Ubuntu - [VPS] apt-get, mysql, phpmyadmin

[FilipEbR]

Witam..
Na wstępie chce powiedzieć że mam 3 serwery z ubuntu server. Mam troszkę pojęcia na ten temat ale nie jestem specjalistą i potrzebuje pomocy.

Otóż, jakiś czas temu kupiłem VPS'a na mineserv.eu
Nie ma tam żadnego panelu do zarządzania maszyną, więc gdy się uwali trzeba czekać kilka dni na "restart". Wiem, straszna sprawa. Wszystkie inne serwery mam gdzie indziej - brak problemów.

Na VPSie dostaje się starego ubuntu 11.04 .. Niby fajnie ale same problemy!
Na tym serwerze stoi jak się domyślacie Serwer MC. Nic wielkiego, skrypt w bashu i do boju..

Pewnego dnia ubunciak zaczął bić procesy (szczególnie ten od JAVY) i sypać plikami hs_err_pidXXXX.log

Po testach systemu stwierdziłem że po prostu padł..
Czekałem 4 dni na reinstal systemu (który stopniowo coraz bardziej umierał).. Gdy już się doczekałem naprawy, wgrywałem pliki na FTP itp postanowiłem zainstalować MySQL + apache + phpmyadmin.. Od razu zauważyłem że mój ubunciak jest nie wspierany już, więc dałem dist upgrade.. Po czym system padł.. Czekałem kolejne 4 dni na kolejny reinstall.. Mega zły na siebie, postanowiłem nie ruszać już tego upierdliwego systemu więc tylko zalogowałem się do niego i zmieniłem hasło dla root - PADŁ..

Poziom mojej flustracji wzrósł ze względu na 8 dniowy offline, nie zadowolonych klientów itp (wszystko przeniosłem na inne maszyny ale nie ta sama wydajność..) cóż.. Okazało się że dedyk na którym jest mój VPS prawdopodobnie zdycha..

Dzisiaj otrzymałem na nowo mojego VPS (na innym dedyku) ale znowu z Ubuntu 11.04
apt-get update <- pluje błędami
apt-get install <- oczywistość - nie zadziała...

Jak na tym systemie zainstalować teraz MySQL + apache + phpmyadmin, tak aby nie uwalić systemu? Nie chcę aktualizacji dystrybucji bo jak znowu padnie to.. Amen..

Czekam na dobrą duszyczkę która coś doradzi..

P.s.
Prosiłem admina żeby zainstalował mi coś nowszego tam - niby się nie da.

[jacekalex]

Prosiłem admina żeby zainstalował mi coś nowszego tam - niby się nie da.

Nie da się?
Co się nie da?
Poszukaj sobie jakiegoś serwera, gdzie administracja ma coś w głowie.

Albo zainteresuj się Debianem, powinni mieć jakąś aktualną wersję, a Debiana znacznie łatwiej zaktualizować, niż Ubuntu.

Pozdro

[bear7]

Otóż, jakiś czas temu kupiłem VPS'a na mineserv.eu
(...)
Prosiłem admina żeby zainstalował mi coś nowszego tam - niby się nie da.
(...)
Czekam na dobrą duszyczkę która coś doradzi.

Poproś o zwrot kasy i szukaj VPS, gdzie admin ma pojęcie i dba o klientów. Ubuntu 11.04 jest bez wsparcia i nic dziwnego, że apt-get przy próbie czegokolwiek, pluje błędami.

[FilipEbR]

Tak, zabrałbym pieniążki ale.. Gdy zaczynałem przygodę z moją siecią i serwerami to miałem zwykły serwer MC - 20 slotów.
Na mineserv'ie dzieciaki wysyłają SMSy i ładują Ci takie coś jakby punkty.. Uzbierało mi się ich 3tys nie da się tego wypłacić, można tylko wydać na usługi u nich.. Więc inwestowałem w VPS'y (mam takie jakich nawet w ofercie nie mają - dogadane z administracją), przeszedłem na HomePay i teraz kupuję w serwery w OVH.

Ze względu na te "punkty" nabite przez graczy, jestem dalej z mineserv bo szkoda mi porzucić moje drobniaczki

Tak więc, muszę się męczyć z tym 11.04 -> tłumaczyli mi że mają taki obraz, specjalnie zrobiony i że spec który im to konfigurował mówił "żeby innych systemów nie instalować".

Tak więc, skoro mam już te VPSy to doradźcie jak je update'ować bezpiecznie (uwalenie = kilkudniowy offline) do jakiejś sensownej wersji lub jak skonfigurować apt'a żeby dało się cokolwiek "zassysać"

P.s.
Już dodałem notkę w temacie że to VPS Chociaż czysto teoretycznie nie ma to nic do działania samego systemu

[bear7]

Tak więc, muszę się męczyć z tym 11.04 -> tłumaczyli mi że mają taki obraz, specjalnie zrobiony i że spec który im to konfigurował mówił "żeby innych systemów nie instalować".

Spec, że nie ma co. Wybrał wydanie śródroczne z krótkoterminowym wsparciem. Sugerowałbym, abyś zagadał z administracją, aby zadzwonili ponownie do speca i zmusili pacjenta, aby w ten "taki obraz" przekształcił wydanie 12.04, które to ma wsparcie pięcioletnie.

Tak więc, skoro mam już te VPSy to doradźcie jak je update'ować bezpiecznie (uwalenie = kilkudniowy offline) do jakiejś sensownej wersji lub jak skonfigurować apt'a żeby dało się cokolwiek "zassysać"

Bezpiecznie - i tutaj co niektórzy pewnie by wtrącili swoje ale - można było, gdy wydanie 11.04 było jeszcze wspierane. Twój problem polega na tym, ze kolejne wydanie 11.10 również jest już niewspierane i chcąc zaktualizować do 12.04, musisz pominąć jedno wydanie. W normalnych warunkach sprawia psikusa. Tyle że normalnie, można grzebać i próbować.
Apta możesz konfigurować jak chcesz, ale to i tak nic nie da, bo oficjalne źródła są wyłączone. Znajdź włączone źródła, to rozwiążesz problem.
Bezpiecznie? To się raczej już nie uda...