Ubuntu 10.10 się wysypał po twardym restarcie - stoi na checking battery state

[tillman]

Witam,

uruchomiłem dzisiaj komputer, ubuntu z jakiegoś powodu zapomniał hasło do wifi więc chciałem je podać ale okienko uciekło a ikonka wifi w tray się tak jakby zawiesiła, w dodatku otwierałem przeglądarkę i wszystko już chyba szlak trafił więc się wkurzyłem i zrobiłem twardy restart.

Po restarcie niespodzianka, pojawia się jakaś seria wpisów na czarnym ekranie coś o apache, alsa, coś o sterownikach, że zostały załadowane.
Później pojawia się Checking battery state [OK] i tak już sobie stoi.

Dodam, że moja wersja ubu to 10.10 i NIE jest to laptop tylko komputer stacjonarny podłączony do prądu.
W ogóle nie wiem co robić. Aha jakiekolwiek livecd odpada, bo nie ma z czego i jak.

Przynajmniej chciałbym odzyskać dane z poziomu partycji windows.

---
podobno jest to problem sterowników od karty graficznej.
Moja to nvdia.

[kklimonda]

Uruchom w trybie ratunkowym i zobacz czy możesz odpalić bezpieczną sesję Xów - jeżeli tak to jakiś problem ze sterownikiem, ale opis sugeruje coś poważniejszego - problemy z dyskiem?

[tillman]

Uruchomiłem w recovery mode i udało mi się zalogować (widziałem komunikat welcome to ubuntu itp. i miałem wiersz poleceń do mojej dyspozycji, nie wiem czy o to chodzi.).
Z dyskiem wszystko jest w porządku, w końcu siedzę na drugiej partycji z windows.
To wina ubuntu, od wersji xx coraz bardziej grzeszy.

-- 28 lut 2012, o 11:16 --

witam,
skoro już nie wstaje to chcę go dobić.
Jak go wyrzucić mając partycje ntfs i linuxowe obok tak aby grub się nie rozsypał i nie pozwolił mi wejść do windows.
Jednym słowem jak wyrzucić cały linuksowy cyrk z kompa bez szkód ?