Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
-
- Zakręcona Traszka
- Posty: 587
- Rejestracja: 10 maja 2009, 14:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Ale "rpm install" nikt nie używa. Bo i po co?
apt, aptitude i synaptic działać może też z rpm (ale to już powoli odchodzi do lamusa). Poza tym do rpm (i deb też) jest np. smart. Nie ma sensu demonizować rpmowych distr pod tym względem.
Inna sprawa to kwestia tego, że rpm jest oficjalnym (i tylko oficjalnym) standardem bazowym linuksa więc o ile paczek deb używają tylko "wersje i klony debiana" o tyle rpmy są używane przez całkowicie różne systemy które aspirują do bycia "standardowym według linux standard base".
I tu jest ten brak standaryzacji widoczny wyraźnie jak na dłoni.
apt, aptitude i synaptic działać może też z rpm (ale to już powoli odchodzi do lamusa). Poza tym do rpm (i deb też) jest np. smart. Nie ma sensu demonizować rpmowych distr pod tym względem.
Inna sprawa to kwestia tego, że rpm jest oficjalnym (i tylko oficjalnym) standardem bazowym linuksa więc o ile paczek deb używają tylko "wersje i klony debiana" o tyle rpmy są używane przez całkowicie różne systemy które aspirują do bycia "standardowym według linux standard base".
I tu jest ten brak standaryzacji widoczny wyraźnie jak na dłoni.
- ethanak
- Wygnańcy
- Posty: 3054
- Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
A pewnie. Ja tam na CentOS-ie używam poldka - bardzo zacnie się sprawdza.sir_herrbatka pisze:Ale "rpm install" nikt nie używa. Bo i po co?
- soulreaver1
- Wytworny Kaczor
- Posty: 409
- Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: 127.0.0.1
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Nie będę się spierał, każdy może się kierować inną logikąjacekalex pisze:soulreaver1 pisze: Co do FreeBSD - dobry system, ale pod względem logicznosci struktury nie wygrywa specjalnie ani z Gentoo czy Slackware, ani z Debianem.

- Banalnie prosta konfiguracja świeżego systemu przy użyciu narzędzia "sysinstall"
- Plik "rc.conf" - zawiera konfiguracje sieci, listę startujących daemonów. Jeżeli dany daemon nie jest włączony w tym pliku to nie wystartuje z systemem (W linuxie może być w /etc/rc.local , w katalogu /etc/init.d lub w gąszczu katalogów rc*.d). Logując się po raz pierwszy na nowy, nieznany serwer po zajrzeniu do rc.conf od razu widać jakie usługi na nim pracują.
- Zarządzanie usługami. We FreeBSD jest po prostu "service nazawa start/stop/restart". W linuxie niestety w zależności od dystrybucji jest różnie...
- Obszerana , jednolita dokumentacja FreeBSD jest dostępna na stronie projektu.
- Licencja BSD dzięki, której można korzystać z takich dobrodziejstw jak chociażby ZFS (dawniej Zettabyte File System).
- Tak jak wspomniałem struktura drzewa katalogów. Dla mnie bardziej logiczne jest że np. pliki konfiguracyjne programów zainstalowanych przez użytkownika znajdują się w /usr/local/etc/ a nie wrzucane do "jednego wora z systemowymi" /etc (choć zaznaczam że znam tylko klika distrybucji linuxa. Nie zweim np. jak jest w Gentoo czy Slackware).
- JezdziecBezNicka
- Sędziwy Jeż
- Posty: 48
- Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
A mnie irytuje w Ubuntu fakt, że poległem przy próbie odpalenia Minecrafta 
W Archlinuxie Minecraft działa "out of the box" (o ironio)

W Archlinuxie Minecraft działa "out of the box" (o ironio)
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
- jacekalex
- Gibki Gibbon
- Posty: 4707
- Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: MATE
- Architektura: x86_64
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Znowu foklor dystrybucji X czy Y?- Plik "rc.conf" - zawiera konfiguracje sieci, listę startujących daemonów. Jeżeli dany daemon nie jest włączony w tym pliku to nie wystartuje z systemem (W linuxie może być w /etc/rc.local , w katalogu /etc/init.d lub w gąszczu katalogów rc*.d). Logując się po raz pierwszy na nowy, nieznany serwer po zajrzeniu do rc.conf od razu widać jakie usługi na nim pracują.
W Gentoo - OpenRC:
Kod: Zaznacz cały
root # ls -l /etc/rc*
-rw-r--r--. 1 root root 5434 10-23 14:38 /etc/rc.conf
12:09:46 /root
root # ls -l /etc/runlevels/
razem 16
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-23 14:41 boot
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 12-29 17:57 default
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-12 06:50 shutdown
drwxr-xr-x. 2 root root 4096 10-12 06:51 sysinit
W Debianie Squeeze i Fedorze tak samo- Zarządzanie usługami. We FreeBSD jest po prostu "service nazawa start/stop/restart". W linuxie niestety w zależności od dystrybucji jest różnie...

Kod: Zaznacz cały
Squeeze 12:19:30 /
root # service apache2 stop
Stopping web server: apache2
Kod: Zaznacz cały
/etc/init.d/nazwa {start|stop|restart}

Kiedy w Linuxie kompilujesz z palca program z prefixem "/usr/local" - to też ładuje pliki konfiguracyjne do /usr/local/etc.- Tak jak wspomniałem struktura drzewa katalogów. Dla mnie bardziej logiczne jest że np. pliki konfiguracyjne programów zainstalowanych przez użytkownika znajdują się w /usr/local/etc/ a nie wrzucane do "jednego wora z systemowymi"
Natomiast programy z zamkniętymi licencjami, np Virtualbox czy Oracle-java lądują domyślnie w prefixie /opt
Więc nie czaję, gdzie tu masz przewagę czegoś nad czymś...
W dodatku jeden folder /etc jest wygodniejszy z powodu łatwości bakupu - masz do skopiowania lub synchronizacji jeden katalog, a nie 3 czy 5.
http://pl.wikipedia.org/wiki/FHS....(choć zaznaczam że znam tylko klika distrybucji linuxa. Nie zweim np. jak jest w Gentoo czy Slackware).

Pozdrawiam

Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux

- soulreaver1
- Wytworny Kaczor
- Posty: 409
- Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: 127.0.0.1
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Dziwne, mi zdarzyło się trafić na takie na których nie działa.jacekalex pisze: A we wszystkich Linuxach jakie widziałem w życiu, zawsze działaKod: Zaznacz cały
/etc/init.d/nazwa {start|stop|restart}
![]()
Slackware 12.0+ (Apache httpd 2.2):
ServerRoot :: /usr
DocumentRoot :: /svr/httpd/htdocs
AccessLog :: /var/log/httpd/access_log
ErrorLog :: /var/log/httpd/error_log
binaries (apachectl) :: /usr/sbin
modules :: /usr/lib/httpd
system startup script :: /etc/rc.d/rc.httpd (start|restart|graceful|graceful-stop|stop)
Apache config file :: /etc/httpd/httpd.conf
mod_ssl config file :: /etc/httpd/extra/httpd-ssl.conf
php config file :: /etc/httpd/mod_php.conf
cgi-bin :: /srv/httpd/cgi-bin
on-line docs ("manual") :: /srv/httpd/htdocs/manual
Źródło: http://wiki.apache.org/httpd/DistrosDefaultLayout
-
- Zakręcona Traszka
- Posty: 587
- Rejestracja: 10 maja 2009, 14:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Przepraszam, ale tu jest błąd logiczny.
Porównujesz kilka dystrybucji linuksa, które są de facto oddzielnymi systemami do jednego FreeBSD i stwierdzasz, że na linuksie anarchia.
Otóż problem polega na tym, że FreeBSD jest JEDEN. W linux mamy różne dystrybucje, w tym np. takiego archa albo slackware które też mają słynny rc.conf
Podobnie jacekalex marudzi na zamęt w rpmowych distrach w porównaniu do debiana+pochodne.
Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
Porównujesz kilka dystrybucji linuksa, które są de facto oddzielnymi systemami do jednego FreeBSD i stwierdzasz, że na linuksie anarchia.
Otóż problem polega na tym, że FreeBSD jest JEDEN. W linux mamy różne dystrybucje, w tym np. takiego archa albo slackware które też mają słynny rc.conf
Podobnie jacekalex marudzi na zamęt w rpmowych distrach w porównaniu do debiana+pochodne.
Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
- soulreaver1
- Wytworny Kaczor
- Posty: 409
- Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: 127.0.0.1
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Właśnie do tego zmierzam, to jest główna i podstawowa zaletasir_herrbatka pisze: Otóż problem polega na tym, że FreeBSD jest JEDEN.

Nikogo ani niczego nie oskarżam, to jest tylko moja subiektywna opinia.sir_herrbatka pisze: Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
To nie jest system na desktopzippa pisze:FreeBSD dla mnie żeby to używać to trzeba mieć dobrze w głowie jak nawet nie ma środowiska graficznego na stracie .

- JezdziecBezNicka
- Sędziwy Jeż
- Posty: 48
- Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
W Archu też nie ma środowiska graficznego na starcie i szczerze mówiąc, nie zamieniłbym go na żaden inny system. Widać mam "dobrze w głowie".zippa pisze:FreeBSD dla mnie żeby to używać to trzeba mieć dobrze w głowie jak nawet nie ma środowiska graficznego na stracie .
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
- ethanak
- Wygnańcy
- Posty: 3054
- Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Błąd. Jeśli uczysz się na Debianie, to uczysz się Debiana a nie Linuksa.soulreaver1 pisze: Jeśli nauczysz się Linuxa (na np. Debianie) możesz powiedzieć że znasz Debiana, ale nadal nie powinieneś twierdzić że znasz Linuxa...
- jacekalex
- Gibki Gibbon
- Posty: 4707
- Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: MATE
- Architektura: x86_64
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Nie marudzi, tylko ocenia negatywnie.sir_herrbatka pisze:....
Podobnie jacekalex marudzi na zamęt w rpmowych distrach w porównaniu do debiana+pochodne.
Po prostu te oskarżenia są niesprawiedliwe.
Nie mam pretensji o zależności pakietu, bo to akurat jest normalne, że program potrzebuje takiej a nie innej wersji biblioteki.
Ale sytuacja, kiedy ta sama wersja programu, z takimi samymi zależnosciami przygotowana dla Mandrivy nie da się zainstalowac na Fedorze, a na Fedorę akurat nie ma takiego programu w danej chwili, zbyt normalna nie jest.
W Debianie i pokrewnych dystrybucjach (używających paczek deb) takiego problemu nie widziałem.
Osobną patologią jest SUSE - które ma mocno pokopaną strukturę katalogów, i lokalizacje bibliotek, przez co zainstalowanie programu nie przeznaczonego dla SUSE, lub skompilowanie go ze źródeł, to gimnastyka znacznie trudniejsza i czasochłonna, w porównaiu z Debianem czy Gentoo.
Mam wrażenie, że zarówno Novell, Red Hat i Mandriwa, dbają o to, żeby przygotowane przez nich paczki rpm nie dzialały u konkurencji pomimo tych samych wersji i zależności.
A generalnie w Linuxie wolę społecznosc, niż firmy, które forsują swoją politykę przy tworzeniu systemu operacyjnego.
Pozdro

Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux

-
- Zakręcona Traszka
- Posty: 587
- Rejestracja: 10 maja 2009, 14:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Po prostu tutaj wychodzi tradycyjny rozgardiasz. Debian to debian, ubuntu to (prawie) debian, mint to też debian, mepis to debian itd.
Mandriva to mandriva, fedora to fedora, openSuse to openSuse. Tu jest pies pogrzebany.
Chyba pora pomyśleć nad jakimś przystępną dla klozet sułrs metodą dystrybucją programów na linuksa. Ale co ja będę marudzić na to samo poraz setny. -_-'
Mandriva to mandriva, fedora to fedora, openSuse to openSuse. Tu jest pies pogrzebany.
Też tak mam. Sam używam pclinuxos.A generalnie w Linuxie wolę społecznosc, niż firmy, które forsują swoją politykę przy tworzeniu systemu operacyjnego.
Chyba pora pomyśleć nad jakimś przystępną dla klozet sułrs metodą dystrybucją programów na linuksa. Ale co ja będę marudzić na to samo poraz setny. -_-'
Dokładnie tak. Podobnie znajomość freeBSD nie sprawia że automatycznie znasz netbsd, openbsd.Jeśli nauczysz się Linuxa (na np. Debianie) możesz powiedzieć że znasz Debiana
- kordys
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 226
- Rejestracja: 13 mar 2007, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
A nie jest tak że Linuks to Debian, Mandriva itd... ? Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro ( znajomość deb i rpm nie zaszkodzi ) - a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.
- soulreaver1
- Wytworny Kaczor
- Posty: 409
- Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: 127.0.0.1
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Kilka postów wcześniej zostało wykazane że tak niestety nie jest. Komendy w zależności od dystrybucji mogą się różnić, jak np. "sudo", które to zmienia w znacznym stopniu filozofię obsługi systemu.kordys pisze:[...]Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro.
To prawda, jednak patrząc na np. ten diagram: http://www.netneurotic.de/mac/unix/images/UNIX.png widać że do Unixa bliżej już OSX niż Linuxowi. Cechą wspólną Unixa i Linuxa jest niewątpliwie zestaw narzędzi GNU-tools, ale jądra systemowe jak zapewne większość wie są całkowicie różne.kordys pisze:[...]a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.
- rom
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1309
- Rejestracja: 30 cze 2009, 14:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 14.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Ile to razy na Windowsie (98, XP) miałem twardy reset, tego się nie za zliczyć. I o ile dobrze pamiętam zawsze po tym system wstawał bez problemów.
Z Ubuntu nie jest już tak wesoło. Widziałem już tematy na forum, że po takim zabiegu Ubuntu wysypywało się (mniej lub bardziej). Uszkodzony system plików lub utrata uprawnień root, czasem może coś innego. Nie ma przed tym żadnego zabezpieczenia? A potem szukanie rozwiązania i ręczne naprawianie systemu.
Z Ubuntu nie jest już tak wesoło. Widziałem już tematy na forum, że po takim zabiegu Ubuntu wysypywało się (mniej lub bardziej). Uszkodzony system plików lub utrata uprawnień root, czasem może coś innego. Nie ma przed tym żadnego zabezpieczenia? A potem szukanie rozwiązania i ręczne naprawianie systemu.
także = też
tak że = więc
tak że = więc
- ethanak
- Wygnańcy
- Posty: 3054
- Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Niestety, nie wszystko jest takie same.kordys pisze:A nie jest tak że Linuks to Debian, Mandriva itd... ? Komendy w terminalu takie same dla wszystkich distro ( znajomość deb i rpm nie zaszkodzi ) - a to wszystko i tak pochodzi od UNIXA.
Porównaj sobie pliki konfiguracyjne np. RH i Debiana. To już nie różnica między debami a rpm-ami (która akurat nie ma najmniejszego znaczenia). Pliki znajdują się w innych miejscach, mają zupełnie inną składnię.
Kiedyś gdy pierwszy raz usiadłem do debianowego serwera (prosta sprawa, trzeba było zmienić adres IP w związki ze zmianą ISP) szukałem chyba godzinę gdzie to w tym nieszczęsnym debianie się robi... a znałem całkiem nieźle RH

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 11
- Rejestracja: 16 lip 2009, 22:00
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Co mnie irytuje w ubuntu - dwie rzeczy
- próbuje zainstalować program a system mi melduje, że pakiety pochodzą z niepewnego źródła i nie można go zainstalować.
- przy próbie instalacji programu system melduje, że oprogramowanie jest przestarzałe, tak miałam z ntfs-3g
Jak dla mnie program stary to znaczy wypróbowany i poprawiony z większości błędów, nowy nie zawsze lepszy - ma furę błędów i przeładowany niepotrzebnymi opcjami.
No cóż - w sumie świeży ze mnie pingwinek, dopiero poznaje ten system, myślę kategoriami z windy - szukam programu, zapominam o repozytoriach.
- próbuje zainstalować program a system mi melduje, że pakiety pochodzą z niepewnego źródła i nie można go zainstalować.
- przy próbie instalacji programu system melduje, że oprogramowanie jest przestarzałe, tak miałam z ntfs-3g
Jak dla mnie program stary to znaczy wypróbowany i poprawiony z większości błędów, nowy nie zawsze lepszy - ma furę błędów i przeładowany niepotrzebnymi opcjami.
No cóż - w sumie świeży ze mnie pingwinek, dopiero poznaje ten system, myślę kategoriami z windy - szukam programu, zapominam o repozytoriach.
- kordys
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 226
- Rejestracja: 13 mar 2007, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
@soulreaver1 - ok przyznaje racje ale po części ponieważ różnica komend odnosi się wyłącznie do zarządzania pakietami i częścią struktury. W każdym linuxie można wykorzystać sudo.
@ethanak - inna struktura lokowania plików w porządku
Panowanie ale w dalszym ciągu wszystko możemy zrobić za pomocą terminala i to w każdym systemie. Przyzwyczailiśmy się do sudo? To go instalujemy i po sprawie. Nieznana struktura? Manual i wszystko jasne.
Oczywiście do tego wszystkiego przydała by się chociażby w powyższych kwestiach standaryzacja. Jednak z mojego punktu widzenia nie jest ona nie zbędna.
@ethanak - inna struktura lokowania plików w porządku

Panowanie ale w dalszym ciągu wszystko możemy zrobić za pomocą terminala i to w każdym systemie. Przyzwyczailiśmy się do sudo? To go instalujemy i po sprawie. Nieznana struktura? Manual i wszystko jasne.
Oczywiście do tego wszystkiego przydała by się chociażby w powyższych kwestiach standaryzacja. Jednak z mojego punktu widzenia nie jest ona nie zbędna.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 lis 2011, 08:31
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Niewątpliwie oprócz braku kilku programów (które nawet w przypadku specjalistycznych zastosowań można coraz częściej zastąpić) tworzonych na platformę MS:
- (z serii nic nowego) - sterowniki do kart sieciowych, w szczególności bezprzewodowych; To na szczęście w dużym stopniu zmieniło się - narzędzie b43-fwcutter pomogło mi kiedyś załadować firmware, a obecnie wkładam płytę z bieżącą wersją dystrybucji (Ubuntu - pod np. OpenSuSe dalej nie jest tak łatwo) i mam gotowy sterownik
- nagrywanie płyt - jestem tym bardzo zawiedziony, piszę o najpopularniejszym K3b. Myślę zarówno o płytkach CD jak i DVD. W zasadzie już od kilku dystrybucji nie udało mi się nagrać bezbłędnie własnych plików (płyty ISO chodzą bezproblemowo). Wczoraj pod świeżo instalowanym Kubuntu rodziców chciałem zaprezentować ten proces - efekt taki jak zazwyczaj - informacja o poprawnym zakończeniu procesu nagrywania (zero błędów - wolalbym ekran konsoli z pełnym logiem...), a płyta skopana. Wziąłem kolejną (płytę), odpaliłem k3b na swoim komputerze (tym razem pod Gnome) - tutaj pojawił się błąd, ale płyta o dziwo jest odczytywana (
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 7
- Rejestracja: 28 lip 2010, 20:59
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
Re: Co Was najbardziej irytuje w Ubuntu?
Spróbuj programu do nagrywania płyt o nazwie Brasero.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 8 gości