
Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
- Chester89lodz
- Piegowaty Guziec
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 sie 2008, 10:06
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Witam forumowiczow. Mam problem z dzwiekiem ... Otoz zainstalowalem czysta instalacje Ubuntu 10.04 i pojawil sie maly problem ( dosc denerwujacy ). Podczas odtwarzania muzyki badz jakiegokolwiek utworu, przerywa badz lekko przycina w taki sposob jakby procesor byl zbyt obciazony praca. Ten sam problem dopadl mnie gdy zainstalowalem dawno temu Windowsa XP, odnioslem wrazenie ze z powodu zlych ( badz niedopracowanych sterownikow ) wynikal ten blad dlatego przesiadlem sie na ubuntu 8.04 nastepnie 8.10 potem 9.04 ( z ktorego zrezygnowalem ze wzledu na problemy z sterownikami karty graficznej ) a na koncu 9.10 i w kazdym z tych wyzej wymienionych systemow dzwiek chodzil tak jak powinien. Teraz po przesiadce na 10.04 problem powrocil jak w XP
Co mam zrobic ? Ktos spotkal sie z tym samym problemem ? Sprzet na ktorym pracuje moj ubunciak to Notebook Acer Aspire 5610z. Czy moze mam pojsc na latwizne i powrocic do wczesniejszej wersji czekajac na kolejne wydanie z nadzieja na poprawe dzialania audio ?

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 sty 2007, 13:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Miałem to samo. Zaktualizowałem do 10.04, dźwięk przycinał. Zrobiłem format i czystą instalkę - to samo. Przeinstalowałem Alsę - to samo.
Mam laptopa Compal z dźwiękiem Realtek ALC268.
Wkurza mnie już to Ubuntu. Jak nie problem z grafiką, to z drukarką, jak nie z drukarką to z dźwiękiem...
Mam laptopa Compal z dźwiękiem Realtek ALC268.
Wkurza mnie już to Ubuntu. Jak nie problem z grafiką, to z drukarką, jak nie z drukarką to z dźwiękiem...
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 67
- Rejestracja: 30 gru 2009, 14:45
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Ja mam tak samo - ni z tego ni z owego, w środku utworu nagle odtwarzacz sie wiesza i muzyka się zacina...
Ale chyba nikt nam tutaj nie odpowie
Na takie coś się natknąłem tylko: viewtopic.php?t=126702
Ale chyba nikt nam tutaj nie odpowie

Na takie coś się natknąłem tylko: viewtopic.php?t=126702
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
No to i ja się może podłącze. U mnie wszystko działało super na 10.04 do momentu, aż spaliła mi się zintegrowana karta dźwiękowa (realtek jakis tam, nie pamietam już). Kupiłem więc kartę pod PCI, jest to C-Media CMI8738. No i się zaczeło. Przy odtwarzaniu muzyki w banshe sie zawieszało, smplayer sie wykrzaczał. Usunąłem pulseaudio, no i nieznacznie się poprawiło. W tym sensie, że zaciecia są słabsze i rzadsze, ale są nadal. Film potrafi się wyłączyć, albo zaciąć na jakiejś klatce, filmiki z internetu się lekko przycinają, a niektóre wcale nie działają (wcześniej działały).
Poprostu tyle rzeczy zaczeło się walić, że nie jestem pewien czy sama karta dźwiękowa może tyle namieszać. Ma ktoś może jakieś propozycje? Zaznaczam, że na poprzedniej karcie wszystko działało super (aż za dobrze jak na ubuntu:P) także może trzeba jakoś zainstalować nowy sterownik albo coś
Poprostu tyle rzeczy zaczeło się walić, że nie jestem pewien czy sama karta dźwiękowa może tyle namieszać. Ma ktoś może jakieś propozycje? Zaznaczam, że na poprzedniej karcie wszystko działało super (aż za dobrze jak na ubuntu:P) także może trzeba jakoś zainstalować nowy sterownik albo coś
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 67
- Rejestracja: 30 gru 2009, 14:45
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Doprecyzuję może mój problem. Przycinanie się filmów to inna sprawa (słaby procesor, zintegrowana karta Intela - więc x264 nie ma prawa pójść na Ubuntu). Ale do szału zaczyna mnie doprowadzać przycinanie się muzyki. Usunięcie Pulseaudio nic nie poprawiło. Zacinanie występuje, nie wiedzieć czemu, właściwie niezależnie od utworu, ale przy niektórych konkretnych utworach - częściej (prawie zawsze gdy utwór jest odtwarzany po raz pierwszy po uruchomieniu komputera, przy kolejnych odtworzeniach już nie). Nagle, po kilkunastu-kilkudziesięciu sekundach, dźwięk się urywa, odtwarzacz się zawiesza, użycie procesora wzrasta do 100% a lampka odczytu dysku zewnętrznego miga jak szalona (całą muzykę mam na dysku zewnętrznym). Dziwna sprawa, bo raczej nie jest to wina dysku - ani na Windowsie XP ani przez prawie ropk na Ubuntu 9.04 n ie miałem z tym problemów. Słuchałem muzyki normalnie przed instalacją Lamparcika - wszystko grało, a od razu po instalacji zaczęło się ciąć... Nie wiem już co mam z tym zrobić...
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Widzę, że za wiele osób nie ma do pomocy z tym problemem. Procesor mam ok i karte graficzna tez, jak mówiłem wcześniej było ok, po za tym filmy zacinały z p[owodu dźwięku. Nie wiem czy Ci to jakoś pomoże ale u mnie problem zniknął PRAWIE do końca po zainstalowaniu najnowszego sterownika karty graficznej (wczesniej mialem strasza wersje zeby gry chodzily) i po wyłączeniu compiza. Jeszcze poziomu windowsa nie ma ale juz moge bz nerwów posłuchać muzyki i obejrzeć film.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 67
- Rejestracja: 30 gru 2009, 14:45
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Dzwiek - Przycina podczas odtwarzania
Compiza nie używam - tylko Metacity - dzięki temu mogę oglądać filmy bez migoczącego ekranu...
Co do dźwięku to już chyba wiem co zrobiłem źle - teraz już porządnie odinstalowałem Pulseaudio (trochę wstyd - ale wcześniej w Synapticu odinstalowałem tylko jakąś wtyczkę, bo wpisałem w wyszukiwaniu tylko "pulse" i zadowoliłem się pierwszymi wynikami - ot, niedbalstwo...)
Poinstalowałem trochę dodatków do Alsy, np. regulator na panelu i mixer - jest cacy.
I wydaje mi się, że jest lepiej (koniec "pyrczenia" przy starcie utworu w Amaroku), ale jeszcze nie miałem czasu posłuchać dłużej muzyki z Exaile, więc może lepiej na razie nie zapeszać...
Co do karty - jeśli masz nVidię albo coś w tym stylu - to masz szansę na HD w Ubuntu - mocny GPU i obsługa vdpau czyni cuda (nowy VLC ma wykorzystywać GPU). Ja na swoim chipsecie nic nie zrobię...
Zbyt wielu odpowiedzi nie ma, bo chyba temat wisi w mało popularnym dziale: "Przedszkole Linuxa"
Może jakby był w "Video/Audio"...
Co do dźwięku to już chyba wiem co zrobiłem źle - teraz już porządnie odinstalowałem Pulseaudio (trochę wstyd - ale wcześniej w Synapticu odinstalowałem tylko jakąś wtyczkę, bo wpisałem w wyszukiwaniu tylko "pulse" i zadowoliłem się pierwszymi wynikami - ot, niedbalstwo...)
Poinstalowałem trochę dodatków do Alsy, np. regulator na panelu i mixer - jest cacy.
I wydaje mi się, że jest lepiej (koniec "pyrczenia" przy starcie utworu w Amaroku), ale jeszcze nie miałem czasu posłuchać dłużej muzyki z Exaile, więc może lepiej na razie nie zapeszać...
Co do karty - jeśli masz nVidię albo coś w tym stylu - to masz szansę na HD w Ubuntu - mocny GPU i obsługa vdpau czyni cuda (nowy VLC ma wykorzystywać GPU). Ja na swoim chipsecie nic nie zrobię...
Zbyt wielu odpowiedzi nie ma, bo chyba temat wisi w mało popularnym dziale: "Przedszkole Linuxa"

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości