Jestem nowym użytkownikiem forum i nowym użytkownikiem ubuntu. Mam trochę dosyć windowsa i tego, że czysty system na nowym laptopie odpala się kilka minut. Postanowiłem zainstalować ubuntu. Wszystko oczywiście super ekstra poza jednym mankamentem.
Acer na którym pracuję posiada 2 karty graficzne (ATI Radeon HD 5650 i kartę zinegrowaną na procesorze Intel i5) oraz obsługuje technologię PowerSmart, która przełącza grafikę z radeona na intela, zmienia obsługę dysku na IntelRapid, zmienia ustawienia matrycy, odłącza napęd DVD i ogólnie powoduje że laptop na baterii wytrzymuje 8h normalnej pracy będąc podłączonym do Internetu.
Problem polega na tym, że po instalacji sterowników do karty i restarcie systemu wyskakuje mi błąd tty1 i niestety... rescue mode, przywrócenie domyślnych ustawień grafiki no i cóż... nie mogę zainstalować dodatkowych efektów. Nie ma sterowników do integry na procesorze, nie wiem jak przestawiać grafikę i jak ogólnie uruchomić tryb PowerSmart. Do tego podczas uruchamiania systemu wyskakuje błąd "i915 disabled" o którym też czytałem, lecz niewiele mi to dało Wszystko jest super tylko chciałbym żebym mógł pracować na nim przynajmniej te 6-7h zamiast 2-3h.
Dodam że siedziałem nad tym ok 3 dni, szukałem, czytałem, próbowałem, kombinowałem, odinstalowywałem, zmieniałem sterowniki, szukałem, dotarłem na stronę na której opisana była obsługa hybryd graficznych ale niestety zrozumienie działania systemu nie jest jeszcze dla mnie zbyt proste, szczególnie jeśli są to zaawansowane rzeczy po angielsku.
Proszę o pomoc, wskazówki, rady i z góry dziękuję za pomoc
Nici z dynamicznego przełączania kart - XServer tego nie supportuje.
Możesz przełączać ręcznie karty w trybie tekstowym i chyba będziesz musiał to robić aby dostać się do karty ATI (nawet wpisując odpowiednie polecenia do rc.local aby włączyć kartę na stałe).
a w jaki sposób mogę zainstalować obie karty? z tego co zaobserwowałem to sterownik ATI nie działa, a tego do intela w ogóle nie ma... więc przełączanie między nimi może być ogólnie trudne skoro system ich nie widzi...
Obu nie możesz a o tym czy możesz z którejkolwiek skorzystać to musisz się dowiedzieć w podanych linkach.
PS: witamy w świecie automatycznie przełącznych kart gfx w laptopach - największym przekręcie IBM i M$ w celu wyeliminowania Linuxa z rynku komputerów przenośnych
Na razie mam ogromny problem z zainstalowaniem radeona. Cały czas ten %$^&**# tty1 i konsola zamiast odpalenia systemu... powoli zaczyna mnie to irytować.
PS: lada dzień podwójne karty graficzne będą codziennością a co za tym idzie brak ich obsługi przez system sprawi, że będzie on całkowicie niefunkcjonalny. Z wielu wywodów na temat linuxa słyszałem, że jest on cały czas dopracowywany, ulepszany, nie ma z nim problemów i ogólnie jest super ekstra... troszkę dziwna sprawa, że problemem jest zainstalowanie sterowników do karty graficznej... jednej -.- pomijając wszelkie kwestie przełączania między kartami, systemami oszczędzania energii i innymi rzeczami, które sprawiają, że bardzo wiele osób rezygnuje z tego systemu... nie ma opcji, żeby zebrać się i napisać coś, co działałoby bez problemu? dlaczego microsoftowi udało się to w większym stopniu niż tutaj? ... wybaczcie za ten dziwny wywód, ale dziwnym dla mnie jest to, że niby wszyscy pracują nad tym systemem, jest open source więc każdy może dodać coś od siebie, tylu programistów nad tym siedzi, a problemem jest zainstalowanie najbardziej podstawowych komponentów czołowych firm produkujących części komputerowe na świecie...
Infinite pisze: jest open source więc każdy może dodać coś od siebie, tylu programistów nad tym siedzi, a problemem jest zainstalowanie najbardziej podstawowych komponentów czołowych firm produkujących części komputerowe na świecie...
System jest open source - sterowniki od producentów, nie zawsze.
najpierw instalowałem sterownik, który zapalił mi się od razu po instalacji systemu - polecany przez społeczność ubuntu, do kart ATI/AMD - FGLRX... moje zdziwienie było spore w momencie, w którym system już drugi raz mi nie odpalił... odinstalowałem go, zainstaowałem tego ze strony ATI - i już za czwartym razem system znów leżał... fenomen mojego komputera? czy jakiś dziwny zbieg okoliczności? wybaczcie za nerwy ale to nie jest przyjemna sprawa... na to wychodzi, że jesteśmy skazani na windowsa tylko dlatego, że sterowniki producenta nie działają nigdzie indziej? -.-
To automatyczne przełączanie kart grafiki wygląda na specjalny zabieg zabicia Linuxa.
Wszyscy producenci milczą a developerzy Linuxa bombardują losowe rejestry w przestrzeni adresowej w nadziei, że da to jakiś wynik w postaci odłączenia jednej karty a inicjalizacji drugiej co pozwoli na zainstalowanie sterownika i późniejsze załadowanie modułu kernela.
Ale to wszystko jest na ślepo gdyż... procedury sterowania kartami w tych automatycznych układach są ściśle tajne / na poufne i w coraz większej ilości przypadków nawet niedostępne w BIOS.
Gdybyś czytał forum nVidia hardware to byś zobaczył jaki ludzie mają żal do nVidii, że nawet nie informuje klientów, że ta technologia nie działa na Linuxie a oni kupili laptopa bo wierzą w ugruntowaną opinię, że jeśli Linux to tylko nVidia.
A tu klops i przycisk do papieru za parę tyś. dolarów.
Ogólnie to chciałem przeprosić za to że się uniosłem i podziękować za chęć pomocy po prostu też okazało się że bez windowsa mój komputer to przycisk do papieru za kilka tys złotych... jestem początkującym programistą i interesuje mnie bardzo zabawa i grzebanie w kodach, szczególnie że jestem na początkowych etapach zabawy z C, C++ i JAVĄ w związku ze studiami jakie zacząłem chciałbym móc się pobawić, znaleźć rozwiązanie wielu problemów i cieszyć się z dobrodziejstw linuxa jednak kilka rzeczy mi w tym przeszkadza liczę na to że uda się to jakoś załatwić i będę mógł dołączyć do dumnej ze swojego systemu społeczności ubuntu
Pozdrawiam
A więc tak.
Obie karty są widziane przez kernel = obie pobierają prąd i obie pracują.
Tylko sterownik dla karty intela jest załadowany - czyli normalka w przypadku hybryd.
Naprawdę naprawdę zainteresuj się tymi dwoma linkami co ci podałem wcześniej.
Tak na szybko możesz dodać i915 do blacklisty to być może będziesz mógł zainstalować i używać FGLRX
Niestety to polecenie nic nie zmieniło... pogrzebałem jeszcze trochę i znalazłem ciekawy schemat. ATI przyznało się do wady w sterowniku i wydało poprawkę, która po zainstalowaniu i skonfigurowaniu sprawiła, że system przestał działać zupełnie... nie ma możliwości ustawienia bezpiecznego trybu graficznego w recovery... pokazuje się znienawidzone już tty1 i tyle... jest jakaś możliwość przywrócenia gołego systemu poleceniami z terminala? albo wywołanie na siłę bezpiecznego trybu graficznego?
Powtarzam ostatni raz - odwiedź linki które ci podałem w mojej pierwszej odpowiedzi. To jedyne miejsca gdzie uzyskać możesz pomoc. Nikt inny nic nie wie na temat hybryd.
No tak, dk75 staram się zrozumieć cię bo ja nie znam angielskiego a 1 ze stron w ogóle się nie tłumaczy w chromie ani w FF. Ja używam ubuntu i do normalnej pracy mi wystarczy. Planuje kupić też acera z hybrydą i w planach miałem właśnie ubuntu. Jestem przekonany że za rok może szybciej będą sterowniki i pod linuksem.
Ale my Polacy nie wszyscy znamy języki obce i dlatego tu zaglądamy, czytamy (nie zawsze piszemy) bo, może też chcemy używać ubuntu.
I nie odbierz tego źle bo chylę czoła prze twoją wiedzą ale może jakiś uproszczony turtorial by się na forum przydał albo chociaż wyjaśnienie co i jak, dlaczego?
ps. jestem laikiem w sprawach linuksa a microsoft jak zwykle rzucił kasą aby generować jeszcze większe zyski ... nie będę się rozpisywał.
niestety wywalenie sterowników ATI zabiło mojego linuxa xD sam sie nie odpala, nawet recovery nie działa no to trzeba zapuścić nową instalację
Oczywiście przejrzałem oba linki od razu jak je wrzuciłeś ale na razie dużo bardziej zależy mi na zainstalowaniu sterowników do którejkolwiek z kart niż na przełączaniu między nimi no chyba że to się jakoś ma do instalacji sterowników
i teraz możesz wypełnić bugreport tu -> http://bugs.launchpad.net/bugs/312756
podając plik DSDT.dsl jako załącznik a wynik z terminala jako informację o laptopie
Niedługo potem pojawi się informacją z twoimi danym na liście mailowej i może ktoś zgłosi rozwiązanie twojego problemu.
Aż ze współczucia się zarejestrowałem by móc pomóc...
Mam 4820TG i jednak jest ciut problemów z nim na linuxie, choć z tego co czytałem, to inne mają jeszcze gorzej.
Nie wiem jak jest z ubuntu, ogólnie używam gentoo, a ubuntu mam jako livecd.
Nie jest to wszystko takie proste. Niby na linuxa(włączony do kernela) napisany został moduł vgaswicheroo, który miał się zająć przełączaniem... i się zajmuje, nawet działa. Tyle że X tego nie obsługuje, a więc trzeba zabić Xsy na przełączenie. W sumie to nie jest aż tak duży problem - można wszystko pozamykać, a na przełączenie wyłączyć Xsy.
Prawdziwym problemem jest ati/amd, które nie daje open-sourcowych sterowników, a te zamknięte nie są przystosowane do przełączania grafiki. Otóż FGLRX sprawdza vgabios przed uruchomieniem, a jak można się domyślić, jeśli się nie zgadza z tym, co ma w bazie, to się nie uruchamia. Żeby przełączanie w ogóle było możliwe, producent(laptopa) musi zmienić vgabios. Właśnie dlatego po zainstalowaniu po kolejnym zbootowaniu masz konsolę zamiast Xów i środowiska graficznego...
Intel natomiast jest raczej po tej "dobrej" stronie. Czasem wypuszcza kod źródłowy sterowników do swoich układów graficznych nawet przed wprowadzeniem ich do sprzedaży! Także programiści od razu widzą co i jak zrobić, by inne elementy systemu działały z intelem. Nie trzeba też robić tego, co robi się z nvidia czy ati - mozolne pisanie otwartych sterowników z małą wiedzą o sprzęcie, a czasem nawet z żadną, ew. bawienie się w inżynierie wsteczną na sterownikach zamkniętych - dlatego potrzeba czasu, by powstały otwarte sterowniki do sprzętu, gdzie producent wypuścił tylko sterowniki zamknięte. Gdybyś kupił notebooka tylko z intelem, to prawdopodobnie byś nie miał takich problemów, jeśli w ogóle byś jakieś miał. Oczywiście intel w twoim modelu, po odpowiedniej konfiguracji Xów, będzie działał równie dobrze jak na windowsie - sterowniki otwartoźródłowe na linuxa obsługują raczej wszystkie możliwości układu.
Ale nie po to kupiłeś tego laptopa, by mieć we wnętrzu bezużyteczną kupę elektroniki. Żeby wykorzystać swoją kartę masz dwie możliwości: czekać na polepszenie obsługi twojego modelu układu graficznego przez sterownik otwartoźródłowy tworzony przez społeczność(xf86-radeon) albo doprowadzić sterownik własnościowy(fglrx) do działania. W tej chwili xf86-radeon nie obsługuje nawet akceleracji 3D dla 5650, a nawet jak zacznie, to minie sporo czasu, zanim programiści go dopracują, żeby wydajność miał porównywalną do fglrx. Jednak słyszy się, że ati/amd wypuszcza specyfikacje tych układów, co powinno ten proces przyspieszyć. Oczywiście xf86-radeon działa z vgaswitcheroo. Bez problemu można się przełączyć na intela i wyłączyć ati.
Druga opcja nie jest taka prosta... trzeba coś poświęcić. Ofiarą jest oczywiście przełączanie grafiki. Na twoje szczęście w biosie twojego laptopa jest opcja "vga mode". Zwykle ustawiona jest na "switchable" - wtedy vgabios to ten zmodyfikowany, od producenta laptopa. Możesz zmienić ją na "discrete" - wtedy pozbawiasz się możliwości przełączenia na intela i wyłączenia ati dla oszczędzania energii... ale vgabios wtedy jest ustawiony na ten od ati/amd! A więc fglrx powinny działać i w istocie działają! Po zmianie tej opcji w biosie ubuntu po instalacji fglrx powinno się uruchomić. Z tym że pamiętaj, jak dual-bootujesz z windowsem, to musisz za każdym razem przed włączeniem windowsa z powrotem zmienić w biosie vgamode na "switchable", żeby z kolei windows mógł przełączyć na intela i wyłączyć ati, by laptop dłużej działał na baterii. To jest ten dręczący drugi minus tej drugiej opcji. Oczywiście bez zrobienia tego windows też powinien się uruchomić.
To, którą opcje wybrać, zależy od twoich preferencji. Jednak na ubuntu, które raczej wciska sterowniki własnościowe, prostszym wyborem jest opcja z fglrx(zmieniasz opcje w biosie i działa). Po instalacji masz opcje ustawienia planu zasilania dla ati na zasilaczu i na baterii. Na najmniejszym dla baterii powinieneś otrzymać mniejsze, ale nadal dość przyzwoite czasy pracy na baterii. Najwyżej za jakiś czas, po polepszeniu xf86-radeon, będziesz mógł zmienić, przez co uzyskasz możliwość przełączenia na intela. Kto wie, wtedy może już Xsy będą obsługiwać przełączanie, przez co nie będzie trzeba ich wyłączać i włączać...
Jako ciekawostkę dodam, że w swoich poszukiwaniach natknąłem się na ciekawy wątek na pewnych listach dyskusyjnych. Panowie, raczej zaawansowani, próbowali różnych sposobów by uruchomić fglrx z tym zmodyfikowanym, producentowym vgabiosem. Niestety, nie udało im się... a szkoda, zapewne by działało, bo oba vgabiosy nie powinny się zbytnio różnić. Na myśl od razu przychodzi, że zmiana fglrx by działał z tym producentowym biosem nie powinna być trudna... ale nie liczył bym na ati/amd, bo nie mają żadnego interesu by to robić(umożliwiać korzystanie z karty graficznej swoich rywali? bez sensu), a producenci też raczej tego nie zrobią, raz że raczej nie mają dostępu do fglrx, dwa że nie wspierają linuxa.
Ja jako użytkownik tego laptopa dodam jeszcze coś od siebie, znalazłem graficzne narządzie do przełączania układów graficznych, jest ono zintegrowane z Ubuntu Control Center.