Witajcie
Uwielbiam MOC [Music On Console], to chyba najlepszy odtwarzacz jaki miałem. Niestety ostatnio robi się z nim niedobrze. Któregoś razu chciałem go odpalić, wpisałem "mocp" w Uruchom Program i wyskakuje mi mój kochany Moc zwieszony. Kombinowałem i pomyślałem, że może sypie się z powodu jakiegoś pliku, który skasowałem, a on ma w pamięci playlisty. Więc odpaliłem "mocp -M /mnt/dane/Muzyka/" no i działa bardzo dobrze. Wyczyściłem playlistę, wrzuciłem nową, wyłączyłem. Uruchomiłem jeszcze raz,a tam poprzednia lista, poprzedni otwarty folder i oczywiście zwiecha..
Reinstalowałem programik i dalej nic. Jak otworzę bez parametru, to zwiecha. Jak otworzę z nadanym folderem, to działa pięknie. Spotkał się ktoś z tym? jakieś pomysły?
W configu nigdy nic nie grzebałem, bo podoba mi się podstawowe ustawienie programu.
[solved] MOC wiesza się przy uruchomieniu
- k2cl
- Przyjaciel
- Posty: 3632
- Rejestracja: 09 gru 2007, 12:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: LXDE
- Architektura: x86
Odp: [moc] wiesza się przy uruchomieniu
Na początek spróbowałbym usunąć program razem z ustawieniami konfiguracyjnymi, sprawdzić, czy na pewno nic nie zostało w ~/.moc (w razie konieczności usunąć ten folder) i zainstalować aplikację od nowa. Jeśli i to nie pomoże - uruchom moc'a w terminalu a nie "uruchom program" - zapewne zwróci jakieś komunikaty o błędach.
EDIT:
Nawiasem mówiąc, co oznacza "inny OS" w Twoim profilu? Możesz podać jeszcze wersję MOC'a, z której korzystasz?
EDIT:
Nawiasem mówiąc, co oznacza "inny OS" w Twoim profilu? Możesz podać jeszcze wersję MOC'a, z której korzystasz?
Work less, climb more 

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 26
- Rejestracja: 17 gru 2008, 07:58
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Kontakt:
Odp: [moc] wiesza się przy uruchomieniu
Hej.
Moc odpalona w tty1 nie daje ani słowa. Nic się nei wyświetla, jedynie pusta linia edycyjna. Mogę zamknąć przez ctrl+C.
Moc w wersji 1:2.5.0 Alpha3, czyli taka jaka jest w repo.
Inny os, to był debian lenny, ale wróciłem do ubu i nie zmieniłem jeszcze info w profilu.
--
Pomogło wywalenie katalogu ~/.moc
[czyli "całkowite usunięcie wraz z plikami konfiguracyjnymi" nie jest prawdą w synapticu]
Niestety nie zachowałem kopii i nie mogę rzucić okiem co tam było nie tak.
Dziękuję bardzo za pomoc.
Pozdrawiam
Moc odpalona w tty1 nie daje ani słowa. Nic się nei wyświetla, jedynie pusta linia edycyjna. Mogę zamknąć przez ctrl+C.
Moc w wersji 1:2.5.0 Alpha3, czyli taka jaka jest w repo.
Inny os, to był debian lenny, ale wróciłem do ubu i nie zmieniłem jeszcze info w profilu.
--
Pomogło wywalenie katalogu ~/.moc
[czyli "całkowite usunięcie wraz z plikami konfiguracyjnymi" nie jest prawdą w synapticu]
Niestety nie zachowałem kopii i nie mogę rzucić okiem co tam było nie tak.
Dziękuję bardzo za pomoc.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości