
Pisałeś, że Elop trafi na śmietnik, a tymczasem facet ma realne szanse na przejęcie fotela po Ballmerze.
Czyli wszystko dokładnie tak, jak przewidziałeś.

Nigdzie nie napisałem, że "Nokii nic się nie stało". Odniosłem się jedynie do twojego fałszywego stwierdzenia o "ostatecznym końcu telefonów i smartfonów od Nokii". Otóż nadal są one obecne na rynku i prawdopodobnie na nim pozostaną, a w każdym razie jeśli przejęcie dojdzie do skutku (bo klamka jeszcze nie zapadła), to M$ będzie się mógł ta marką posługiwać przez kolejne 10 lat.
PS.
Tak dla rozluźnienia, bo strasznie po bolszewicku podchodzisz do tematu. Pozdrawiam.