Ubuntu dla fotografa?

[clostermann]

Forum, owszem, czyta wielu niedoświadczonych użytkowników.
O Digi na pewno usłyszą w pierwszej kolejności. Program ma uznaną markę. I słusznie. Ale nie ma co się rozpływać w samych zachwytach. Nigdzie nie napisałem, że to badziew - Ty to zasugerowałeś, i to Ty zaczepiłeś pierwszy.
Ale widzę że na forum jesteś od wczoraj, i koniecznie chcesz żeby ktoś docenił Twoje zdanie.
OK - doceniam.
Zajmuję się fotografią już od jakiegoś czasu, przez długi czas jechałem też tylko na otwartym oprogramowaniu. Ale w pewnym momencie stwierdziłem że się niektórych rzeczy nie da, albo po prostu warto zapłacić za jakiś program, w którym zrobię konkretną rzecz w minutę, a nie w godzinę... Każdy ma swój ulubiony soft, każdy wie czego potrzebuje w swojej pracy.
Z przyjemnością witam nowe linuxowe programy foto, mam nadzieję że ich poziom będzie szedł w górę.
Rozpływaniem się w zachwytach nie podniesiemy tego poziomu...
Ale nie jestem informatykiem/programistą, i zaniżam poziom dyskusji, więc kończę.

[brezniew]

clostermann Dziękuję za bardzo merytoryczną odpowiedź, pozbawioną personalnych wycieczek
Liczba i waga Twoich argumentów poraża

[sat]

Czy nikt z was się nie używał do obróbki wspaniałego oprogramowania do RAW`ów jakim jest Rawstudio? Nie ma lepszego, bardzo sprawnie wczytuje zdjęcia, obróbka wyśmienita i intuicyjna, spolszczona co jest ważne, kiedy niezbyt władamy językiem angielskim, a tylko kojarzymy co można zrbić konkretnym suwaczkiem. Nie jestem profesjonalistą fotografem i moje prace może nie należą do super wspaniałych, ale staram się obrabiać wszystko w tym programie. Nie znam nic lepszego.
Mam Nikona D90, który do czasu przeinstalowania Ubuntu na 12.04 bez problemów był wykrywany pod USB, teraz Ubuntu go nie widzi, ale widzi za to aparat program Shotwell i ściąga z niego ( co prawda mozolnie ) zdjęcia....dalej obróbka w Rawstudio, w Picasie jakaś kosmetyka.
Dzisiaj naprawdę nie ma żadnych powodów do marudzenia, user Ubuntu - fotomaniak, nie ma szansy na to, by narzekać na oprogramowanie.

[Shimmy]

Polacy potrafią narzekać na wszystko

[Komzar]

Urodziłem się polakiem więc sobie ponarzekam.
Faktycznie RawStudio to moim zdaniem najlepsze narzędzie, przemyślane, intuicyjne, i przede wszytki dające bardzo dobre efekty tylko że było!
Od 2011 nie ma nowych wersji a w tym czasie wyszło bardzo dużo nowych aparatów, nowe typy matryc których stary silnik dcraw nie obsługuje. Wie ktoś czy ten projekt jeszcze żyje bo mi nie udało się dowiedzieć, ich @ to takie czarne dziury.
W tym czasie rozwijane są przedziwne różne programy do obróbki RAW które od razu po zainstalowaniu człowieka wnerwiają. Nie dosyć, że wymagają nie wiadomo ile RAMu to najczęściej nie robią tego co należy, czyli nie dają dobrych kolorów i korekcji obiektywu. Mają w mnóstwo suwaczków ale nie mają możliwości prawidłowego wczytania profili kolorów DNG czy zapisania pracy w połowie (w formie XML jak to jest w Rawstudnio) nie zawalając pamięci dyskowej setkami megabajtów plików pośrednich.

Stąd moje pytanie, czy jest możliwość kontynuacji tego projektu ze szczególnym uwzględnieniem łatwej aktualizacji nowych wersji dcraw? W Rawstudio jest wykorzystywana biblioteka napisana na potrzeby UFRaw w 2011 (dcraw jako biblioteka a nie program) roku i już troszkę nieaktualna.
Nawet sam chciałem coś zrobić ale po prostu to przerasta moje umiejętności. Dawno nic nie pisałem i nawet mam problemy ze zorientowaniem się w kodzie co jest co.
Jeżeli ktoś wie coś na temat tego projektu to proszę podzielić się nowościami.

[marcin1982]

Zajrzyj tutaj, może znajdziesz zadowalającą alternatywę:
http://tutorialgeek.blogspot.com/2011/0 ... os-in.html .

[Komzar]

Dzięki za linka, przewertowałem już je wszystkie i są namiastką tego co oferował ten prosty programik RawStudio. Po prostu filozofia i podejście programistów teraz jest takie, że efekt końcowy naprawdę jest kiepski. Zamiast prostoty i użyteczności to naszpikowanie opcjami ale bez jakości. Coś jak windows
A już kompletnie niezrozumiałe jest podejście do nieszanowania zasobów sprzętowych. Większość z tych programów po chwili pracy zajmuje 2GB RAMu nic nie robiąc. Nawet dla dużych plików RAW które mają około 100MB to jakim cudem zużycie rośnie im do 2GB to ja nie wiem. Potem zaczyna się mielenie dyskiem i program się wysypuje oczywiście.
Najgorsze jednak, że te programy albo nie obsługują matryc X-Trans, albo LensFan, albo macierzy kolorów itd albo mają problem z zapisem pliku wynikowego. Zawsze jest to jeden lub dwa kluczowe elementy bez których prawidłowa obróbka RAW nie jest możliwa.
W chwili obecnej korzystam z GIMPa i plugina dcraw do niego. Jest to jednak rozwiązanie bardzo niewygodne i nie ma możliwości korekcji kolorów w oparciu o pliku DNG (zrobione przez Adobe). Tym samym balans bieli jest naprawdę utrudniony bo możliwy tylko w jednym punkcie a nie w całym zakresie EV co niestety często widać.
Smutne w tym wszystkim jest to, że tak naprawdę cała wiedza i nawet kody są już napisane, tylko ludzie od wolnego oprogramowania nie współpracują ze sobą i każdy robi od nowa kolejny program ale bez czegoś tam co już jest w innym.
Tak jak powiedziałem, najsensowniej moim zdaniem działał Rawstudio ale niestety brak aktualizacji a ja pojęcia nie mam jak go zmodyfikować by można podmieniać mu jego silnik demozajkowania dcraw bez problemów.