Z tego, co szukałem, taki wątek nie pojawił się jeszcze na forum, a moja sprawa się często zdarza:
Mam straszną kartę dźwiękową, której działanie się uzyskuje dopiero po posłużeniu się tą instrukcją
http://www.oxiv.net/linux/california-ac ... /20081119/
Następnie dźwięk się pojawia już na głośniczkach, ale w zależności od systemu (jądra?).
U mnie jest tak, że na Ubuntu 8.10 z jądrem 2.6. 27-11 dźwięk na głośnikach jest cały czas, a na wyjściu słuchawkowym pojawia się tylko wtedy, gdy kabel jest wpięty przy starcie systemu, wypięcie i wpięcie podczas pracy oznacza już znowu brak dźwięku na słuchawkach.
Pamiętam, że na 9.04 dźwięku na słuchawkach po prostu nie było.
Następna sprawa to wieszająca się karta albo coś, po jakimś czasie pracy dźwięk przestaje działać, myślałem, że to KVM robi konflikty, ale raz nie uruchomiłem KVM, a problem znowu się pojawił.
Tu jest jeden z urywków logów po zaniknięciu dźwięku:
Komunikat pojawia się dziesiątki razy, a poza nim nic innego dziwnego!pulseaudio[6124]: sink-input.c: Failed to create sink input: too many inputs per sink.
pulseaudio[6124]: sink-input.c: Failed to create sink input: too many inputs per sink.
Próbowałem tego, ale jest błąd:
Nie wiem co na to wszystko poradzić, nie mam pojęcia co jest nie tak, a linuksa mam od może 3 miesięcy i dosyć dobrze się nim posługuję, ale tutaj nie wiem gdzie po prostu szukać...sudo pulseaudio -k
W: ltdl-bind-now.c: Failed to find original dlopen loader.
E: main.c: Failed to kill daemon.
Z góry dziękuję za pomoc
