Dysk SSD

[FFFUUU]

Czy dysk SSD o pojemności 16GB będzie wystarczający dla Ubuntu? (Oprócz SSD miałbym wtedy zewnętrzny dysk na pliki tj. muzykę itd.)

Jaki SSD polecacie (tanio a dobrze).

[kamleg]

Pojemność 16GB w zupełności wystarczy do postawienia systemu.

[etiene8912]

Mam patriot PS 100 i pod Ubuntu działa doskonale - 32 gb w pełni wystarcza

[FFFUUU]

Mam patriot PS 100 i pod Ubuntu działa doskonale - 32 gb w pełni wystarcza

Patrioty to chyba najlepsza opcja cena/jakość z tego co oglądam, szkoda, że OCZ takie drogie.

[empitt]

Mam patriot PS 100 i pod Ubuntu działa doskonale - 32 gb w pełni wystarcza

Tylko jak działa odczyt/zapis malutkich plików? Bo z dużymi plikami każdy SSD dobrze sobie radzi, gorzej z małymi. Mój znajomy ma dyski SSD Patriot i Intel, jak się okazuje ten pierwszy słabo radzi sobie z małymi plikami na tle drugiego, nawet gorzej od normalnego HDD.

Jaki SSD polecacie (tanio a dobrze).

Zastanów się czy warto wydawać kasę na SSD. Nie są tanie w przeliczeniu na 1GB, nie wiadomo jak z trwałością oraz producenci jak zwykle nabierają ludzi wymieniając cechy. Super dysk SSD ... MB/s odczyt/zapis danych - tyle, że nie jest to ogólna średnia, tylko parametry dużych plików, a o małych plikach jak zwykle zapominają celowo, ponieważ tutaj różowo już nie jest.

Sam rozważałem zakup dysku SSD, ale stwierdziłem, że poczekam aż stanieją i liczę na kolejne poprawy (a Intel udowodnił, że można jeszcze te dyski ulepszyć).

[Tomahawk]

Ogólnie sam planuję zakup SSD do laptopa i 2 komputerów stacjonarnych.
FFFUUU musisz uważać bo z tego co czytałem... to niektóry SSD są minimalnie (1-2mm) wyższe niż niektóre laptopowe HDD i nie bardzo się mieszą w niektórych laptopach.

Nowe SSD mają na tyle duże limity zapisu/odczytu, że musiałbyś zapisywać je non-stop przez kilkanaście lat. Niemniej warto wziąć pod uwagę ten parametr bo z tańszymi producentami może być różnie.

Pozdrawiam

[etiene8912]

Przepraszam, że dopiero teraz, - ale jestem w trakcie sesji. Proponuję ni e sugerowac się internetem bo bądź co bądź trafiamy tu na teoretyków - dla których 1000000 to milion zapisów - i nic tego nie zmieni - ale nie jest brane pod uwagę to, że użytkownik musiałby zapisywać 21 GB codziennie na dysku.
Studiuję na Politechnice, na takim kierunku, że dzień w dzień wykorzystuję narzędzia obliczeniowe - dysk mam pół roku i działa doskonale Szczerze polecam

[empitt]

@etiene8912, masz rację, ponieważ w internecie krąży dużo teorii, ale w tym momencie sam sobie zaprzeczyłeś. Więc sorry, ale czy ma brać pod uwagę to co tutaj w internecie piszemy, czy nie? Przecież ty też umieściłeś tą odp. za pośrednictwem internetu.

dysk mam pół roku i działa doskonale

To jeszcze o niczym nie świadczy, ponieważ pół roku to jest nic.

Mógłbyś z ciekawości przybliżyć jaki masz dysk SSD i jak wygląda kopiowanie dużych i małych plików? Bo tak jak wspomniałem wcześniej, u mojego kolegi zapis małych plików jest na tak fatalnym poziomie, że stary HDD radzi sobie z tym dużo lepiej.

[etiene8912]

No nie wiem czy pół roku to jest nic - jeżeli komputer działa po 12 godzin dziennie. Czy sam sobie zaprzeczyłem ? Nie do końca - bo w internecie wypowiadają się teoretycy - którzy jak usłyszą że kopiowanie mały plików źle działa - to potem tak piszą. Rzadko kiedy wypowiada się ktoś kto użytkuje taki dysk

[xc1256]

ja obecnie używam Kingston 2.5'' SSD i jestem z niego zadowolny, nie ma problemów z szybkością odczytu danych dużych i małych plików, a co do trwałości, mam nadzieje, że MTBF podany przez producenta jest prawdziwy.
tutaj testy produktów SSD
http://www.chip.pl/chip/testy/pamieci-m ... t_products

[empitt]

No nie wiem czy pół roku to jest nic - jeżeli komputer działa po 12 godzin dziennie.

Mój laptop też tyle chodzi godzin przez rok chodzi... Stary komputer z 2001 chodził ponad 12 godz. i dysk, ale HDD wytrzymał około 6 lat. Biorąc pod uwagę wysoką cenę dysków SSD wymagam minimum to samo - w końcu producenci chwalą się jakie one są idealne, więc mam prawo tyle wymagać prawda? A to co podałeś jest jeszcze za wcześnie, aby wypowiadać się o jego trwałości.

Czy sam sobie zaprzeczyłem ? Nie do końca - bo w internecie wypowiadają się teoretycy

Tylko, że Ty też jesteś w tym przypadku teoretykiem, bo to co podałeś jest tylko teorią. Ja też umiem napisać jestem studentem informatyki, wykorzystuję komputer do obliczeń, działa pół roku i polecam go bo działa szybko i bezawaryjnie. Mówi Ci to coś? Bo mi nie.

którzy jak usłyszą że kopiowanie mały plików źle działa - to potem tak piszą.

Widziałem to w praktyce kolegi dwuletniego najtańszego Patriota i potwierdzam, że kopiowanie pliku o rozmiarze 700MB zajęło zaledwie kilka sekund, a 700MB plików po niecałym 100KB wydłużyło się do kilku minut, w dodatku wtedy niszczy mu się bardzo dysk i nie ma mowy o tym, aby połowę przeżył połowę tego co napisał producent. Dysk HDD co prawda jest wolniejszy podczas zapisywania dużych plików, ale z małymi tamtemu nie dał szans. Teraz ma jeszcze firmy Intel (drogi, bo dał kilka tysięcy złotych za 64GB), ale ma już przyzwoite parametry, zapis małych plików jest przynajmniej na przyzwoitym poziomie. Nie wiem czy też zauważyłeś, ale teraz są często wyprzedaże tańszych dysków SSD i pewnie w ich miejsce znajdą się nowsze modele lub ich miejsce zajmą droższe modele, które mogą cechować się dobrymi parametrami. Dlatego poprosiłem o bardziej szczegółowe dane, jaki masz dysk i jak wygląda u Ciebie mniej więcej transfer zapisu danych (chodzi mi raczek mniej więcej o prosty test). Sam wcześniej czy później będę chciał kupić dysk SSD (na jesień planuję), bo mój laptopowy HDD jest taki sobie i po prostu też jestem ciekawy jakie masz cudo, oczywiście jeśli mógłbyś i jesteś w stanie.

Rzadko kiedy wypowiada się ktoś kto użytkuje taki dysk

Skąd taka pewność? Sprawdzałeś?

Tak na marginesie możesz zajrzeć na niemieckie fora, jest to dosyć bogaty kraj i myślę, że posiadaczy dysków SSD jest więcej niż w Polsce - niestety, ale tam też potwierdzają teorie o powolnym kopiowaniu się małych plików. Z ich trwałością też różnie bywa, oczywiście to też zależy od modelu...

[etiene8912]

W pierwszej kolejności jesteśmy w Polsce niemiecki znam komunikatywnie - dlatego na niemieckie fora nie zaglądam. Co mam Panu pokazać skan legitymacji studenckiej czy indeksu ? Nie studiuję informatyki, ale coś takiego - że bez programów do obliczeń niestety nie mogę się obejść. Gdy zapisuję jakiś plik poniżej 4 kb - przy małych plikach - nie jestem w stanie odczuć spowolnienia.
Wiec tak Prosze Pana - dyski SSD zostały wyposażone w kilka rodzajów kontrolerów - zapewne Pan to zna i przejdę do meritum sprawy - po skasowaniu danych z dysku dane dalej na nim są tylko system "zapomina" w którym miejscu. Przy dysku z najtańszym kontrolerem tak jak mój Patriot w systemie Windows pojawia się taki problem, że dysk zwalnia gdy zapisuję na nim dużo danych i przy instalacji plików - co za tym idzie - w Ccleanerze - była taka opcja - jak usuwaj wolne dane z przestrzeni dyskowej, zdarzyło mi się to raz podczas korzystania z Win 7. Po za tym powie Pan, że coś takiego zmniejsza żywotność dysku bo przecież z miliona cykli zapisu kilka się zużyło. Ale czy podczas normalnej pracy - nie związanej z zawodem, czy studiami zapisuje Pan 20 GB dziennie na dysku ? Robi Pan aż takie obszerne projekty obliczeniowe silników, domów czy coś podobnego ? W wolnym czasie ? Z Pana postów wnioskuję, że jest to dysk kupowany do domu, nie do pracy.
Domyślam się, jaka bedzie Pana odpowiedź - każdy tak może pisać.
Więc jedyne co mogę polecić to zakup.

Poniżej link do tematu w którym opisywałem ten dysk. Dysk miałem torchę wczesniej - temat pojawił się jakieś dwa miesiące po jego zakupie. W Artykule jest on montowany do eee pc - czyli komputera z którego korzystam na wykładach.

http://www.asuseeepc.pl/forum/viewtopic ... &sk=t&sd=a

[empitt]

Wybacz, ale jeśli na dany model producent daje najpierw 5 lat gwarancji, potem ogranicza ją do 3, potem do 2 lat - to chyba coś tutaj nie tak musi jednak być. Nie mówię, że to był Patriot akurat, ale jest sobie taki jeden producent.

Co mam Panu pokazać skan legitymacji studenckiej czy indeksu ?

Pewnie, że nie. Nawet Ci wierzę.

Z Pana postów wnioskuję, że jest to dysk kupowany do domu, nie do pracy.

Teraz owszem, ponieważ ten laptop z którego piszę jest do zabawy. Ale kilka lat temu bawiłem się Autocadem, wirtualną maszyną itd. Krótko mówiąc kiedyś grzebałem znacznie więcej w komputerze (zewnątrz i wewnątrz). O moim laptopie ja sobie tylko tak wspomniałem, dla żartu.

Po za tym powie Pan, że coś takiego zmniejsza żywotność dysku bo przecież z miliona cykli zapisu kilka się zużyło.

Skąd ta pewność, że wytrzymują one milion cyklów? Przecież nie doszedłeś jeszcze do tej liczby, oparłeś się najwyżej na teorii producenta. Tego znajomego SSD też miał wytrzymać milion cykli, a nie doszedł do 50 tys. i już jest złomem, który leży sobie w szafie. A serwis? No cóż zużył się i tyle do powiedzenia mieli. Myślisz, że milion cykli jest realną wartością? Przyznam się, że nie wiem bo laboratorium nie prowadzę, ale po tym co widziałem mam wątpliwości, a że producenci lubią kłamać wiem nie od dziś.

Dlatego celowo wspomniałem o tym wszystkim. Zalety są zaletami (naprawdę SSD ma ich dużo), ale wady pozostają wadami - tylko, że najbardziej śmierdzi mi marketingiem. Czasami przypomina mi się sytuacja podobna do tych żarówek energooszczędnych - więcej gadali, niż to była prawda (dałem 30zł, a świeciła tak, że ciemno miałem - faktycznie, bo brała mało prądu).

Co do testów Twoich zerknę na nie później.