witek pisze:Czyli reasumując dotychczasową rozmowę bezpieczniej kupić lapka z intergą ATI (ale ATI + ATI czy Intel + ATI) i działa to na zamkniętych sterownikach fglrx jak i otwartych niż integrę Optimus (intel + NVIDIA) która nie działa lub działa daremnie wykorzystując Bumblebee?
Jeśli ktoś kupuje nowego laptopa i chce mieć święty spokój to wybiera całkiem wydajną integrę Intela lub AMD APU.
Jeżeli z jakichś powodów potrzebuje procesor i3/i5/i7 Intela i wydajniejszej karty to wybiera dodatkową AMD, ale to już może powodować problemy. Nie ma gwarancji że u każdego będzie działać. Znaczenie ma tu konkretny model laptopa, karty, BIOS, wersja xorga, sterownika itp.
Laptopów z NVidią nie dotyka nawet patykiem.
anemus pisze:Czy ja wiem? To w AMD to zwykłe przełączanie, które działa i u NV (nie mylić z substytutami optimusa)
Myślałem, że już wyczerpałeś limit bzdur, które napisałeś w tym wątku…
Jeśli potrafisz przełączać karty w laptopie bez multipleksera, z czego jedna dodatkowo jest wbudowana w procesor, to gratuluję.
Karty Intela nie da się fizycznie wyłączyć, jednak dla AMD (w przeciwieństwie do NVidii) to nie powód do olania użytkowników Linuksa.
Zdecydowanie za dużo łykasz bełkotliwego PR.
Lektura dla Ciebie:
http://news.softpedia.com/news/AMD-s-Op ... 9976.shtml
http://www.rage3d.com/articles/amd_powe ... interview/
http://www.nvnews.net/vbulletin/showthread.php?t=173034