Powinien program ruszyć przez wine, i mozesz spróbowac. Tylko wtedy nie startujesz demona gpsd, tylko podajesz wejście. Zreszta, jak będziesz się bawił, to możesz sie ze mna skontaktowac e-mailowo.
Co do odpowiedników, to na linuxa jest bardzo mało jakichkolwiek programów.
Z godnych polecenia to tak:
tangoGPS - Nanosi pozycje na mapy googla, googla satelita, osm, i każde inne dostepne w necie ( targeo, zumi)
GPSDrive - nanosi pozycje na mapy które możesz zeskanować i skalibrować.
xgps - pokazuje widoczne satelity, długos, szerokośc, wysokośc, SNR itd
I to wszystko z ciekawych, reszta tylko przez wine.
Jezeli cie interesuje to np Automapa5 idzie bezproblemu prze wine

pozdro
