Moje problemy z Ubuntu rosną jak grzyby po deszczu


Otóż zainstalowałem sobie GNOME'a, żeby sprawdzić czy jest czegoś wart. Wyszło na to, że nie, więc przelogowałem się na Unity i wtedy pojawił się On - Problem. Polega głównie na tym, iż nie mogę dodać ikonek na Pulpit, nie mogę kliknąć prawym myszkiem w obszar Pulpitu, moje okna mają przyciski po prawej, a nie lewej, stronie i ekran ładowania systemu ze słodkiego fioletowego z kropkami zmienił się na najpierw niebieski a potem niebieski z niebieskimi paskami

Próbowałem odinstalowywać wszystko z 'gnome' w nazwie, przeinstalowywać ubuntu-desktop, ale jak się pewnie domyślacie nie pomogło.
Jakieś pomysły?