Ekran startowy

Tylko tematy nie mieszczące się powyżej.
bartico6
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:40
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Ekran startowy

Post autor: bartico6 »

Witam.
Chcę zapytać czym może być spowodowane dziwne zachowanie UBUNTU 10.10
Na filmie poniżej pokazałem sposób załączania i wyłączania mojego Ubuntu. Na laptopie mam również 10.10 i tam wszystko OK, natomiast na stacjonarnym coś dziwnego. To już chyba czwarta lub piąta instalacja i to samo. Po pewnym czasie (2-3 tygodnia) pojawia się błąd BusyBox i kolejna reinstalka jest konieczna.
zaczyna mnie to irytować bo przeszedłem na Ubuntu z Windowsa właśnie żeby takie akcję mieć z głowy


Komp to AMD Athlon 64X2 Dual Core 5200+
Płyta Gigabyte GA-M61VME-S2
RAM 2 1GB Dual Channel (GOOD RAM)
HDD 250GB Samsung SATAII

link do filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=B9b0coW4RHU
proszę zwrócić uwagę na wyłączanie (pozycja 0:17, załączanie 1:06 - dziwna czcionka i wyłączanie ponownie pozycja 1:39 - inne kolory niektórych linii)
pioruns
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1172
Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ekran startowy

Post autor: pioruns »

To całkowicie normalne dla tej wersji Ubuntu. Ja też tak mam. Wina chyba jest w tym, że sterowniki własnościowe nie obsługują w pełni Plymoutha - tego czegoś, co zarządza tym logiem startowym i końcowym. W laptopie masz zapewne inne sterowniki i one działają poprawnie. Nie przejmuj się tym. Nawet na wirtualnej maszynie będziesz tak miał, po prostu nie dopracowali tego na czas, wypuszczając system :mrgreen:
Te brzydkie komunikaty na tle grafiki nie mają wpływu na stabilność systemu.
Jeśli masz BusyBox w Ubuntu, to musi być to spowodowane czymś innym. Gdy problem z BusyBox znowu się pojawi, napisz.
bartico6
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:40
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Ekran startowy

Post autor: bartico6 »

Thnx.
Co do BusyBox to miałem go około 4 dni temu. Mam zdjęcie monitora jeżeli to coś da. Teraz jestem po reinstalce więc podejrzewam ze kilka tygodni pochodzi.

https://picasaweb.google.com/mateo112LB ... 1941413954
pioruns
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1172
Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ekran startowy

Post autor: pioruns »

Nic nie instaluj z zewnętrznych repozytoriów PPA, nie baw się GRUBem, BURGiem ani niczym innym kojarzonym z procesem bootowania systemu, to będzie dobrze:) Przynajmniej przez jakiś czas, żeby obalić tą teorię, że system może postać tylko parę tygodni.
Gdyby jednak problem powrócił, to napisz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości