowa
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 25
Rejestracja: 19 maja 2008, 23:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: mrowa »

Z tym, że mimo tego że jest "baranem" jak sam go nazwałeś, to on jest na prawie i jak się zorientuje, że używasz bez umowy (czyli się włamałeś) to możesz mieć problemy z niebieskimi, bo to podpada pod parę paragrafów z KK. A uwierz mi, że wpis nawet o warunkowym umorzeniu przez Sąd postępowania a najpewniej o zawiasach nie pomaga znaleźć np. pracy. W ogóle takie spotkania z niebieskimi zazwyczaj nie są miłe, bo wiążą się z przeszukaniem i takimi tam.... choćby przeszukaniem kompa i ew. zarekwirowaniem jak im się coś podobać nie będzie.

Proponuję jednak uregulować prawnie ten stan, tak żeby spać spokojnie.

Pozdrawiam
tomkar
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 1
Rejestracja: 26 lis 2009, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Brak internetu na niby dzialajacej sieci lan (radiówka)

Post autor: tomkar »

Witam.Właśnie trafiłem na ten post i chciałbym pokrótce opisać swój problem. A wiec tak: mam zainstalowane na dysku dwa systemy, win xp i ubuntu 9.04 internet od dostawcy radiówki. Na windzie działa wszystko ok a na ubuntu po wprowadzeniu adresu ip, maski, bramy, dns-ów i wprowadzenia hasła łącze się z siecią lokalną ale nie ma internetu, na windzie takiej sytuacji nie ma wszystko śmiga jak należy. Podpowiedzcie co zrobić w takiej sytuacji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sieci, serwery, Internet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości