Nokia i Microsoft sprzymierzają się przeciwko Apple

[makson]

A więc jak dla mnie nadszedł koniec NOKIA.

Nowy szef NOKIA Stephen Elop (były szef działu biznesowego w Microsofcie) okazał się być koniem trojańskim. Według oficjalnej decyzji NOKIA w zasadzie porzuca Symbiana i MeeGo i przesiada się na Windows Phone 7. Poddaństwo ma być tym większe, że NOKIA de facto oddaje Microsoftowi NOKIA Maps, OVI Store, i zespół od kamer, a sama w zamian otrzymuje tylko tandetną platformę na komórki.

Ta decyzja może się na dodatek negatywnie odbić na Linuksie w szerszym kontekście. To NOKIA do tej pory rozwijała Qt, teraz już nie potrzebują tej technologii, a jej przyszłość staje pod znakiem zapytania.

[Admc]

Dla mnie to kompletny strzał w kolano ze strony Nokii. Wymienili swego czasu dobrego Symbiana i dobrze prosperujące MeeGo na jakiś syf co nawet kopiuj-wklej czy wielozadaniowości nie ma.

[Hwiparam]

Stare przysłowie pszczół mówi ''Tonący brzytwy się chwyta'' W tym przypadku tonących jest dwóch i jeden do drugiego wyciąga brzytwę. Wszyscy wiemy, że czasy Windows Mobile na telefonach już dawno minęły. Nokia też miała swoje 5 minut, ale spoczęła na laurach i ucięła sobie drzemkę. Teraz to Apple, HTC i inne ''szajsungi'' notują rekordowe wzrosty sprzedaży, a Nokii systematycznie spada. Taki Samsung jeszcze 3 lata temu był pośmiewiskiem, a teraz?
Żeby nie być gołosłownym (sam mam Nokię z Symbianem), to mój następny telefon będzie na Androidzie. Jeszcze nie wiem, czy będzie to Samsung, HTC, czy np. Motorola, ale na 100% nie będzie to Nokia ani nic z WM.

[wupra]

Są już pierwsze rezultaty, w ciągu jednego dnia akcje Noki straciły 14%.

[Foxxionly]

Nokia to (była) moja ulubiona firma produkująca telefony. Nadal wypuszcza (albo -ała) telefony z dość słabym symbianem (też mam telefon z symbianem). Dlaczego słabym? Bo symbian był świetny może 2, 3 lata temu, kiedy był pionierskim wg. mnie systemem na komórce. Symbian miał świetne aplikacje, ale dzisiaj jest już słaby wobec innego linuksa na komórki - Androida, który jest chyba obecnie najpopularniejszy. Co do Windows Mobile. Ta sama kicha co na komputerze, tylko gorzej (znajomy ma samsunga omnię z wmobile i szkoda gadać). Nie wróżę nic dobrego dla tego kompromisu, Majkrosoft cały czas próbuje być lepszy od Apple, a Nokia tylko stara się o zyski.

[jacekalex]

Nokia przespała Androida i Iphona, a takie błędy zazwyczaj kończą się bankructwem w każdej dziedzinie biznesu, dobrze widoczne to było w klopotach kilku olbrzymich koncernów motoryzacyjnych, które nie zauważyły, że w Europie rosną podatki od benzyny, i przespała rosnący popyt na diesle (w końcu XX wieku.
Np Peugeot, Renault, Opel, i Fiat nadrobiły później opóźnienie, straciły kilka miliardów Euro, które zgarnęli niemieccy producenci. (Volkswagen, Bmw i Mercedes).

A czy Nokię przed bankructwem uratuje Microsoft?
Jeśli z jednej strony miażdżą ją HTC i Apple, z drugiej na rynku tańszych telefonów zgniata ją SonyEricson i Samsung, to Microsoft prochu tu nie wymyśli.

To by było na tyle

[makson]

Nokia to (była) moja ulubiona firma produkująca telefony.

Moja też. Zawsze jej broniłem, a jak Elop z Microsoftu przejął stery to sam siebie oszukiwałem, że nie będzie prowadził firmy w stronę swojego poprzedniego pracodawcy. Widać jednak, że świat jest o wiele prostrzy.

Nadal wypuszcza (albo -ała) telefony z dość słabym symbianem (też mam telefon z symbianem). Dlaczego słabym? Bo symbian był świetny może 2, 3 lata temu, kiedy był pionierskim wg. mnie systemem na komórce. Symbian miał świetne aplikacje, ale dzisiaj jest już słaby wobec innego linuksa na komórki - Androida, który jest chyba obecnie najpopularniejszy.

A co takiego brakuje symbianowi, poza 'dotykowymi bajerami' dla nastolatków? Był to świetny system dla biznesu, o ciekawej architekturze (mikrokernel) i olbrzymich możliwościach programistycznych: C++, Java, Qt, Python, Flash - do wyboru, do koloru co się komu podoba. Dla porównania dla Androida można programować tylko dla maszyny wirtualnej Dalvik (Java), a na Iphona jest zakaz w licencji używania języków programowania wysokiego poziomu.

Co do Windows Phone 7 to ten system nie ma nawet:
-Kopiuj/Wklej
-Wielozadaniowości
-Qt
-Flash

To wszystko Symbian ma od lat, więc czemu nazywacie go przestarzałym?

Za to Windows Phone 7 posiada coś, czego nie ma konkurencja - niebotyczne wymagania sprzętowe. Niewątpliwie będą to najdroższe, najkrócej działające na baterii i najwolniejsze smartphony na rynku.

P.S. Symbian to nie Linux

Są już pierwsze rezultaty, w ciągu jednego dnia akcje Noki straciły 14%.

I czemu tu się dziwić. Sama Nokia N8 z Symbianem sprzedała się lepiej niż wszystkie telefony z Windows Phone 7 razem wzięte.
Analitycy wspólnie twierdzą, że to tragiczna decyzja.

Z dobrych wieści to NOKIA przynajmniej na razie oficjalnie nie porzuca Qt.

[gramin]

Nokia po prostu przespała rosnące zapotrzebowanie rynku na smartfony.
Podobnie MS, kilka lat temu Windows Mobile był naprawdę świetnym systemem i posiadał duży potencjał. Niestety świat ostro poszedł do przodu, a MS wprowadzał jedynie kosmetyczne poprawki do starzejącego się w szybkim tempie systemu.
Teraz obie firmy próbują naprawić owe zaniechania, wydaje się jednak, że strategia jaką obrały doprowadzi je do kolejnej katastrofy.

[Admc]

Dla porównania dla Androida można programować tylko dla maszyny wirtualnej Dalvik (Java)

Nie prawda, na androida można oprócz w javie programować w C/C++, python, perl, pascal i pewnie jeszcze kilka innych. C/C++ i pascal wymagają zbudowania crosscompilatora a python i perl interpretera o nazwie sl4a.

[makson]

Nokia po prostu przespała rosnące zapotrzebowanie rynku na smartfony.

Nie przespała. To Nokia stworzyła Smarphony. Okazuje się, że rynek woli jednak od potężnego i profesjonalnego systemu na komórki, taki który nawala grafiką 3D i ma dotykowe klikalne ikonki...

Nie prawda, na androida można oprócz w javie programować w C/C++, python, perl, pascal i pewnie jeszcze kilka innych. C/C++ i pascal wymagają zbudowania crosscompilatora a python i perl interpretera o nazwie sl4a.

Zrobiłem mały research i faktycznie można na Androida programować w C/C++, ale za pomocą Android NDK.
Z kolei sl4a to nie Python. Niektóre skrypty Pythona faktycznie może wykonać, ale przez podwójną interpretację (sl4a tłumaczy kod Pythona na kod Dalvika, a Dalvik z kolei tłumaczy go na kod maszyny) - co za marnotrawstwo mocy obliczeniowej. A brak jakichkolwiek bibliotek Pythona uniemożliwia poważniejsze programowanie. Natomiast na Symbiana mieliśmy natywnie przeportowanego, oficjalnego CPythona wraz z całym kompletem bibliotek.

[Hwiparam]

A co takiego brakuje symbianowi, poza 'dotykowymi bajerami' dla nastolatków? Był to świetny system dla biznesu, o ciekawej architekturze (mikrokernel) i olbrzymich możliwościach programistycznych: C++, Java, Qt, Python, Flash - do wyboru, do koloru co się komu podoba. Dla porównania dla Androida można programować tylko dla maszyny wirtualnej Dalvik (Java), a na Iphona jest zakaz w licencji używania języków programowania wysokiego poziomu

Pominę kwestie programistyczne, ponieważ się na tym kompletnie nie znam, ale dla zwykłego użytkownika ten system jest po prostu kiepski. Działa topornie, jest dość niewygodny w codziennej obsłudze, ma jakiś chory system certyfikatów i żeby cokolwiek zainstalować trzeba kombinować jak koń pod górę (ja musiałem przestawiać datę w telefonie o rok albo dwa wstecz, aby móc instalować programy/motywy), do tego głupia zmiana motywu na niestandardowy powoduje znaczne spowolnienie działania OS i w konsekwencji spadek jego używalności do minimum.
Symbian był świetny i bardzo innowacyjny, ale to było jakieś 3-5 lat temu. Teraz czasy się zmieniły a Nokia przespała kluczowy moment.

Za to Windows Phone 7 posiada coś, czego nie ma konkurencja - niebotyczne wymagania sprzętowe. Niewątpliwie będą to najdroższe, najkrócej działające na baterii i najwolniejsze smartphony na rynku.

A z tym to się zgodzę. WM to największa padlina wśród systemów na telefony komórkowe. Zamienił stryjek siekierkę na kijek...

[gramin]

Nie przespała. To Nokia stworzyła Smarphony. Okazuje się, że rynek woli jednak od potężnego i profesjonalnego systemu na komórki, taki który nawala grafiką 3D i ma dotykowe klikalne ikonki...

Zupełnie się z tym nie zgadzam. Smartfony w ich obecnym kształcie dużo więcej zawdzięczają Windows Mobile i pierwszym telefonom z dotykowym ekranem, niż Nokiom na Symbianie.
Kiedy 5 lat temu kupiłem pierwszego smartfona Nokii na Symbianie (model 6630), byłem pod dużym wrażeniem możliwości jaki wówczas ten telefon oferował. Po kilku miesiącach zmieniłem go jednak na Xda Orbit z Windows Mobile 5.0 i muszę powiedzieć, że różnica była kolosalna. Xda miała bardzo sprawnie działający GPS, dość dobry aparat fotograficzny, sprawnie działający internet oraz mnóstwo softu pozwalającego dostosować telefon do własnych potrzeb. No i oczywiście duży dotykowy ekran, który jest bardzo przydatny, jeżeli użytkownik wie jak z niego umiejętnie korzystać (Nokia swój pierwszy dotykowy telefon wypuściła o wiele za późno i na dodatek był to model niezbyt udany).

Następnie zmieniłem telefon na Nokię N95 (pierwsza edycja), która była wywczas sztandarowym produktem fińskiego potentata i jego używanie to był istny horror. Telefon strasznie mułowaty, korzystanie z internetu prawie niemożliwe (wystarczyło kilka obrazków na stronie, aby dostać informację o braku pamięci operacyjnej i zatrzymaniu wczytywania strony), bateria przy "dobrych wiatrach" trzymała jeden dzień, GPS to była jedna wielka kpina.
Poza tym Nokia prowadziła dziwną politykę certyfikatów i braku kompatybilności programów na różnych wersjach Symbiana.
Jeżeli tak miał wyglądać "potężny i profesjonalny system na komórki", to ja dziękuję.

Kiedy po pół roku zgubiłem N95, czym prędzej wróciłem do Windows Mobile i na dobre wyleczyłem się z chęci posiadania kolejnej Nokii. Miałem dwa modele Palm Treo, które ciekawie łączyły profesjonalizm znany z Blackberry z elastycznością, jaką oferował Windows Mobile. Jedyny problem był taki, że mocno wiekowy WM z każdym miesiącem coraz bardziej odstawał od trendów, które zaczęły dominować na rynku smartfonów, dlatego jesienią zmieniłem aparat na model z Androidem.
I nie chodzi tutaj o "dotykowe, klikalne ikonki" ale o możliwości, jakie się za tym kryją, czyli o szybkość, ergonomię i wygodę obsługi, oraz nieomal nieograniczone możliwości dostosowania telefonu do swoich potrzeb dzięki tysiącom programów z Android Market.

Podsumowując:
1. Nokia długo ignorowała segment telefonów z dotykowym ekranem, a to one dzisiaj są podstawą smartfonów
2. Pozwoliła sobie na wpadki, jak wypuszczenie na rynek bubli w rodzaju N95
3. Prowadziła dziwną i zniechęcającą klientów politykę certyfikatów i braku kompatybilności
4. Jej smartfony były (może dalej są) zbyt mało elastyczne i mało konfigurowalne

Tak na marginesie, to dotykowy ekran nie jest zabawką dla licealistów, jak niektórzy o tym pisali lecz wygodnym i elastycznym sposobem pracy ze smartfonem. Ja od 4 lat, odkąd po raz pierwszy zacząłem go używać, po prostu nie wyobrażam sobie smartfonu bez dotykowego ekranu.

[azhag]

Tymczasem wartość Nokii przez kilka dni spadłą o blisko jedną czwartą: http://mobilementalism.com/2011/02/15/n ... -sinks-in/

Szef Nokii zasłużył na menedżerską Złotą Malinę :)

[Savpether]

qt i tak w znacznym stopniu jest rozwijane przez społeczność nic mu nie grozi.

[makson]

qt i tak w znacznym stopniu jest rozwijane przez społeczność nic mu nie grozi.

Nie wiem jak rozkłada się zaangażowanie w rozwój, ale myślę, że przeceniasz rolę społeczności. Poza tym Nokia jest właścicielem praw autorskich do Qt. Jak będą chcieli ubić ten projekt, to to zrobią bez problemu.

[makson]

Jak zapewne już wiecie NOKIA kontynuuje swój niszczycielski (autodestrukcyjny?) romans z MS. Sprzedali już Qt, ale nie o tym chciałem.

Właśnie zamknęli kod Symbiana!

Koniec świata. Jak ktoś chce jeszcze ostatnie wolne bity Symbiana można pobrać stąd: http://sourceforge.net/projects/symbiandump/files/

Pozdrawiam i pogrążam się w żalu

[bigfun]

Jak zapewne już wiecie NOKIA kontynuuje swój niszczycielski (autodestrukcyjny?) romans z MS. Sprzedali już Qt, ale nie o tym chciałem.

Nie sprzedała Qt, tylko oddała ("outsourced") zewnętrznej firmie zarządzanie komercyjnym wsparciem dla posiadaczy płatnych licencji.

Właśnie zamknęli kod Symbiana!

Koniec świata. Jak ktoś chce jeszcze ostatnie wolne bity Symbiana można pobrać stąd: http://sourceforge.net/projects/symbiandump/files/

Pozdrawiam i pogrążam się w żalu

Całe szczęście. napisać na to badziewie cokolwiek to była droga przez mękę, nie dość, że SDK jedynie na Windows, to jeszcze sam kod domagał się porządnej refaktoryzacji (jeżeli nie przepisania od nowa). No i nie zapominajmy, że Symbian wcześniej był zamkniętą platformą, dopiero po przejęciu przez Nokię i utworzeniu Symbian Foundation rozpoczął się proces zmiany licencjonowania.

[makson]

Całe szczęście. napisać na to badziewie cokolwiek to była droga przez mękę, nie dość, że SDK jedynie na Windows...

Sprawdzam jeszcze raz, a tu tak jak było zawsze: oficjalne SDK ciągle dostępne dla Linuksa (i to w wersji 32 i 64 bitowej).

..., to jeszcze sam kod domagał się porządnej refaktoryzacji (jeżeli nie przepisania od nowa).

A mógłbyś napisać, co konkretnie mu dolega? Bo dla mnie jest zgrzebnie napisany w C++ i oparty o mikrokernel - nic bardziej przejrzystego i perfekcyjnego.

No i nie zapominajmy, że Symbian wcześniej był zamkniętą platformą, dopiero po przejęciu przez Nokię i utworzeniu Symbian Foundation rozpoczął się proces zmiany licencjonowania.

No i wygląda na to, że zatoczył koło. Niestety skończy się to najprawdopodobniej jego śmiercią...

[jacekalex]

Nokia i MS mają przeciwko sobie "tylko" Apple i całą bandę producentów komórek z Androidem?
Gdyby Nokia zawarła sojusz wojskowy z Armią Radziecką, może by to coś pomogło
Ale sojusz 2 indyków, raczej orła nie pokona, a co dopiero dwóch.....

Macherzy giełdowi też o tym wiedzą, co widać wyraźnie w kursach akcji Nokii.


To by było na tyle

[bigfun]

Całe szczęście. napisać na to badziewie cokolwiek to była droga przez mękę, nie dość, że SDK jedynie na Windows...

Sprawdzam jeszcze raz, a tu tak jak było zawsze: oficjalne SDK ciągle dostępne dla Linuksa (i to w wersji 32 i 64 bitowej).

Ja mówię o SDK stricte do symbiana - a nie do pisania w Qt na symbianie. Były takie czasy, kiedy w symbianie nie było jeszcze Qt, i trzeba było korzystać z symbianowego SDK, a także z takiego IDE: http://en.wikipedia.org/wiki/Carbide.c%2B%2B

..., to jeszcze sam kod domagał się porządnej refaktoryzacji (jeżeli nie przepisania od nowa).

A mógłbyś napisać, co konkretnie mu dolega? Bo dla mnie jest zgrzebnie napisany w C++ i oparty o mikrokernel - nic bardziej przejrzystego i perfekcyjnego.

Niestety nie przytoczę przykładu, bo teraz mamy Qt SDK ( którego w ogóle nie ma co porównywać, jak niebo a ziemia), i już dawno z tamtego korzystać nie musiałem. Wspomnienie niesmaku jednak pozostało.

No i nie zapominajmy, że Symbian wcześniej był zamkniętą platformą, dopiero po przejęciu przez Nokię i utworzeniu Symbian Foundation rozpoczął się proces zmiany licencjonowania.

No i wygląda na to, że zatoczył koło. Niestety skończy się to najprawdopodobniej jego śmiercią...

Nie powiem, żebym z tego powodu szczególnie płakał. Symbian z pewnością był ciekawą platformą, ale jest dość starym systemem i mimo nowych wersji nie był przygotowywany do służenia jako OS pod telefony dzisiejszej generacji.


I jeszcze z innej beczki - gdzie znalazłeś info tym zamknięciu symbiana? bo szukam i nie widzę nigdzie takiego niusa.