od pewnego czasu zastanawiam się nad instalacją Ubuntu 12.10 obok mojego win 7 OEM. Jest jednak jedno małe "ale". Kiedyś sporo czytałem o wersjach OEM systemu (zanim postanowiłem powywalać wszystkie partycje na laptopie i postawić windows'a "po swojemu" od podstaw), i jeśli dobrze pamiętam to część klucza aktywacyjnego systemu znajduje się w mbr komputera. Jeśli to prawda to czy instalacja ubuntu nie nadpisze mi tego klucza (co by uniemożliwiło mi w przyszłości aktywację win 7). Posiadanie oryginalnego windows'a gdzieś na innej partycji to dla mnie sprawa kluczowa i nie chciałbym go stracić

