World of Goo

[William]

Witam zakupiłem czasopismo cd-action z grą World of Goo. Na płytce jest windowsowa wersja gry, czy jest jakiś osobny instalator który zainstaluje mi tą wersję w linuxie?? Wiem że mogę użyć wine ale jednak wolałbym grać w natywne gry. Dziękuje z góry za pomoc.

[illit]

http://wikigames.ubuntu.pl/wiki/index.p ... rld_of_Goo

tu masz opis

a z tego co wiem,to za natywną wersję musiałbyś zapłacić

[igotit4free]

Zakładka "Szukaj" => zapytanie "world of goo" => pierwszy wynik => Tadaaaam!!!

.

[wupra]

Czytając takie posty zastanawiam się czy jest sens starać się o pozwolenie na dołączenie wersji na Linuksa do oferty. W ten sposób ma się działającą grę jednak nie posiada się wsparcia technicznego.

[igotit4free]

Chcesz porozmawiać o wsparciu technicznym ?
Mam Dungeon Keepera 2, który nie działa na niczym, jak się go nie zcrackuje.
Mam Half Life 2, z którego nie mam żadnego pożytku od kilku lat, bo ktoś wykradł moje konto a Steam od lat ignoruje moje maile. Mogę tak bez końca ...

Co do meritum twojego posta, kilka miesięcy temu napisałem jakie jest moje zdanie o budowaniu jakiejkolwiek działalności ekonomicznej na bazie społeczności przywykłej do darmochy.

.

[William]

Dziękuję wszystkim za pomoc znalazłem rozwiązanie problemu w tym poście:viewtopic.php?t=95487
Jednak szkoda że na płycie z CD-A nie zamieszczono instalatora wersji dla LIN. wiele miejsca by to nie zabrało, a naszą społeczność na pewno wielce ucieszyło.
EDIT: A jednak nie udało mi się rozwiązać problemu. Gra nie chcę się uruchomić, a konsola wypluwa taki komunikat:

Kod: Zaznacz cały

./WorldOfGoo: line 30: 20590 Naruszenie ochrony pamięci   $BIN $@

Czy ktoś z was wie jak rozwiązać ten problem??

[mat]

Chcesz porozmawiać o wsparciu technicznym ?
Mam Dungeon Keepera 2, który nie działa na niczym, jak się go nie zcrackuje.
Mam Half Life 2, z którego nie mam żadnego pożytku od kilku lat, bo ktoś wykradł moje konto a Steam od lat ignoruje moje maile. Mogę tak bez końca ...

Super. Teraz powiedz mi co to ma wspólnego z działalnością sklepu Wupra?

Co do meritum twojego posta, kilka miesięcy temu napisałem jakie jest moje zdanie o budowaniu jakiejkolwiek działalności ekonomicznej na bazie społeczności przywykłej do darmochy.

Ten sklep w pewnym sensie może to zmienić.

EDIT:

Dziękuję wszystkim za pomoc znalazłem rozwiązanie problemu w tym poście:viewtopic.php?t=95487
Jednak szkoda że na płycie z CD-A nie zamieszczono instalatora wersji dla LIN. wiele miejsca by to nie zabrało, a naszą społeczność na pewno wielce ucieszyło.

jest natywna wersja dla systemu Linux tej gry. Nie było i nie będzie żadnego instalatora dla Linuksa. Swoja drogą to aż się boję o wynik o sprzedaży tej gry dla Linuksa. Jeśli okaże się ,że są marne to pożegnamy kolejną firmę tworząca gry dla Linuksa

[William]

Podczas uruchamiania gry otrzymuje błąd o którym pisałem wyżej.
World Of Goo generuje również log w którym znalazłem interesującą linijkę. O co w tym chodzi?

Kod: Zaznacz cały

[t=0.00] InhibitGnomeScreensaver constructor: couldn't execute "gnome-screensaver-command"!

Edit: Korzystam z Mandriva 2010 ze środowiskiem KDE4. Po kiego czorta mi jakiś gnome-screensaver !?!?
Edit2: Czy zainstalowanie pakietu gnome-screensaver nie nasyfi mi w systemie?

[igotit4free]

To ma wspólnego, że znosi argument o sensowności zakupu określonej wersji gry. Sprzedawca nie ma na istnienie albo brak wsparcia żadnego wpływu.

Poza tym słusznie się "boisz" o wynik sprzedaży tej gry dla Linuksa, ponieważ jest ona dostępna od ponad roku za bardzo przystępną cenę i kto miał ją kupić to już dawno kupił i w nią zagrał ... nieistotne czy na Windows, czy przez WINE czy też w "kompilację" obu.
Ponadto gra początkowo nie miała żadnych zabezpieczeń, więc znalazła się na pewno grupa zainteresowanych, która ja po prostu ukradła.
Coś mi też kołacze, że WoG można było ściągnąć ze strony producenta po wpłacie dowolnej kwoty, czyli np. za jednego dolara ...

Więc jeśli ktoś to teraz kupi, to ... hmm, no może kogoś lawina przykryła i leżał pod lodem kilka lat.

.

[wupra]

To ma wspólnego, że znosi argument o sensowności zakupu określonej wersji gry. Sprzedawca nie ma na istnienie albo brak wsparcia żadnego wpływu.

Skoro tak uważasz to nie będę, próbował Ciebie przekonać, że może być inaczej.

Poza tym słusznie się "boisz" o wynik sprzedaży tej gry dla Linuksa, ponieważ jest ona dostępna od ponad roku za bardzo przystępną cenę i kto miał ją kupić to już dawno kupił i w nią zagrał ... nieistotne czy na Windows, czy przez WINE czy też w "kompilację" obu.
Ponadto gra początkowo nie miała żadnych zabezpieczeń, więc znalazła się na pewno grupa zainteresowanych, która ja po prostu ukradła.

Ma to bardzo duże znaczenie. Wersja na Linuksa jest dostępna do zakupu jedynie poprzez stronę worldofgoo.com i nigdy nie była oferowana w wersji pudełkowej. Ponoć 90 % kopi jest pirackich, więc może się okazać, że wersja na Linuksa mogła być opłacalna ponieważ była/jest znacznie rzadziej piracona.

Coś mi też kołacze, że WoG można było ściągnąć ze strony producenta po wpłacie dowolnej kwoty, czyli np. za jednego dolara ...
Więc jeśli ktoś to teraz kupi, to ... hmm, no może kogoś lawina przykryła i leżał pod lodem kilka lat.

Nie za dolara tylko za jednego centa, czyli do gry sprzedanej za tą kwotę trzeba było dopłacić ok 10 centów, koszty paypal. Ciekawie prezentują się wyniki tej promocji.

Rozumiem twój sarkazm, jednak może on się okazać bezpodstawny. Nie każdy wiedział o promocji i nie każdy posiada konto paypal. Większość osób (użytkownicy Linuksa) nie kupuje gry dla Windows kiedy ta sama gra zostaje wydana na Linuksa, bo niby po co?

[przemk]

jest natywna wersja dla systemu Linux tej gry. Nie było i nie będzie żadnego instalatora dla Linuksa.

Kupiłem World of Goo za "normalną" cenę i hurtem dostałem wersje instalacyjne dla wszystkich trzech systemów operacyjnych. Są instalatory dla Linuxa jako rpm i deb, więc jeśli dobrze Ciebie rozumiem to mylisz się

Swoja drogą to aż się boję o wynik o sprzedaży tej gry dla Linuksa. Jeśli okaże się ,że są marne to pożegnamy kolejną firmę tworząca gry dla Linuksa

Nikogo nie da się zmusić do portowania gier na Linuksa. Z tego co czytałem jakiś czas temu to chłopcy 2D korzystali z rozwiązań, które pozwalają na stosunkowo łatwe przenoszenie binarek pomiędzy systemami, więc jest szansa, że tak szybko nie zrezygnują.

Nie za dolara tylko za jednego centa, czyli do gry sprzedanej za tą kwotę trzeba było dopłacić ok 10 centów, koszty paypal. Ciekawie prezentują się wyniki tej promocji.

A to znajdziesz na http://2dboy.com/2009/10/26/pay-what-yo ... e-wrap-up/

[igotit4free]

Ma to bardzo duże znaczenie. Wersja na Linuksa jest dostępna do zakupu jedynie poprzez stronę worldofgoo.com i nigdy nie była oferowana w wersji pudełkowej. Ponoć 90 % kopi jest pirackich, więc może się okazać, że wersja na Linuksa mogła być opłacalna ponieważ była/jest znacznie rzadziej piracona.

IMHO zapominasz o jednej podstawowej rzeczy ... nie ma znaczenia fakt, że u Ciebie jest do kupienia wersja "dla Linuksa" w sytuacji gdy WoG działa doskonale przez WINE albo kompilowana.

Rozumiem twój sarkazm, jednak może on się okazać bezpodstawny. Nie każdy wiedział o promocji i nie każdy posiada konto paypal.

Oby tak było, chociaż duża popularność tej gry, nagłośnienie jej miodności w mediach oraz dostępność wersji Win i niska cena a także wyniki promocji "birthdayowej" każe mi myśleć inaczej. A i zapomniałem, że jak się dowiadujemy dali ją także do CD-Action.

Większość osób (użytkownicy Linuksa) nie kupuje gry dla Windows kiedy ta sama gra zostaje wydana na Linuksa, bo niby po co?

No i wracamy do sedna ... cena, dostępność, termin wydania ... w moim przypadku odbyło się to w ten sposób, że ukończyliśmy demo pod Ubuntu migusiem, zaczęliśmy szukać pełnej wersji i ... najbliższa była w Empiku za c.a. 20 zyla. Oczywiście byłą to wersja na PC. Czyli pod Win.
Wersja dla Lin była i owszem ... za granicą, za kwotę rzędu 120-180 złotych ...
Twoim zdaniem większość osób w tej sytuacji nie kupuje wersji dla Windows, bo niby po co ?

.

[wupra]

IMHO zapominasz o jednej podstawowej rzeczy ... nie ma znaczenia fakt, że u Ciebie jest do kupienia wersja "dla Linuksa" w sytuacji gdy WoG działa doskonale przez WINE albo kompilowana.

Nie zapominam, to jest nadal gra na Windows, tylko bez wsparcia technicznego. Równie dobrze można próbować ją uruchomić na X360, sprzedawcy nie obchodzi co z nią zrobisz dopóki nie łamiesz warunków licencji.

Oby tak było, chociaż duża popularność tej gry, nagłośnienie jej miodności w mediach oraz dostępność wersji Win i niska cena a także wyniki promocji "birthdayowej" każe mi myśleć inaczej. A i zapomniałem, że jak się dowiadujemy dali ją także do CD-Action.

No i co z tego, że gra była w gazecie, Sacred Gold dla Windows też było w CDA i teraz jest sprzedawana w pomarańczowej kolekcji, więc nie widzę tutaj związku. Mam tylko nadzieję, że dodanie WoG do CDA nie wiąże się z wygaśnięciem licencji na dystrybucję tej gry w Polsce przez City Interactive.

No i wracamy do sedna ... cena, dostępność, termin wydania ... w moim przypadku odbyło się to w ten sposób, że ukończyliśmy demo pod Ubuntu migusiem, zaczęliśmy szukać pełnej wersji i ... najbliższa była w Empiku za c.a. 20 zyla. Oczywiście byłą to wersja na PC. Czyli pod Win.

Dlaczego używasz liczby mnogiej do opisu własnego przypadku?
Tylko, że gra w empiku jest grą na Windows (nie wiem czy na płycie jest wersja na MacOS ponieważ prywatnie nie kupuje gier tylko dla Windows. Więc kupiłeś ją w ciemno ze świadomością, że może się nie uruchomić.

Wersja dla Lin była i owszem ... za granicą, za kwotę rzędu 120-180 złotych ...
Twoim zdaniem większość osób w tej sytuacji nie kupuje wersji dla Windows, bo niby po co ?

Hmmm, cena WoG to 20 USD, a więc 20*3 = 60 zł. Jak Ci mogło wyjść 120-180 zł.

Może odnosisz się do innych gier np. Jack Keane normalnie kosztuje ok 160-180 zł (Lin/Mac), wersja dla Windows wydana w UK ok 140-150 zł. Cena u mnie to niecałe 140 zł i może spaść jeśli sprzedam ostatni egzemplarz.

Wracając do tematu głównego
William, działa Ci wersja demo?

[William]

O dziwo nie zmodyfikowana wersja demo World Of Goo nie chcę się uruchomić. Czytałem o tym na oficjalnej stronie WOG. Podobno na Mandrivie 2010 występuje jakiś problem z bibliotekami niestety na podstawie komunikatów z terminala i logu nie jestem w stanie wywnioskować o co chodzi.

Konsola wypluwa:

Kod: Zaznacz cały

./WorldOfGoo: line 30: 32701 Naruszenie ochrony pamięci   $BIN $@

It looks like World of Goo crashed! If you need support, please include the
contents of the log file in your problem report.
The log file is stored at: /home/william/.WorldOfGoo/WorldOfGoo.log

A log : http://www.przeklej.pl/plik/worldofgoo-txt-000bdf9f41dc

Założę temat na oficjalnym forum i zobaczę co da się zrobić

A tutaj topic w którym mowa o moim systemie niestety ten "Patch" mi nie pomaga :/ : http://2dboy.com/forum/index.php/topic,2190.0.html

EDIT: Udało mi się zmusić wersję demo do działania.
EDIT2: Po skopiowaniu katalogu res gra nie startuje. Okno otwiera się na moment i za chwilę znika
EDIT3: Teraz dodatkowo w pliku log wyskakuje

Kod: Zaznacz cały

[t=0.00] Failed to read persistent data from "/home/william/.WorldOfGoo/pers2.dat"!
[t=0.00] No supported language found for locale pl_PL.UTF-8.
[t=0.00] Primary language: en
[t=0.00] Created 800x600 (32 bpp) graphics surface.
[t=0.00] Created virtual viewport of size 800(+0)x600(+0)
[t=0.00] Using audio driver: pulse
[t=0.00] resized from 800x600 to 800x600

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że wersja z CD-A jest starsza niż wesja demo. Wersja demo to 1.41 ale nie wiem jak sprawdzić wersję z CDA ;/

EDIT4: Uporałem się z tą grą ściągnąłem wersję 1.40 z internetu i podmieniłem katalog res teraz mam pełną wersję po polsku

[igotit4free]

Nie zapominam, to jest nadal gra na Windows, tylko bez wsparcia technicznego. Równie dobrze można próbować ją uruchomić na X360, sprzedawcy nie obchodzi co z nią zrobisz dopóki nie łamiesz warunków licencji.

I tak można w koło Macieju ... ja ci tłumaczę, że dla odbiorcy końcowego nie ma znaczenia czy na pudełku WoG jest napisane "dla windows" czy "dla linux", ważne że uruchamia się pod linuksem.

No i co z tego, że gra była w gazecie, Sacred Gold dla Windows też było w CDA i teraz jest sprzedawana w pomarańczowej kolekcji, więc nie widzę tutaj związku. Mam tylko nadzieję, że dodanie WoG do CDA nie wiąże się z wygaśnięciem licencji na dystrybucję tej gry w Polsce przez City Interactive.

To z tego, że grupa potencjalnych nabywców została po raz kolejny uszczuplona. O czym świadczy choćby przykład kolegi Williama.

Dlaczego używasz liczby mnogiej do opisu własnego przypadku?

Ponieważ w tą rewelacyjną grę grałem ja, moja żona i dziecko ... i pomimo upływu czasu grywamy w nią nadal.

Tylko, że gra w empiku jest grą na Windows (nie wiem czy na płycie jest wersja na MacOS ponieważ prywatnie nie kupuje gier tylko dla Windows. Więc kupiłeś ją w ciemno ze świadomością, że może się nie uruchomić.

Bo mam internet na korbę, płacę cło od każdego pakietu informacji z Google i trudno mi sprawdzić czy WoG idzie przez WINE ? Albo zajrzeć na WikiGames i przeczytać, że właśnie przez WINE idzie ?
Pomijam fakt, że podobnie jak ogromna większość skomputeryzowanej ludzkości mam Windows jako pierwszy/drugi system ...

Hmmm, cena WoG to 20 USD, a więc 20*3 = 60 zł. Jak Ci mogło wyjść 120-180 zł.

Może odnosisz się do innych gier np. Jack Keane normalnie kosztuje ok 160-180 zł (Lin/Mac), wersja dla Windows wydana w UK ok 140-150 zł. Cena u mnie to niecałe 140 zł i może spaść jeśli sprzedam ostatni egzemplarz.

Mówimy o sytuacji sprzed kilku miesięcy i ówczesnych cenach oraz koszcie zakupu i sprowadzenia jednego egzemplarza WoG z zagranicy.

.

[wupra]

I tak można w koło Macieju ... ja ci tłumaczę, że dla odbiorcy końcowego nie ma znaczenia czy na pudełku WoG jest napisane "dla windows" czy "dla linux", ważne że uruchamia się pod linuksem.

Właśnie, że ma znaczenie. Gdyby było inaczej to nie byłoby oznaczenia PC, MAC, Linux, PS3, PS2, X360 itp. Mamy obecnie nienormalną sytuację kiedy użytkownik jednej platformy kupuje oprogramowanie na inną i próbuje ją uruchomić.

To z tego, że grupa potencjalnych nabywców została po raz kolejny uszczuplona. O czym świadczy choćby przykład kolegi Williama.

Dla niektórych jedynym sposobem zaopatrywania się w gry, są gazety i takie osoby mogą nigdy nie kupić gry w normalnym wydaniu.

Ponieważ w tą rewelacyjną grę grałem ja, moja żona i dziecko ... i pomimo upływu czasu grywamy w nią nadal.

Ok, miałem dziwne wrażenie, że wypowiadasz się imieniu większości użytkowników tego forum.

Bo mam internet na korbę, płacę cło od każdego pakietu informacji z Google i trudno mi sprawdzić czy WoG idzie przez WINE ? Albo zajrzeć na WikiGames i przeczytać, że właśnie przez WINE idzie ?
Pomijam fakt, że podobnie jak ogromna większość skomputeryzowanej ludzkości mam Windows jako pierwszy/drugi system ...

Tylko, że uruchamiając grę w ten sposób nikt ci nie udzieli oficjalnej pomocy w razie problemów. Ktoś dostał pieniądze, za stworzenie wersji na Linuksa i od każdej sprzedanej kopii dostaje za to pieniądze.

Skoro masz Windows to dlaczego uruchamiasz gry pod wine, po co się męczyć?

Mówimy o sytuacji sprzed kilku miesięcy i ówczesnych cenach oraz koszcie zakupu i sprowadzenia jednego egzemplarza WoG z zagranicy.

City Inreactive jest tylko dystrybutorem natomiast wydawcą wersji pudełkowej jest RTL interactive GmbH, gra kosztowała ok 20 euro (około 80 zł) (Mac/Win), wersja na Linuksa nie posiada wydania pudełkowego i można ją zakupić tylko z http://2dboy.com/games.php za 20 dolarów (60 zł). Więc nie wiem skąd wyciąłeś cenę ponad 100 zł, wygląda to na FUD.

[William]

Jako że to temat o WOG chciałem tutaj skopiować treść dziwnej wymiany e-maili. Napisałem do ekipy 2D-boy z pytaniem o instalator wersji windowsowej jako natywna linuxowa, ponieważ kupiłem windowsową w czasopiśmie. Otrzymałem odpowiedź od Rona Carmela. On twierdzi że ta wersja jest nielegalna oto treść (Czytajcie od dołu do góry)

if it's the full version, it's not legal, so no, there's ins't

ron

Rafał Will Myśliwczyk wrote:
It's a CD-ACTION polish magazine. I am 99% sure this is legal. Is there any way to install it on my computer as native linux version?


W dniu 6 marca 2010 23:51 użytkownik ron carmel <ron@2dboy.com> napisał:

hi rafal, which magazine is this? the full version is not supposed to be distributed with any magazine.

ron

Rafał Myśliwczyk wrote:

Name:
Rafa?? My??liwczyk

Email:
mysliwy500@gmail.com

Body:
Hello, i bought a magazine with full version of World of Goo, on the dvd is a windows version and i am using linux. (mandriva 2010 kde4)
Is there any other than using wine to install it? Is there any installer?? i really want to play full version of WOG could you please help me in some way??

Czy nie wydaje się to wam nieco dziwne??

[wupra]

William pozwoliłem sobie zamieścić twoją informację, w moim temacie na forum CD-Action.

[William]

Moim zdaniem to pomyłka ludzi z 2D-boy. Nie wydaje mi się żeby cda sprzedawało gazetę z grą na którą nie mają licencji. Jeśli na prawdę nie mają prawa sprzedawać World Of Goo to będą musieli zapłacić jakąś wysoką grzywnę, tak?

[igotit4free]

Właśnie, że ma znaczenie. Gdyby było inaczej to nie byłoby oznaczenia PC, MAC, Linux, PS3, PS2, X360 itp. Mamy obecnie nienormalną sytuację kiedy użytkownik jednej platformy kupuje oprogramowanie na inną i próbuje ją uruchomić.

Nie wiem co w tym nienormalnego ? PeCet to urządzenie uniwersalne, można emulować dowolne w zasadzie środowisko ... dzięki zdolnym programistom możemy bawić się aplikacjami z Amigi, PSX czy innych konsol ... dlaczego nie z Windows pod Linuksem albo z Linuksa pod Windowsem ?

Tylko, że uruchamiając grę w ten sposób nikt ci nie udzieli oficjalnej pomocy w razie problemów. Ktoś dostał pieniądze, za stworzenie wersji na Linuksa i od każdej sprzedanej kopii dostaje za to pieniądze.

Argument raczej chybiony jeśli chodzi o użytkowników Linuksa. W świecie Linuksa słowo "oficjalna pomoc" jest pozbawione wartości ... liczę na społeczność, nie na kogoś kto jest wyrobnikiem.

Skoro masz Windows to dlaczego uruchamiasz gry pod wine, po co się męczyć?

Bo mogę. Bo umiem. Bo szkoda mi czasu i nie widzę sensu przerywać wykonywanych zadań dla przeładowania się pod ten drugi system.

City Inreactive jest tylko dystrybutorem natomiast wydawcą wersji pudełkowej jest RTL interactive GmbH, gra kosztowała ok 20 euro (około 80 zł) (Mac/Win), wersja na Linuksa nie posiada wydania pudełkowego i można ją zakupić tylko z http://2dboy.com/games.php za 20 dolarów (60 zł). Więc nie wiem skąd wyciąłeś cenę ponad 100 zł, wygląda to na FUD.

Naprawdę uważasz, że po upływie blisko roku podam ci ówczesny kurs EURO i uwiarygodnię się zrzutem ekranu ze strony sklepu z podanym shippingiem ?

.