Jestem już po maturze, uważam, że poszło mi znośnie, zwłaszcza z matmy podstawowej i rozszerzonej, zastanawiam się nad Politechniką Śląską (informatyka ) i Uniwersytetem Wrocławskim (Informatyka, Matematyka lub oba) o ile z zebraniem opinii o politechnice Śląskiej nie mam problemów (wielu znajomych na informatyce lub automatyce ) to nie mam opinii o UW i chciałbym się dowiedzieć czy któryś z użytkowników ma jakieś doświadczenia z tym uniwersytetem i co może mi o nim powiedzieć. Chcę pójść na Wydział Matemetyczno-Informatyczny, interesuję się głównie systemami, wedesingiem, webmasteringiem (można to tak odmieniać? ) trochę programowaniem, a także matematyką, w całym zakresie , urodziłem się ze smykałką do matmy, a na dodatek w liceum miałem świetną nauczycielkę... Tak więc czy Uniwersytet Wrocławski byłby odpowiedni dla mnie ? Pozostaje też kwestia zakwaterowania, co możecie powiedzieć o akademiku i domach studenckich (wolałbym pokój dwuosobowy, ale to dalszy plan

)powiązanych z UW? Jakie warunki, da się przeżyć? Powiem szczerze, że zakwaterowanie może zdecydować o tym czy pójdę na UW ( o ile się dostanę

) gdyż na P. Śląską mam dojazd z przesiadką , jestem ze wsi pod Gliwicami...
PS. co to jest angielski na poziomie A2? Na maturze zdawałem niemiecki i wolałbym ten przedmiot, angielskiego nigdy nie lubiłem się uczyć i chciałbym wiedzieć jaki jest poziom wiedzy powiązany z A2, mam nadzieję że tylko trochę powyżej "How are you?"
