Mir, Wayland, X.org - związane z środowiskiem, czy dystrybucją?

[nodekh]

Witam,
Pytanie pewnie dość banalne, ale czy serwer wyświetlania jest związany ze środowiskiem graficznym, czy z dystrybucją linuxa? Chodzi mi o to, że mam pewne oprogramowanie, które do poprawnego działania wymaga niewolnych sterowników karty graficznej (nVidia). Zmiana na Mir może utrudnić mi życie, chciałbym pozostać przy X.org. Czy dystrybucje oparte na Ubuntu 13.10 (powiedzmy Kubuntu, Mint) też będą pracować przy użyciu Mir?

[Dwimenor]

Jeżeli zamknięty sterownik Nvidii jest ci niezbędny, to na ten moment pozostań przy X.orgu. Ubuntu 13.10 (i jego pochodne) nie będzie domyślnie używać MIRa, więc na razie nie masz się czym martwić.

W idealnym przypadku dystrybucja, środowisko graficzne, serwer wyświetlania i kernel są od siebie niezależne i można by je mieszać do woli. Ale świat nie jest idealny.
Praktycznie wszystkie dystrybucje pozostają jeszcze przy X.orgu jako domyślnym serwerze wyświetlania ze względu na kompatybilność ze sprzętem i oprogramowaniem. Z drugiej strony większość pozwala zainstalować Waylanda w celach testowych. Środowiska graficzne KDE i GNOME potrafią współpracować z Waylandem, ale nie ma na niego zamkniętych sterowników od producentów kart graficznych. To się może zmienić i coraz głośniej się o tym mówi. Jednak nie liczyłbym na to w przeciągu 2-3 najbliższych lat.
MIR to wynalazek Canonical, niekompatybilny z niczym poza Ubuntu.

[norvoles]

@xxx666xxx

Co innego Ubuntu 14.04 LTS w nim podobno ma być już wersja stabilna prawdopodobnie Wyland ...

Nie. Canonical jakiś czas temu stwierdziło, że Waylanda nie chcą i zrobią serwer wyświetlania po swojemu dla swoich potrzeb.
Niektórzy się śmieją, że Mir powstał dlatego, że nikt w Canonical nie rozumiał jak ma działać Wayland

@nodekh

Pytanie pewnie dość banalne, ale czy serwer wyświetlania jest związany ze środowiskiem graficznym, czy z dystrybucją linuxa? Chodzi mi o to, że mam pewne oprogramowanie, które do poprawnego działania wymaga niewolnych sterowników karty graficznej (nVidia). Zmiana na Mir może utrudnić mi życie, chciałbym pozostać przy X.org. Czy dystrybucje oparte na Ubuntu 13.10 (powiedzmy Kubuntu, Mint) też będą pracować przy użyciu Mir?

Zmiana na Mir utrudni życie i tak, ale szybko bym się tego nie spodziewał. Mir miał być w 13.10, w 14.04 też najprawdopodobniej nie będzie (bo to LTS).
X-y jeszcze z kilka lat będą w szerokim użyciu zanim Wayland stanie się de facto standardem, tak jak X teraz. No chyba, że Mir zostanie przepchnięty siłą jakiejś niewidzialnej ręki, bo nie zanosi się, że ktokolwiek poza Canonical chciał tego używać

[pavbaranov]

czy serwer wyświetlania jest związany ze środowiskiem graficznym, czy z dystrybucją linuxa?

Serwer wyświetlania nie jest związany ani ze środowiskiem graficznym, ani z dystrybucją linuksa. Chyba, że... chodzi o Mira. Ten - jeśli już zacznie działać (bo obecnie nie bardzo jeszcze) - będzie związany tylko i wyłącznie z systemami operacyjnymi, które są rozwijane przez Canonicala. Mir to serwer niemal wyłącznie dla Unity. Choć Canonical próbuje udowodnić, że działają na nim inne środowiska graficzne, to z ich strony nie ma kompletnie zainteresowania rozwijaniem Mira. Stąd też główne środowiska linuksowe opowiedziały się za Waylandem i są przygotowane do jego implementacji, albo się do niej przygotowują.

Mir - jeśli Canonicalowi w ogóle uda się go wdrożyć - będzie zatem serwerem wyświetlania (i nie tylko) związanym z jedną dystrybucją (o ile Ubuntu jest/będzie jeszcze dystrybucją linuksa). Pozostałe dystrybucje zamierzają przejść na Waylanda. Do niego są obecnie dostosowywane KDE, Gnome3, XFCE, już dostosowane e17...

Oprócz tego, pewnie przez długi czas jeszcze w niektórych dystrybucjach będą dostępne jeszcze Xorg. Szczególnie tych, bardzo konserwatywnych, jak Debian (stable), czy Slackware. Inna sprawa, że nawet takie Ubuntu - teoretycznie - musi zapewnić Xorg dla 12.04 jeszcze przez spory okres, bowiem do bodaj 2017 r.

Chodzi mi o to, że mam pewne oprogramowanie, które do poprawnego działania wymaga niewolnych sterowników karty graficznej (nVidia). [/code]

Nikt nie wie jak się zachowają główni producenci GPU w zakresie dostarczania sterowników zamkniętych dla Mir lub Wayland. Czas okaże. Czas również okaże, czy Mir bądź Wayland się przyjmą (co do tego drugiego, raczej nie mam wątpliwości, chyba, że całe środowisko linuksowe przyjmie inną alternatywę, na co się nie zanosi). Nawet jednak przyjęcie któregoś rozwiązania nie wpłynie na to, czy NVidii bądź AMD będzie się chciało zrobić swoje sterowniki dla tych serwerów. Intel już się opowiedział, że nie będzie wprowadzał patchy dla Mira (Canonical będzie to musiał robić sam dla swego systemu).
Jeśli masz jakieś oprogramowanie, które wymaga sterowników własnościowych NVidii, to pozostań przy XOrgach i nie ma problemu. Do czasu upowszechnienia się Waylanda bądź Mira sprawa się wyjaśni.
Ubuntu 13.10 na pewno będzie jeszcze na XOrgach. Wg zapowiedzeń dopiero 14.04 ma być na Mirze, ale... ileż to już niedochowanych zapowiedzi od strony Canonicala było. Czas okaże.

Zmiana na Mir może utrudnić mi życie, chciałbym pozostać przy X.org.

To najlepiej pozostań na 12.04. Będziesz miał - prawdopodobnie spokój do 2017 r. Chyba, ze Canonical zarzuci mimo wszystko wsparcie (co jest mało prawdopodobne).

Czy dystrybucje oparte na Ubuntu 13.10 (powiedzmy Kubuntu, Mint) też będą pracować przy użyciu Mir?

Raczej na pewno nie. Kubuntu to KDE - tu nie ma na razie mowy o Mirze. KDE opowiedziało się za Waylandem, a w ślad za nim również i Kubuntu, które stwierdziło, że na razie pozostaje przy XOrg, a potem (mniej więcej 2015) wdroży Waylanda z Debiana. Gnome 3 opowiedziało się za Waylandem, stąd dystrybucje je stosujące - w przyszłości - pewnie pójdą tą drogą. Podobnie z opartym o Gtk+ XFCE. LXDE niebawem będzie oparte o Qt5, a zatem to również Wayland (chyba, że spatchowane biblioteki przygotowywane pod Unity Next się nadadzą, ale to wyłącznie dla Lubuntu). Pozostaje - jak na razie milczący w tej kwestii - Mint z jego Cinnamonem (który właśnie został uniezależniony od Gnome, co nie znaczy, że od Gtk+) i MATE; biorąc pod uwagę, że to również dystrybucje oparte o Gtk+, które jest jakby częścią Gnome, to również bliżej mu do Waylanda, niż do Mira.

Na razie - jedna wielka niewiadoma. Jedno można powiedzieć: cud musiałby się zdarzyć, by środowisko linuksa przyjęło Mira i przeszło na niego. Jeśli miałbym stawiać, to - o ile w ogóle Mir się uda - to, pozostanie na nim jedna dystrybucja - Ubuntu z jego Unity. Pozostałym łatwiej będzie implementować Waylanda. Jak się zachowają producenci kart graficznych, jak będą sprawować się otwarte sterowniki dla nich - zobaczymy. Na razie, to dość odległa przyszłość (nie przeszkodziło mi to w porzuceniu dystrybucji opartej o *buntu /czyli Kubuntu/ na rzecz takiej, której przyszłość jestem w większym stopniu w stanie przewidzieć); większość analityków spodziewa się bardziej radykalnych zmian począwszy od przełomu 2014/15 ("począwszy" ma tu duże znaczenie).

PS: Jak na razie sterowniki własnościowe NVidii i AMD pracują wyłącznie na oryginalnych Xach. Nie współpracują nawet z sesją XMir czy z XWayland.
PS2: @xxx666xxx - Nie mieszaj: wersja stabilna Waylanda już od dość dawna jest (inna sprawa, czy jest zalecana już do codziennego użycia).
PS3: @xxx666xxx - Mir nie jest serwerem Xów.

[norvoles]

@pavbaranov

Na razie - jedna wielka niewiadoma. Jedno można powiedzieć: cud musiałby się zdarzyć, by środowisko Linuksa przyjęło Mira i przeszło na niego. Jeśli miałbym stawiać, to - o ile w ogóle Mir się uda - to, pozostanie na nim jedna dystrybucja - Ubuntu z jego Unity. Pozostałym łatwiej będzie implementować Waylanda.

Z tym implementowaniem Waylanda, to nie jest tak różowo. Architektura jest prostsza, ale i tak jest to trudniejsze, niż w X-ach, bo dla każdego środowiska trzeba napisać osobny kompozytor, który musi przejąć też cześć funkcji obsługiwanych wcześniej przez X-y (obsługa wejścia na przykład). Także po przejściu na Waylanda będziemy mieć dostępnych de facto kilka różnych serwerów wyświetlania działających na jednym protokole. Niby fajniej, niby lepiej, ale trochę w tym nadmiarowej pracy.

W związku z takim podejściem do tematu istnieje pewne ryzyko, że część WM (managerów okien) po prostu zniknie albo przekształcą się w pluginy do Westona (referencyjny kompozytor od twórców Waylanda). Przy czym obstawiam, że pierwsza opcja będzie częstsza, bo po takim pierwszym zaglądnięciu do kodu wydaje mi się, że portowanie będzie polegało na napisaniu WM od nowa Ale może to tylko wrażenie.

Jak się zachowają producenci kart graficznych, jak będą sprawować się otwarte sterowniki dla nich - zobaczymy.

Ja myślę, że wcale nie tak odległa i zamieszanie wokół konsoli Valve może przechylić szalę w stronę Mira. W końcu Valve wybrało Ubuntu jako docelową dystrybucję... Z drugiej jednak strony, czy ktoś widział działającego Mira i aplikacje działające na nim? Po stronie Waylanda jest już (chyba kompletnie) E17, GNOME3 będzie tuż tuż, KDE5 też nie jest daleko, także SDL będzie wspierać Waylanda...

PS: Jak na razie sterowniki własnościowe NVidii i AMD pracują wyłącznie na oryginalnych Xach. Nie współpracują nawet z sesją XMir czy z XWayland.

Gdzieś czytałem rozważania na temat tego, czy nowe sterowniki są rzeczywiście potrzebne. Nie pamiętam szczegółów, ale miało to związek z biblioteką libgl (która na razie nie jest przez Waylanda wykorzystywana) i że można tak pomataczyć, żeby Wayland mógł wykorzystywać istniejące sterowniki własnościowe. Nie mam jednak pojęcia, co z tych rozważań w praktyce wynikło, gdyż jakoś nie śledziłem tego wątku.

[nodekh]

Zadziwiające jest to, że każdy w swoją stronę ciągnie zamiast stworzyć silną, spójną i prawdziwą alternatywę dla Windows. komputer potrzebny jest mi do pracy a nie do pracowania nad nim...

[pavbaranov]

Miej pretensje do Canonicala - to on jednie w swoją stronę ciągnie, ściągając zresztą ile się da z Waylanda/XWaylanda

[nodekh]

a skąd wynika potrzeba zmiany z x na wayland lub mir?

[bear7]

a skąd wynika potrzeba zmiany z x na wayland lub mir?

Z potrzeby rozwoju, a nie ciągłego łatania.