Otóż napisałem jak jeszcze miałem Windows mały programik w C++, który teraz odkurzyłem, skompilowałem go i... zachciało mi się przykleić do niego interfejs. Wszystko to prawie się udało, ale dziś coś mi rzuciło kłodę pod nogi i koniec.
Ale do rzeczy, te same pliki z kodem kompilowały się zarówno wczoraj, jak i dziś.
Mimo to skompilowany program już się nie uruchamia, tekst który jest wypluwany w konsoli jest następujący:
Kod: Zaznacz cały
Wave_Projects_Qt4: malloc.c:3074: sYSMALLOc: Assertion `(old_top == (((mbinptr) (((char *) &((av)->bins[((1) - 1) * 2])) - __builtin_offsetof (struct malloc_chunk, fd)))) && old_size == 0) || ((unsigned long) (old_size) >= (unsigned long)((((__builtin_offsetof (struct malloc_chunk, fd_nextsize))+((2 * (sizeof(size_t))) - 1)) & ~((2 * (sizeof(size_t))) - 1))) && ((old_top)->size & 0x1) && ((unsigned long)old_end & pagemask) == 0)' failed.
The program has unexpectedly finished.
Jeśli mieliście podobny problem proszę o pomoc.
W Googlach wyczytałem, że może to być wina glibc, ale z tego co widziałem, to chyba glibc we wczorajszych aktualizacjach nie było, no chyba że nie zwróciłem na to uwagi.
Tragedia:-(
EDIT: Już się uruchamia, okazało się, że otworzenie wave'a w Audacity czyni go niezdatnym do otworzenia u mnie... Dodatkowe info znalezione na końcu pliku Audacity umieszcza w jego nagłówku, czyli można rzec bardziej poprawnie, no i chyba tutaj się moja klasa wyłożyła. Sprawa wymaga dokładnego rozpatrzenia ale jak na razie właśnie taka jest diagnoza:)
EDIT: Niewiele wniosłem tym tematem ale może ktoś inny będzie równie roztargniony jak ja i też złapie się na tym samym:whis: Winien był tylko i wyłącznie mój program. Dla wygody (nie chciało mi się rozbudowywać klasy) i po części żeby nie utracić jako takiej czytelności, zapisywałem dane do obiektu klasy "pod wskaźnik" do niego, co przy zmianie pliku owocowało zapisywaniem daleko poza zakres pamięci z danymi...
