Usunięcie partycji po LinuxMincie

[AleksanderK]

Witam. Poeksperymentowałem z Mintem i wolę Ubuntu. Trochę zły w GParted usunąłem partycje Minta i nie umiem jak ją połączyć z sda2-roboczy. Proszę o pomoc, ale krok po kroku jak świeżakowi. Dzieki. Oto układ partycji:
Dysk /dev/sda: 160.0 GB, bajtów: 160041885696
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 19457
Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Identyfikator dysku: 0x1cc7feb2

Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System
/dev/sda1 * 1 3824 30716248+ 7 HPFS/NTFS
/dev/sda2 3825 12405 68919944 7 HPFS/NTFS
/dev/sda3 12405 19458 56652801 5 Rozszerzona[/b]
/dev/sda5 14997 16455 11717632 83 Linux
/dev/sda6 16508 19458 23697408 83 Linux
/dev/sda7 16456 16507 416768 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda8 12405 14996 20816896 7 HPFS/NTFS

[k2cl]

Wspominasz o tym, że już usunąłeś partycję... Gdzie znajduje się wolne miejsce, które po niej zostało? Na zamieszczonej powyżej liście partycji niczego takiego nie widzę...

[AleksanderK]

Potrzebuję usunąć sda3 i sda8 a Gparted coś nie chce. Gdy klikam na nią prawym w menu nie ma opcji Usuń lub Zmień rozmiar.

[marcin1982]

Partycji /dev/sda3 nie usuniesz, ponieważ jest to partycja rozszerzona i zawiera szereg partycji logicznych (jest dla nich nadrzędna).
Przestrzenią powstałą po usunięciu partycji /dev/sda8 możesz dysponować tylko w obrębie partycji rozszerzonej /dev/sda3.
Możesz też przesunąć całą partycję /dev/sda3 o te dwadzieścia kilka GB (z /dev/sda8) na koniec dysku. Wtedy powstanie wolna przestrzeń między /dev/sda2 a /dev/sda3. Potrwa to prawdopodobnie bardzo długo i grozi jak wiadomo sporym ryzykiem utraty danych.

[AleksanderK]

A króce, chodzi mi po głowie taki pomysł. Zrobilem bacup Boską Clonezillą partycje Ubuntu. Myślę, usunąć wszystko z partycji linuxowych, pewnie trzeba sformatować do ntfs, następnie ją zmniejszyć do poprzedniego rozmiaru(przed instalacją Minta)-czy po tym też sformatować do ext4 i przywrócić Ubuntu. Czy to ma sens?

[marcin1982]

A króce, chodzi mi po głowie taki pomysł. Zrobilem bacup Boską Clonezillą partycje Ubuntu. Myślę, usunąć wszystko z partycji linuxowych, pewnie trzeba sformatować do ntfs, następnie ją zmniejszyć do poprzedniego rozmiaru(przed instalacją Minta)-czy po tym też sformatować do ext4 i przywrócić Ubuntu. Czy to ma sens?

Przywrócenie Ubuntu po przemeblowaniu partycji ma sens jak najbardziej, pod warunkiem, że przywracasz na partycję wielkości większej lub równej pierwotnemu systemowi plików - FSArchiver to potrafi - to akurat sprawdziłem. Niestety "samo się nie zrobi" -> Przed uruchomieniem Ubuntu będzie trzeba poprawić plik /etc/fstab (zmienia się UUID partycji root oraz /home - jeśli jest wydzielona, a także swap) oraz z poziomu chroot przeinstalować Gruba, a conajmniej wykonać:

Kod: Zaznacz cały

update-grub

W innym wypadku dostaniesz błąd "Partition root does not exist". W ostateczności możesz się też spotkać z komunikatem:

Kod: Zaznacz cały

/dev/sdaX is waiting to appear <timeout 1 min>

Wtedy trzeba będzie wygenerować nowy obraz jądra (polecenie mkinitrd, geninitrd).

Pamiętaj jeszcze o jednym - wykonaj czyszczenie dysku z poziomu Windows, a także defragmentację wszystkich partycji NTFS.

[AleksanderK]

Dzięki za pomoc. Cenię w Ubuntu Forum bo zawsze są fajni ludzie do pomocy. Śpieszyłem się i nie zdążyłem zastosować porad, więc nie wiem jak działaja, moje przypuszczenia to lipa. Musiąłem usunąć Linuxy, na zmniejszonej partycji i tak dałem więcej miejsca /home. Słowem ponowna reinstalka i więcej nowych doświadczeń. Na tym polega nauka Linuxa-pokora i czas. To uczy. Dzięki za pomoc.Wątek zamykam.

[marcin1982]

Dzięki za pomoc. Cenię w Ubuntu Forum bo zawsze są fajni ludzie do pomocy.

:)

Na tym polega nauka Linuxa-pokora i czas. To uczy. Dzięki za pomoc.Wątek zamykam.

Czytaj, ucz się a zobaczysz, że nie taki diabeł straszny ... ;]