Jestem początkujący. Może zupełnie nie zielony, ale jednak tego jeszcze nie robiłem. Trochę ze strachu przed efektami. Podobno są powody dla których warto. Jeżeli rzeczywiście i nie będę musiał tydzień wklepywać ręcznie poprawek to niniejszym stawiam pytanie jak to zrobić najbardziej bezboleśnie. Menedżer aktualizacji proponuje jedynie 10.10

Może wg tych opisów?
http://www.liberiangeek.net/2012/04/upg ... -terminal/
https://help.ubuntu.com/community/PreciseUpgrades
Jeżeli nie tak to pewnie z grubsza będę potrzebował poprowadzenia za rączkę
