...Bill myślał, myślał, myślał, ale nic nie znalazł , pomyślał że to nie dopuszczalne!
Postanowił przekupić jednego z developerów żeby wprogramował tam wirusa...
Jednak ten antywirus nie działał na zmutowanego wirusa świńskiej grypy , który go właśnie atakował , a efektem tego były lekko zarysowujące się świńskie uszy i ryj.
a niektórzy nawet chrząkali jak małe prosiaczki zanosząc się ze śmiechu na widok ryjka bilowego i nowej odmiany wirusa zwanego od dziś "świndołs siedem grzechów głównych"