11.04 beta a użytkowanie

[ahzan]

Witam , strasznie mnie korci ,żeby zaktualizować moje ubuntu do wersji 11.04 beta .
Pytanie brzmi czy to dobry pomysł , czy da się go normalnie użytkować bez problemów,
czy jednak o wiele lepiej zaczekać na wydanie końcowe?
chodzi mi o standardowe używanie, filmy , muzyka , mail , internet , pidgin
może jakaś gra.

[pioruns]

Sądzisz, że po aktualizacji do wersji beta, twoje filmy, muzyka, maile staną się lepsze, szybsze czy coś? O_o Pidgin będzie lepiej wiadomości wysyłał, gry będą fajniejsze?
Beta to beta, nowe wydanie, pełno bugów w oprogramowaniu. A twoje programy są nadal takie jakie były, w większości:)

EDIT: Jak Cię korci aktualizacja, to zrób obraz partycji / i /home spod LiveCD, poleceniem dd. I wtedy testuj go woli:) Najwyżej sobie partycje przywrócisz.

[Tunczyk]

Oczywiscie to zalezy od konfiguracji, ale beta 11.04 jest juz bardzo stabilna, ja przynajmniej nie mam z nia najmniejszych problemow. A dlaczego warto czasami zaktualizowac? Fakt, Pidgin nie bedzie dzialal szybciej, ale jest szansa, ze dotychczasowe problemy zostaly naprawione i w moim przypadku tak bylo, zatem zmiana juz jest na +. Na pewno bezpieczniej jest poczekac na koncowe wydanie, w sumie juz niewiele czasu zostalo, 3 tygodnie.

[pioruns]

Jak ktoś ma małe pojęcie o wersjach testowych i programowaniu, to nie ma sensu upgradować do wersji beta. No, chyba, że na wirtualnej maszynie albo zrobić obraz partycji i się bawić.
No i - jak ma jakiegoś konkretnego celu, żeby robić upgrade, np. jakieś nasze urządzenie nie działa, to nie warto upgradować dla samej tapety i numerka w uname..

[igotit4free]

@ Tunczyk:
Beta to beta i z definicji jest niestabilna oraz napakowana bugami. Żeby Twój post miał jakikolwiek sens, podaj chociaż swoją konfigurację sprzętową i wymień jakie problemy zostały zlikwidowane.
Generalnie będzie jak zwykle, tylko gorzej z uwagi na szereg zmian jakie wchodzą wraz z Natty ... pewnie w miarę sensowne będzie instalowanie tego gdzieś w lipcu-sierpniu, jak się przewali pierwsze tsunami błedów i niedoróbek ... a i to na oddzielnej partycji do testów a nie w miejsce głównego systemu.

[dooshpastesh]

Mnie też korciło Pomimo że używam swojego ubunciaka na laptopie w domu i w pracy (trochę strachu było, że się cała robota przez update wysypie) to jestem mile zaskoczony stabilnością. Błędy są, ale nie na tyle poważne żeby łapać się za głowę i narzekać. Jak dla mnie ocena 4/6 w całokształcie.

Can't wait what future bring.

[tommy8482]

Zainstalowałem betę, dość ładnie chodzi pomimo niektórych błędów i braków tłumaczenia polskiego, ale brakuje mi możliwości dodania tego i owego do paska u góry, jak to było w panelu gnome. Ewentualnie mogli by do ikony stanu naładowania baterii dodać opcję wyboru częstotliwości pracy procesora. Używałem i używam laptopa, więc dość często korzystałem z tej opcji w 10.10.

[oscarr]

Ja instalowałem betę 2 razy (raz update a raz instalka na czysto po tym jak update się wykrzaczył).
Bardzo szybko wróciłem do 10.10 bo okazało się, że panel unity jest mało wygodny gdy pojawi się na nim zbyt wiele ikonek. Jest zbyt mało konfigurowalny (w zasadzie to chyba w ogóle jest niekonfigurowalny - nie zauważyłem żadnego edytora preferencji do niego).

Mnie osobiście jednak najbardziej zdenerwowało to, że nie działały skróty do zdalnych katalogów (zakładki robione w nautilusie). Unity potrafił je wyświetlić, ale nie umiał połączyć się automatycznie z FTP. Działały tylko te lokalne skróty. Dla mnie to duża wada, bo codziennie pracuję na plikach które mam na serwerze i integracja lokalnego drzewa katalogowego z miejscami sieciowymi jest dla mnie sprawą kluczową.

Osobiście oczekiwałem od 11.04 czegoś więcej niż tylko Libre Office, Firefox4 i Unity. Niestety cała para poszła tym razem w gwizdek. Z przykrością stwierdzam, że Ubuntu zaczyna się kurczyć. Opcji zamiast przybywać to ubywa. Robi się z tego system tylko na netbooka i tyle.

Jeżeli przez najbliższe tygodnie nic się nie poprawi, to trzeba będzie przejść na Lubuntu.

[ahzan]

Nie ma żadnych powodów ze sprzetem , poprostu chodzi mi o nowy wygląd ,nowe funkcje , chęć sprawdzenia jak się sprawuje nowe dziecko cannonical.
czy ubuntu poczyniło jak się mówi krok w przód i to znaczny czy jak napisał ''oscarr''
staje się systemem na netbooki...
chciałbym sprawdzić poprostu czy ten system ma przyszłość czy zmierza to w dobrym kierunku czy ta 11 jest bardziej intuicyjna
, czy mogę ją z całą pewnością polecać kolegom którzy siedzą na windowsie?
jak wygląda obsługa sprzętu itd.

[dooshpastesh]

Bardziej krok w bok... I to z potknięciem hehe ale jeszcze nie czas na to by mówić o upadku. Historia oceni.

[oscarr]

Dzisiaj jeszcze raz odpaliłem (tym razem na VBoxie) Ubuntu-desktop 11.04 beta i chyba tylko po to to zrobiłem żeby się upewnić że to nie jest to co tygrysy lubią. Oczywiście zobaczę jeszcze po wejściu wersji finalnej, ale nie oczekuję wielu zmian, beta to już system ukształtowany i późniejsze zmiany mają zawsze charakter kosmetyczny-poprawkowy.
No chyba, że Unity zostanie potraktowane jako błąd do usunięcia w fazie beta.

[Tunczyk]

@igotit4free
Chociazby drukarka brother hl-2030 zaczela mi w koncu normalnie dzialac, drukuje strony w koncu z taka sama plynnoscia jak np. podczas pracy na windows (wczesniej mialem sytuacje, ze jedna strone drukowalo mi np. z 15 sekundowa przerwa). Skaner podobnie. Nie twierdze, ze tych problemow nie da sie rozwiazac we wczesniejszych wersjach, ale jak na razie w becie dziala mi to od razu. Ale tak samo uwazam, jest to wersja testowa, na codzien uzywam 10.04.

[dooshpastesh]

Rzeczywiście, mój Brother DCP-J125 też zaczął działać a dokładniej skaner.

[jacekalex]

Alfy i bety można używać, ale trzeba się liczyć, że system może się ni z gruszki, ni z pietruszki wywalić do góry kopytami, i wtedy trzeba go postawić na nogi, nie tracąc żadnych ważnych danych.

To by było na tyle

[sau.sar]

Witam,
Po pierwszych godzinach szoku ("jakie to głupie!" "nieintuicyjne!" ) zacząłem się powoli do unity przekonywać. Jednak całą koncepcję zabija responsywność panelu. A raczej jej brak - na przykład otwarcie "planszy" z aplikacjami od kliknięcia dzielą ok. 2 sekundy. Pytanie do innych użytkowników bety: to kwestia konfiguracji, sprzętu (eeepc-1001HA, niestety nie mam teraz możliwości przetestować na czym innym), czy "lepiej nie będzie"? Da się coś z tym zrobić?

Druga sprawa to dość wybiórcze działanie wyszukiwarki. Aplikacje czy narzędzia systemowe widzi dokładnie wszystkie, natomiast gdy zmieniam profil wyszukiwania na pliki i foldery, po czym wklepuję (sprawdzoną wcześniej!) nazwę system udaje ślepca. Pytanie w zasadzie to samo co w poprzednim akapicie (choć tu jestem niemal pewiem że to niedoróbka...)

Pozdrawiam!

[ahzan]

a ja zaktualizowałem do 11.04 i podoba mi sie nowy interfejs , jedynym minusem jest brak uruchomienia compiz icon fusion
jeszcze 15 dni do wydania stabilnego więc myślę , że to się zmieni.
Problemów z systemem nie mam.
Raz mi się zawiesił , wszystko działa jak należy i tak jak myślałem system można spokojnie użytkować.

Szkoda , że razem z tym całym ocenianiem aplikacji nie skonstruowali jakiegoś licznika , który by nas w końcu policzył.
Bo któż wie ilu nas jest?

[Mały Wróblek]

Ja jednak jestem trochę innego zdania. Mam ten system od dwóch dni i nie uważam raczej żeby był stabilny. Zdarzają mu się zawiechy takie z "czapy", co chwila wyskakuje informacja, że coś przestało działać, żeby wysłać raport o błędach zdarza się konkretna zawiecha że myszką ruszyć nie idzie (tylko ctrl+alt+backspace ustawione wcześniej w ustawieniach klawiatury pomaga).
Jeden dzień poświęciłem na walke z Banshee bo odtwarzać niczego nie chciał pomimo niezbędnych wtyczek.
Kolejny dzien to była walka żeby automatycznie montował partycje ntfs. Ntfs-3g + ntfs-config miały jakieś problemy z tym.
No i compiz mnie irytuje troszkę, wiesza się :/ I nie mogę ustawić sensownie przenoszenia okien między pulpitami za pomocą ruchu myszy (np. dojechać myszką do prawej krawędzi ekranu+klik scrollem). Nie działa mi w Compizie taka kombinacja.

Co do Unity to moim zdaniem całkim spoko. Ładnie i zgrabnie to wygąda, ale szkoda że zrezygnowali z tzw. Tray'a, czyli np miejsca na ikonkę compiz fusion, parcellite itp. Teraz do wszystkieego potrzebne indicator'y :/ Ale reszta raczej na plus, więc Unity mi odpowiada.

Ogólnie do codziennej pracy chyba jeszcze troszkę za wcześnie.

[Qams]

A teraz, po 10 dniach od ostatniego posta, coś się zmieniło? coś poprawiono? jak myślicie, jest bardziej dopracowany niż 2 tygodnie temu?

[pioruns]

Cały czas coś się zmienia. Oto przykładowe, cotygodniowe raporty z Ubuntu Kernel Team Minutes:

Kod: Zaznacz cały

Najważniejsze błędy do naprawienia docelowo - przed wydaniem oficjalnej wersji (wcześniejsze - przed wydaniem wersji Beta 1 i Beta 2):
29-03-2011 Beta 1 Milestoned Bugs (59 across all packages (down 29))
05-04-2011 Beta 2 Milestoned Bugs (64 across all packages (up 5))
12-04-2011 Beta 2 Milestoned Bugs (43 across all packages (down 21))
19-04-2011 Release Milestoned Bugs (52 across all packages (up 9))
26-04-2011 Release Milestoned Bugs (21 across all packages (down 31))

Kod: Zaznacz cały

Zidentyfikowane, potwierdzone błędy we wszystkich pakietach, do naprawienia jak najszybciej:
29-03-2011 Release Targeted Bugs (274 across all packages (up 1))
05-04-2011 Release Targeted Bugs (272 across all packages (down 2))
12-04-2011 Release Targeted Bugs (244 across all packages ( down 28 ))
19-04-2011 Release Targeted Bugs (236 across all packages ( down 8 ))
26-04-2011 Release Targeted Bugs (272 across all packages (up 36))

Jak widać, w takim tempie, żeby mieć system bez błędów, trzeba by czekać kolejne 6 miesięcy;) Takie rzeczy tylko w Debianie (albo i w Firefoksie, bo tam też naprawiono wszystkie błędy blokujące wydanie, nie wypuścili bubla!). Dlatego, jeśli ktoś chce mieć 11.04 to ja polecam po paru miesiącach od wydania dopiero do zainstalować, wtedy będzie to używalne, miejmy nadzieję.

Łączna ilość zgłoszonych błędów do naprawienia:

Kod: Zaznacz cały

Incoming Bugs
29-03-2011 453 Natty Bugs (up 94)
05-04-2011  574 Natty Bugs (up 121)
12-04-2011  655 Natty Bugs (up 81)
19-04-2011  917 Natty Bugs (up 262) !
26-04-2011  934 Natty Bugs (up 17)

A więc ilość potwierdzonych ważnych błędów, powolutku maleje, bo na nich skupiają się programiści.
Łączna ilość zgłoszonych błędów wzrasta drastycznie (ale część z nich to duplikaty albo nieprawdziwe zgłoszenia), bo wzrasta też ilość użytkowników Natty.

[Qams]

A mógłbyś podać jakieś źródło?
Nigdzie nie mogę tego znaleźć.
Dzieki.