Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Jeśli już na pewno nie da się umieścić posta wyżej.
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Mam mały problem z dostępem do plików ze zdjęciami na dysku zewnętrznym. Nawet z pozycji roota nie mogę na tym dysku niczego zmienić. Nie mogę zmienić nazwy, usunąć, ani też utworzyć żadnego nowego katalogu. Nie mogę też skopiować na ten dysk żadnego pliku, ani też żadnego pliku z niego usunąć oraz zmienić nazwy żadnego z nich. Dosłownie nic. Za każdym razem pojawia mi się komunikat o braku uprawnień. Czy da się coś z tym zrobić, abym mógł cokolwiek zdziałać na tymże dysku zewnętrznym z pozycji root-a?
Już teraz, z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
Awatar użytkownika
dyschemist
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 292
Rejestracja: 13 mar 2008, 04:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: dyschemist »

A co to za dysk? podłączałeś go do Windowsa? Ja coś takiego miałem, ale to wtedy Windows go źle odmonotował. Wystarczyło podpiąć pod windowsa i odłączyć poprawnie.
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: kaszczor »

dyschemist pisze:A co to za dysk?
WD-500GB
dyschemist pisze:podłączałeś go do Windowsa?
Nie, pod Kubuntu Linux.
dyschemist pisze:Ja coś takiego miałem, ale to wtedy Windows go źle odmonotował. Wystarczyło podpiąć pod windowsa i odłączyć poprawnie.
Nie używam Windows od ok. 9 lat.
Awatar użytkownika
rafaloo
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 349
Rejestracja: 05 kwie 2008, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86_64

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: rafaloo »

ja bym zrobił tak :)
1. edycja fstab
2. mkdir /media/dysk_wymienny
3. chmod 777 /media/dysk_wymienny (jesteś doświadczonym userem nie muszę ci tłumaczyć "777")
po restarcie powinno działać.

EDIT:
chociaż 700 powinno w zupełności wystarczyć :P
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW. Niech inni na tym skorzystają.
Inny OS Gentoo/Debian/*BSD
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: kaszczor »

rafaloo pisze:ja bym zrobił tak :)
1. edycja fstab
2. mkdir /media/dysk_wymienny
3. chmod 777 /media/dysk_wymienny (jesteś doświadczonym userem nie muszę ci tłumaczyć "777")
po restarcie powinno działać.

EDIT:
chociaż 700 powinno w zupełności wystarczyć :P
Dopytam jeszcze. Mam wpisać do fstab te komendy z pkt. 2 i 3?
Awatar użytkownika
rafaloo
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 349
Rejestracja: 05 kwie 2008, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86_64

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: rafaloo »

nie do fstab dodajesz wpis by sie automatycznie tam montował
np:

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda1        /media/dysk_wymienny  ext4    rw,user 0       0

Kod: Zaznacz cały

mkdir /media/dysk_wymienny
#tworzysz folder

Kod: Zaznacz cały

 chmod 777 /media/dysk_wymienny
#nadajesz mu prawa
a tu masz o chmod http://pl.wikipedia.org/wiki/Chmod
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW. Niech inni na tym skorzystają.
Inny OS Gentoo/Debian/*BSD
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: kaszczor »

rafaloo pisze:nie do fstab dodajesz wpis by sie automatycznie tam montował
np:

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda1        /media/dysk_wymienny  ext4    rw,user 0       0
Cały kłopot w tym, że ten dysk już mi się samoczynnie montuje, za każdym razem, jak tylko go podłączę do komputera, bez tego wpisu. W związku z tym, co ten wpis zmieni? Z samoczynnym uruchamianiem się dysków zewnętrznych nie mam więc żadnych kłopotów.
rafaloo pisze:

Kod: Zaznacz cały

mkdir /media/dysk_wymienny
#tworzysz folder
Po podłączeniu dysków zewnętrznych do komputera (mam ich w sumie 3) takie tymczasowe foldery o nazwach disk-1, disk-2, disk-3 itp. itd, tworzą się samoczynnie. Ich nazwy za każdym razem mogą się różnić. Jest to uzależnione od kolejności podłączenia każdego z nich do komputera. Znikają one natychmiast po odłączeniu tychże dysków zewnętrznych od komputera. Co więc da stworzenie jakiegoś stałego foldera skoro komputer i tak nie będzie go brał pod uwagę?
rafaloo pisze:

Kod: Zaznacz cały

 chmod 777 /media/dysk_wymienny
#nadajesz mu prawa
a tu masz o chmod http://pl.wikipedia.org/wiki/Chmod
Już bardzo wiele razy próbowałem zmienić prawa dostępu z pozimu root-a za pomocą Midnight Commandera, spod Konsoli i Krusadera dla tymczasowego katalogu np. disk-1 odpowiadającego w danej chwili temu dyskowi, który robi mi takie kłopoty z prawami dostępu. Za każdym razem otrzymuję komunikat - "Nie można zmienić praw do /media/disk-1". Próbuję też zmienić kombinować z użytkownikiem i grupą (chown), bo ummnie jest użytkownik - xxx, a grupa, to root. Podczas tych prób otrzymuję komunikat - "Nie mozna zmienić właściciela pliku /media/disk-1. Brak odpowiednich praw dostępu do pliku". I tak w kółko się powtarza, aż do znudzenia.
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z pozycji root-a.

Post autor: kaszczor »

Już wreszcie doszedłem z czego biorą się te moje problemy z brakiem praw dostępu do plików i katalogów na dysku zewnętrznym. Przytrafiło mi się kilka razy, nie wiadomo z jakiego powodu zawieszenie systemu i wtedy musiałem go zrestartować. Po restarcie prawa dostępu zmieniły się same. Przed tym zdarzeniem "Użytkownik" i "Grupa" były takie same, czyli ustawione na użytkownika. Po restarcie natomiast "Grupa" zmieniła się na słowo "root". I od tej chwili nie mam już dostępu, ani do plików, ani do katalogów nawet z pozycji root-a. Nie mogę nic zrobić, ani utworzyć nowego katalogu, ani skopiować jakichkolwiek plików do istniejących już katalogów, ani też wykasować żadnych plików czy katalogów. Wcześniej myślałem, że przyczyną tego wszystkiego było przypadkowe wykasowanie plików, ale teraz już wiem, że przyczyną było zawieszenie systemu i konieczność jego restartu. A co się z tym wiąże wcześniej nie byłem w stanie odłączyć dysku w sposób bezpieczny.
Czy można jakoś temu wszystkiemu zaradzić skoro już jest znana przyczyna?
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

Jaki filesystem masz na dysku?
Podaj wynik komendy mount po podłączeniu tego dysku (kiedy już jest zamontowany).
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Rgl pisze:Jaki filesystem masz na dysku?
ntfs
Rgl pisze:Podaj wynik komendy mount po podłączeniu tego dysku (kiedy już jest zamontowany).

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda1 on / type ext3 (rw,relatime,errors=remount-ro)
tmpfs on /lib/init/rw type tmpfs (rw,nosuid,mode=0755)
proc on /proc type proc (rw,noexec,nosuid,nodev)
sysfs on /sys type sysfs (rw,noexec,nosuid,nodev)
varrun on /var/run type tmpfs (rw,nosuid,mode=0755)
varlock on /var/lock type tmpfs (rw,noexec,nosuid,nodev,mode=1777)
udev on /dev type tmpfs (rw,mode=0755)
tmpfs on /dev/shm type tmpfs (rw,nosuid,nodev)
devpts on /dev/pts type devpts (rw,noexec,nosuid,gid=5,mode=620)
fusectl on /sys/fs/fuse/connections type fusectl (rw)
lrm on /lib/modules/2.6.28-15-generic/volatile type tmpfs (rw,mode=755)
/dev/sda6 on /home type ext3 (rw,relatime)
securityfs on /sys/kernel/security type securityfs (rw)
binfmt_misc on /proc/sys/fs/binfmt_misc type binfmt_misc (rw,noexec,nosuid,nodev)
/dev/sdb1 on /media/disk type vfat (rw,nosuid,nodev,uhelper=hal,uid=500,utf8,shortname=mixed)
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

Nie widzę tu dysku ntfs. Ten dysk to sdb1? Twój UID to 500?
Pokaż wynik dmesg zaraz po podłączeniu i zamontowaniu dysku.
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Rgl pisze:Nie widzę tu dysku ntfs.
jest na samym końcu.
Rgl pisze:Ten dysk to sdb1? Twój UID to 500?
Dokładnie tak.
Rgl pisze:Pokaż wynik dmesg zaraz po podłączeniu i zamontowaniu dysku.
Dużo tam tego jest. Nie wiem, jak to przesłać, bo otrzymuję komunikat, że w wiadomości jest za dużo znaków, a z kolei plik tekstowy jest za duży jako załącznik.
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

Vfat to nie ntfs.
Myślałem że może dysk z błędami montowany jest jako ro - to tłumaczyłoby niemożność zapisu jako root, Ty jednak masz rw.
Dużo tam tego jest. Nie wiem, jak to przesłać, bo otrzymuję komunikat, że w wiadomości jest za dużo znaków, a z kolei plik tekstowy jest za duży jako załącznik.
Pokaż tylko ostatnie linie, jakieś 30 powinno wystarczyć, zależy co się u Ciebie dzieje na kompie:)
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Rgl pisze:Vfat to nie ntfs.
Przepraszam bardzo. Najwyraźniej ja cos pokręciłem. Zakręcony jestem ostatni. A, to przez to, żę mam ostatnio troche bardzo poważnych kłopotów osobistych.
Rgl pisze:Myślałem że może dysk z błędami montowany jest jako ro - to tłumaczyłoby niemożność zapisu jako root, Ty jednak masz rw.
Normalnie według mnie nie powinienem mieć z tym żadnych kłopotów, a jednak mam, niestety.
Rgl pisze:Pokaż tylko ostatnie linie, jakieś 30 powinno wystarczyć, zależy co się u Ciebie dzieje na kompie:)

Kod: Zaznacz cały

[ 6942.693771]     fat_get_cluster: invalid cluster chain (i_pos 0)
[ 7676.943269] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[11096.898703] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[12236.914621] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[12236.968570] ath5k phy0: unsupported jumbo
[13316.894143] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[13436.894091] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[13496.906153] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[13616.902958] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[14516.894089] ath5k phy0: noise floor calibration timeout (2457MHz)
[15361.344036] usb 1-2: USB disconnect, address 5
[15361.628068] usb 1-2: new high speed USB device using ehci_hcd and address 6
[15361.708081] hub 1-0:1.0: unable to enumerate USB device on port 2
[15386.880080] usb 1-4: USB disconnect, address 4
[15408.210037] usb 1-3: USB disconnect, address 3
[15587.074702] usb 1-2: new high speed USB device using ehci_hcd and address 7
[15587.207925] usb 1-2: configuration #1 chosen from 1 choice
[15587.237651] scsi5 : SCSI emulation for USB Mass Storage devices
[15587.244879] usb-storage: device found at 7
[15587.244883] usb-storage: waiting for device to settle before scanning
[15592.244236] usb-storage: device scan complete
[15592.244830] scsi 5:0:0:0: Direct-Access     WD       5000AAV External 1.65 PQ: 0 ANSI: 4
[15592.277426] sd 5:0:0:0: [sdb] 976773168 512-byte hardware sectors: (500 GB/465 GiB)
[15592.278296] sd 5:0:0:0: [sdb] Write Protect is off
[15592.278300] sd 5:0:0:0: [sdb] Mode Sense: 21 00 00 00
[15592.278303] sd 5:0:0:0: [sdb] Assuming drive cache: write through
[15592.279182] sd 5:0:0:0: [sdb] 976773168 512-byte hardware sectors: (500 GB/465 GiB)
[15592.280804] sd 5:0:0:0: [sdb] Write Protect is off
[15592.280808] sd 5:0:0:0: [sdb] Mode Sense: 21 00 00 00
[15592.280810] sd 5:0:0:0: [sdb] Assuming drive cache: write through
[15592.280817]  sdb: sdb1
[15592.344884] sd 5:0:0:0: [sdb] Attached SCSI disk
[15592.344974] sd 5:0:0:0: Attached scsi generic sg2 type 0
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

Wszystko wydaje się w porządku.
spróbuj:

Kod: Zaznacz cały

umount /media/disk
sudo fsck.vfat -a /dev/sdb1
sudo mount /dev/sdc1 -t vfat -o rw,nosuid,nodev,shortname=mixed,uid=500,utf8,umask=077 /mnt
 
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Rgl pisze:Wszystko wydaje się w porządku.
A nie jest, niestety. Gdyby było, to nie zawracałbym tu nikomu niepotrzebnie głowy. A sam nie jestem w stanie sobie poradzić.
Rgl pisze:spróbuj:

Kod: Zaznacz cały

umount /media/disk
sudo fsck.vfat -a /dev/sdb1
sudo mount /dev/sdc1 -t vfat -o rw,nosuid,nodev,shortname=mixed,uid=500,utf8,umask=077 /mnt
 
Zapytam tylko jeszcze, aby się upewnić. Najpierw wymieniasz powyżej sdb1, a później, linijkę niżej jest już sdc1. Wszystko jest w porządku?
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

Sorry, przekleiłem komendę z terminala i nie poprawiłem wszystkiego
oczywiście sdb1 :(
Awatar użytkownika
dyschemist
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 292
Rejestracja: 13 mar 2008, 04:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: dyschemist »

A jesteś swiadom że poprosili Cie o sformatowanie dysku?

:edit Przepraszam, mój błąd - źle przeczytałem. Kod jest w porządku.
LENOVO IP Y530, 2 GHz, 3GB DDR3, GeForce 9600M GS 512 MB
"Windows'a wypada raz na pół roku sformatować, linux'a raz na rok wyłączyć"
kaszczor
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 26 mar 2006, 10:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.10
Architektura: x86

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: kaszczor »

Rgl pisze:Sorry, przekleiłem komendę z terminala i nie poprawiłem wszystkiego
oczywiście sdb1 :(
A co te komendy spowodują?
dyschemist pisze:A jesteś swiadom że poprosili Cie o sformatowanie dysku?

:edit Przepraszam, mój błąd - źle przeczytałem. Kod jest w porządku.
Nic już z tego nie rozumiem.
Rgl
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 210
Rejestracja: 08 sty 2006, 08:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Brak uprawnień do plików i kotalogów z poziomu root-a.

Post autor: Rgl »

fsck.vfat miało sprawdzić dysk a nie sformatować. Dyschemist chyba odczytał mkfs.vfat :)
To co napisałem ma:
1 - odmontować zamontowany automatycznie przez hal napęd
2 - sprawdzić dysk (możesz dać bez opcji -a)
3 - zamontować ręcznie dysk w katalogu /mnt aby zobaczyć czy będziesz miał dostęp do plików, oraz zobaczyć czy komenda mount nie wyrzuci jakichś błedów

Wszystkie komendy wypróbowałem u siebie (stąd to scd1) i dysk dalej chodzi ani nie straciłem plików.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ostatnia deska ratunku”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości