Unity czyli to co zabije Ubuntu?!

[Jarni]

To jeszcze drobiazg co do przeglądarki:
w Firefoksie kłapiesz Ctrl-L i masz adres na pasku cały zaznaczony. Dla mnie wygodniejsze niż mlaskanie myszki.

Nie prościej F6?

Ja trzy razy "tapam" w gładzik. Od gładzika do F6 jest jakieś 12cm Ctrl+L wymaga rozpostarcia łapy; generalnie obydwa ruchy oznaczają wydatek energii

[Dwimenor]

Nie prościej F6?

To ja mam jeszcze dziwniejsze: ctrl+t i klepię adres. Jeżeli potrzebuję ręcznie coś wprowadzić to zawsze w nowej karcie.

[arteks xetras]

Opera działa poprawnie. Przez podświetlenie uaktywnienie paska adresu można go zmazać i napisać nowy.

@nowywubuntu z 25 mar 2013, o 20:58
Czemu nie było nic o skrin-szotach ?
To jest dla mnie rewelacja.
Moment i fotka w pliku zrzut_ekranu do zachowania na dysku.
Win tak nie ma Pakietu Libre Office i GIMP też nie ma.