Odtwarzacz MP3 do 500 zł - co kupic?

[voldi9]

Witam,

mam zagwostke: otoz chce kupic odtwarzacz MP3/MP4, mam 400zl ale moge dozbierac troche, gorna granica to 600. Odtwarzacz powinien:
-byc graficzny (nie chce ogladac filmow, ale jak chce sobie puscic konkretna piosenke a nie moge wybrac po autorach czy tytule tylko musze klikac 200 razy w prawo to mnie krew zalewa)
-najlepiej nie-dotykowy - denerwuje mnie dotykanie palcami ekranu - wole guziki
-wytrzymywac ujemne temperatury i nie byc za kruchy - lubie sluchac muzyki na snowboardzie
-dobra (czyt. swietna) jakosc dzwieku
-najlepiej miec z 8GB pamieci i mozliowsc sluchania muzyki ok. 24h po naladowaniu
Moja sytuacja wyglada tak:
Zaczynalem z takimi tanimi MP3-ojkami, bez firmy nawet, w ktorych to wlasnie pstrykalo sie 200 razy do konkretnej piosenki.
Potem byl iPod (nano 2GB, 2 GEN), kupilem go w 2008 roku, wiec byl to model dosc stary. Po miesiacu przestala dzialac jedna sluchawka (probowalem roznych), czyscilem gniazdo Jacka itp, ale nic. Postanowilem go rozkrecic, choc byl na gwarancji. Moj blad - spalil sie.
No i w czerwcu Creative Zen 4GB, bardzo mi sie podobal i dobrze sie sprawowal, ale na zimnie wariowal - muzyka grala, ale sie nie dalo go wylaczyc. Generalnie z czasem coraz czesciej musialem wciskac guzik "reset". Teraz byl w naprawie i dostalem zwrot pieniedzy - 430zl.
Czytalem na forach, ze Creative i Apple sa przereklamowane - iRiver i iAudio rzadza. Czy rzeczywiscie tak jest?

Poprosze o jakies porady, recenzje, jaki model i dlaczego wlasnie ten

EDIT: Znalazlem takie cos, co o nim powiecie : http://allegro.pl/item942366781_iriver_ ... pl_fv.html
albo o tym: http://allegro.pl/item945327779_dlx_odt ... _rach.html ?

z gory dzieki, voldi9

[womperm]

Hmm ja polecam kupić MP4 iAudio, polecam po extremelnym użytkowaniu nic mu nie było

[Krissfa]

Nie polecam ani mp3, ani mp4. Można od tego ogłuchnąć, bo przeważnie słucha się tego przez słuchawki. I później na wołanie odpowiadamy cooooooooooo?:razz:

[Admc]

Ja do słuchania muzyki używam mojego telefonu (Nokia 6230i), zastępuje mi odtwarzacz w 100%.

Krissfa, jak ktoś słucha muzyki na 100% głośności to wiadomo. Sam znam debili, którzy słuchają muzyki tak głośno, że z łatwością mogę określić wykonawcę, tytuł, album i rok wydania danej piosenki.
Ja zawsze w domu i w szkole (nie dotyczy korytarza) słucham na minimum (10%) a na dworze i korytarzu szkolnym 30%.

[Krissfa]

Kup sobie dobry telefon, Admc ma rację.
Ale i tak twierdze, że słuchanie muzyki przez słuchawki to niezbyt pomysł, ale jak kto tam.

[sirmacik]

Może już trochę późno, ale polecam zainteresowanie się Sansą Fuze. Opisałem ją już tutaj.

[dalselv]

nokie 5530
ale jak się uprzeć na odtwarzacz to polecam jakiś mpio albo sandisk albo creative zen, solidny, markowy, nie za drogi, służyły mi długo dopóki nie wymyślili telefonów z mp3.
No chyba że jest się audiofilem to jakiś philips albo sony, kolega ostatnio kupił za 600 zł jakiś minidisk i twierdzi, że nie ma porównania w jakości dźwięku. Ja tam nie słyszę różnicy.

[mody]

nokie 5530
ale jak się uprzeć na odtwarzacz to polecam jakiś mpio albo sandisk albo creative zen, solidny, markowy, nie za drogi, służyły mi długo dopóki nie wymyślili telefonów z mp3.
No chyba że jest się audiofilem to jakiś philips albo sony, kolega ostatnio kupił za 600 zł jakiś minidisk i twierdzi, że nie ma porównania w jakości dźwięku. Ja tam nie słyszę różnicy.

Tylko ze creativa nie da się normalnie synchronizować z odtwarzaczami (Rhythmbox etc) korzysta z protokołu mpt.. a ten niestety nie ma jeszcze Linuxowego w pełni funkcjonalnego odpowiednika... Pentagram Cineo Gold... niedrogi, ma wszystko, wszystko odtwarza i współpracuje z Linuxem bezproblemowo

[PasQty]

cooo ??