OpenOffice zamiast LibreOffice: kłopot

[bokajy]

Przeszukałem całe forum i dla swojej trudności nie znalazłem rozwiązania.
Oto w czym rzecz:
Na swoim lapku Acer AO725 postanowiłem zainstalować Ubuntu. Nie jest to mój pierwszy linux, ale dotąd posługiwałem się Mandrivą.
Ponieważ nie podoba mi się pakiet Libre Office postanowiłem - dla własnej przyjemności - zastąpić go OpenOfficem najnowszym, spolszczonym, pobranym ze strony UX.pl (zawsze brałem od nich OpenOffice'a). Pobrałem paczki dla Debiana, usunąłem z mojego Ubuntu po kolei poszczególne składniki LibreOffice'a (ciekawe, że pakietu nie można usunąć jako pakietu właśnie, tylko po kawałku), wgrałem OpenOffice'a i wszystko poszło doskonale do czasu konieczności zainstalowania pakietu dla menu ("desktop-integration"). Tego Ubuntu za Chiny nie chce przyjąć. Próbowałem z różnymi wersjami: 12.04 i 12.10 - zawsze to samo: nie można wgrać pakietu, ani ręcznie, ani przez konsolę. Przeszkadza jakiś pakiet będący pozostałością po LibreOffice, którego w konsoli też nie można usunąć.
Czy w ogóle jest możliwe korzystanie z Open Office'a w Ubuntu, czy to już jest tak na amen zakleszczone, że "chcesz-nie chcesz" masz pisać na LibreOffice i kropka?
Może ktoś też próbował zastąpić Libre'a Openem i znalazł wyjście?
będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi. pozdrawiam

ps. w Mandrivie było o tyle lepiej, że przy instalowaniu systemu można sobie było wybrać pakiety, i po prostu odznaczałem ich wersje OpenOffice'a, dzięki czemu mogłem wgrać tego ze strony UX.pl (doskonały słownik, świetnie spolszczony).
Niestety Mandriva nie obsługuje mojej karty sieciowej i stąd przesiadka na Ubuntu, który to akurat robi bezproblemowo.

[luk1don]

Jak czytam różne fora linuksowe to stale pojawiają się delikwenci, którzy podejmują ten karkołomny krok zastąpienia OpenOfficem...
Dlaczegóż to LibreOffice się nie podoba?

-- niedziela, 23 grudnia 2012, 20:44 --

P.S. Mnie się bardziej podoba Libre.
Na forum jest temat o tym.

[Dominbik]

taaaa. po co chcesz zmieniać? daj sobie spokój z OpenOffice
http://osworld.pl/libreoffice-i-openoff ... pakietami/ chociaż ostatni akapit to subiektywne wywody autora

[Belstar]

Kiedyś chciałem zmienić wersje LO 3.5 na 3.6 zaraz po wydaniu i stanąłem przed podobnym problemem, tzn. z destop-integration. W centrum oprogramowania wszystko niby usunąłem ale i tak coś zostało i instalacja krzaczyła się w tym miejscu. Pomógł dopiero Menadżer pakietów Synaptic. Wpisałem w pole wyszukiwania co chcę (konsola wyświetlała nazwę pakietu powodującego konflikt) i pokazało się co jeszcze zostało, po odinstalowaniu już poszło z górki. .

Co do OO.ux to na pewno krok wstecz.

[bokajy]

dziękuję wszystkim za odpowiedzi, szczególnie Belstarowi - jakaś konkretna wskazówka!
rozumiem sympatię innych do LibreOffice'a - w końcu sam jestem trochę fanem konkretnego pakietu: większość moich znajomych nie potrafi pojąć czemu wolę OpenOffice od "lewego" ale ponoć lepszego MSOffice. Po prostu wolę OpenOffice'a z UX'a. Tak mam.
Pozdrawiam wszystkich!