MineCraft i przegrzewający się procesor

[emachel]

Witajcie. Musicie wiedzieć, że piszę tę wiadomość w stanie skrajnej frustracji. Utrata gry w momencie gdy ma się 64 gliny, sporo węgla, a nawet żelazo, do tego gotowe narzędzia, workbench i łóżeczko przy kończeniu pierwszego dnia w grze boli jak cholera i nic na to nie poradzę.

Już opisuję problem. Nie wiem, czy jest on systemowy, czy sprzętowy, czy zarówno to i to, więc nie umieszczę tego w żadnym z "normalnych" działów. Cały sęk w tym, że od niedawna zagrywam się w MineCrafta i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że po jakimś czasie gry... Przegrzewa mi się procesor. I to tylko od tego. Problem nie występował z niczym innym. Gry emulowane winem działały w 100% normalnie i nie powodowały takiego efektu. Jednocześnie innym osobom grającym coś takiego się nie zdarza, lecz powiedzmy sobie szczerze - 99% gra w wersje na wincośtam (wyleciała mi nazwa z głowy, wybaczcie), a ja sam jeden pod linuksem sobie pykam. Nie wiem więc, czy to wada tej wersji, czy mojego sprzętu. Albo obu. Problem jest skrajnie irytujący, gdyż z przyczyn niezależnych naraża mnie na utratę stanu gry (w skrajnych wypadkach save zostaje, ale zmieniony, np. tracisz część itemów, co też zbyt radosnym nie jest). Jest to nieprzewidywalne, gdyż gra nie daje absolutnie żadnych sygnałów co do przegrzania się procka - wszystko chodzi perfekto i zero lagów, a tu nagle bum. Ekran zastyga i nic nie da się zrobić, poza naciśnięciem magicznego guziczka na laptopie.

Posiadam laptopa z serii HP Pavilion dv9xxx i procesor Core2Duo. Moje pytanie brzmi: jak naprawić ten problem? Czy da się jakoś "odkręcić" mój procek, by spokojniej działał kosztem chwilowych lagów? Czy może trzeba zrobić coś innego?

Dla Waszej wiedzy: po każdym przegrzaniu, wyjmuje na 15min baterię z laptopa i czekam aż się schłodzi. Potem uruchamiam go od nowa.

PS Spróbuję w najbliższym czasie odpalić MineCrafta pod winczymś i wtedy Was poinformuje, czy też będzie się wywalać. Póki co proszę o jakieś rady, bo zależałoby mi jednak na graniu na ubunciaku (10.10 x64, jak coś).

[igotit4free]

Faktycznie, jesteś osamotniony ...

Może podasz konfigurację swojego komputera? Najistotniejsze w tej sytuacji to model karty graficznej i używany sterownik.

[emachel]

Karta gf 8600m gs 512mb ram, sprzętowo przyspieszany sterownik grafiki nvidia (current).

[rom]

Ja sobie dodałem do panelu Monitor częstotliwości procesora i przed uruchomieniem gry zmniejszam częstotliwość obu rdzeni na powersave. Gra chodzi dość płynnie i rzadko mi się przycina, na mniejszych detalach, dystans renderowania normalny. A procki nieco mniej się grzeją. No i mam chłodno w pokoju - poniżej 20 stopni. Wentylatorki raczej czyste. Używam zasilania z sieci, bateria wyjęta, więc wewnątrz obudowy jest jedno źródło ciepła mniej.

Też mam nvidię, nie mogę teraz sprawdzić jaki mam sterownik w lapku, bo wyłączyłem go (na PC gra strasznie tnie, jeden rdzeń, mniej ram). System mam tam LMDE, ale to nie powinno mieć żadnego znaczenia dla gry.

Generalnie gra jest strasznie ramożerna. U mnie potrafi zająć ponad 900MB pamięci (z 3GB dostępnej), a może jeszcze więcej. Ale jeszcze mi się nie zawiesiła. Wersja beta dla linuksa.

[marcin4412]

ja mam grafikę nvidia 7600GS i 1,5GB ram. Troszkę się przycina Ale to jest prawie niezauważalne. Java jest stosunkowo mało wydajnym językiem programowania. Może to wina architektury? Jeśli znasz trochę angielski to napisz do Notcha

[Krisof]

Dodatkowy wiatraczek, tak robię. Mam gf 8800gs. Fakt Minecraft bardzo używa procesora i ramu (pisałem to już w innym temacie).
PS. ja miałem kamienne narzędzia, czerwony proch itp. też wszystko straciłem
Wstaw dodatkowy wiatraczek, moja rada