Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Tutaj można zadać pytanie, jeśli Linuksa widzi się pierwszy raz w życiu ;)
leonidas55
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 08 cze 2011, 21:27
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: leonidas55 »

Witam i prosze o pomoc!

W czasie, gdy aktualizowalem system ("czesciowa aktualizacja" z menedzera aktualizacji - mam (lub mialem) 10.4), przelaczylem uzytkownika i... kicha. Ekran z lista uzytkownikow zamarzl, myszka nie reaguje, Alt-Fx tez nie dziala, wyskoczyl jakis komunikat - nie przytocze... chyba cos, ze zle zrobilem.
Jedyne co mi pozostalo to uruchomic ponownie. Dostalem (w okienku graficznym) informacje, ze jest blad zwiazany z moja karta graficzna (NVidia) i ze uruchomi sie w trybie niskiej rozdzielczosci. No ale... myszka nie reaguje, klawiatura tez... - zostaje z tym zastygnietym okienkiem. Tryb recovery nic nie daje...

Wypalilem live cd 10.10, liczac, ze zauwazy 10.4 i ze bedzie chcial stary system zaktualizowac do 10.10. Ale nie, wyglada jakby go nie zauwazal. Dysk oczywiscie widzi. Z poziomu live cd moge kopiowac dane - niestety nie ze wszystkich katalogow zawartosc jest dla mnie widoczna/mozliwa do skopiowania.

Po: sudo fdisk -l

mam:
-----------------------------------------------------------
Disk /dev/sda: 500.1 GB, 500107862016 bytes, 255 heads, 63 sectors/track, 60801 cylinders, Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes, Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes, I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes, Disk identifier: 0xfba46a83
/dev/sda1 * 1 7832 62910508+ 7 HPFS/NTFS
/dev/sda2 7833 60801 425473492+ 5 Extended
/dev/sda5 7833 60049 419433021 83 Linux
/dev/sda6 60050 60801 6040408+ 82 Linux swap / Solaris
Disk /dev/sdf: 1000.2 GB, 1000204886016 bytes, 255 heads, 63 sectors/track, 121601 cylinders, Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes, Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes, I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes, Disk identifier: 0xcbce2081
/dev/sdf1 1 121601 976760001 7 HPFS/NTFS
-----------------------------------------------------------

Jako dlugoletni "przedszkolny" uzytkownik ubuntu mam do Was pytania:
* Czy da sie uratowac moj stary system? Bez instalacji programow, bez ustawiania wszystkiego od nowa...
* Jesli nie: jak "odkluczyc" katalogi z dawnego systemu z "x" - bym widzial zawartosc i mogl ja gdzies zachowac?

Na razie jestem w zawieszeniu, wiec prosze o jakas pomoc.
Awatar użytkownika
thalcave
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 821
Rejestracja: 08 lis 2006, 12:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: thalcave »

Zmień tytuł tematu tak, aby w sposób możliwie precyzyjny przedstawiał sedno sprawy, w której piszesz. Miej na uwadze również zgodność z REGULAMINEM
Tytuł tematu zmienisz edytując pierwszy post
W razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
john_clock
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 214
Rejestracja: 16 lut 2007, 20:35
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: john_clock »

Najsampierw trzeba się zająć odzyskaniem danych. Dlatego zapytam się, czy jesteś w stanie napisać, jakich konkretnie katalogów nie możesz ruszyć?
leonidas55
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 08 cze 2011, 21:27
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: leonidas55 »

Jakie katalogi? Jest ich wiele. Mam 2 konta. Bezposrednio w domowym to: PDF (systemowy), a reszta to katalogi/podkatalogi prywatne o roznych nazwach - foldery maja w ikonie "x", a wewnatrz pusto np. !!!GIMP (z moimi doswiadczeniami gimpowymi). Nie jest to kwestia np. polskich znakow. Raczej nie mam praw dostepu. Jakies haslo roota (sudo su) nie pomogloby?
...
No, udalo sie, z konsoli pod live cd: sudo su, i: cd + chmod... Nie mam "mc", wiec masakra... nadawanie praw plik po pliku, ale kiedys chyba skoncze.

Ale moze jednak da sie uratowac moj stary system, tak zebym go uruchomil i zaktualizowal?
Awatar użytkownika
mucha090
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 775
Rejestracja: 15 mar 2008, 11:05
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Brak
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kielce, Poland
Kontakt:

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: mucha090 »

musisz się *chroot`nąć na stary system i tam dać

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get update && sudo apt-get upgrade
jeżeli sudo apt-get upgrade nie pomoże to spróbuj (choć to ryzykowne)

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get dist-upgrade

*o chroot było pisane wiele razy na forum (jak i jest na innych forach, głównie debiana)
Awatar użytkownika
dyschemist
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 292
Rejestracja: 13 mar 2008, 04:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: dyschemist »

Ale wcześniej może po prostu spróbujesz z backupować dane na jakiś zewnętrzny dysk, jeśli dobrze rozumiem - chcesz ratować po prostu folder /home (Jakby się nie powtarzało aby go trzymać na osobnej partycji od systemowego / :) )
leonidas55
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 08 cze 2011, 21:27
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Pomocy! Jak uratowac moje Ubuntu?

Post autor: leonidas55 »

Troche to trwalo... Z poziomu live cd magicznym poleceniem chmod -R 777 * dostalem pelne prawa dostepu do /home i zrobilem kopie bezpieczenstwa.
Nastepnie - tak jak radzil mucha090 - chroot i sudo apt-get update && sudo apt-get upgrade.
Komunikat: dpkg was interrupted, you must manually run 'sudo dpkg --configure -a' to correct.
Po sudo dpkg --configure -a tez wyskoczyly jakies bledy.
Proba wejscia do systemu w trybie 'recovery' spowodowala pojawienie sie w trybie tekstowym menu. Najpierw 'napraw pakiety', potem uruchom w trybie niskiej rozdzielczosci. Rozdzielczosc okazala sie... taka jaka mialem wczesniej. No to czas kuc zelazo... instaluje od razu 11.04, przewidywany czas okolo 3h. Zostawilem komputer i poszedlem do pracy. Po przyjsciu okazalo sie, ze... wylaczyli prad wczasie instalacji, a po grubie uruchomienie konczylo sie na pierwszych liniach tekstu na ekranie.
Musialem powtorzyc wszystko z chrootem itd. i jest ok.
Dzieki za pomoc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przedszkole Linuksa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 15 gości