Mam Ubuntu od wczoraj, a dzisiaj przy starcie zauważyłem w GRUBie nowe pozycje, tak że teraz wygląda on mniej więcej tak:
Instalacja przebiegła bez kłopotu, jedyne co zdążyłem zrobić to zainstalować sterownik nvidi, oraz różne programy(z tych podstawowych).1.Ubuntu
2.Ubuntu(recovery)
3.Ubuntu
4.Ubuntu(recovery)
//przy czym dla ścisłości poz. 3 i 4 to kopie poz. 1 i 2, mogę bez problemu uruchomić system zarówno z poz 1. jak i 2.
5.Memory test
6.Memory test(opcja druga)
7.Windows 7
Czy pojawienie się dwóch dodatkowych pozycji może mieć jakiś uboczny skutek na funkcjonowanie całego komputera?
Druga sprawa, kosmetyczna. Kiedy już(jakimś przypadkiem) udało mi się odpalić panel sterowania nVidi, w celu zmiany rozdzielczości, okazuje się że muszę tak zmieniać za każdym razem kiedy włączę komputer. Przy okazji wejścia w System->preferencje->Monitory system za każdym razem pyta się mnie
Dodam jeszcze, że kiedy już zmienię rozdzielczość, zapisuję do X cofiguration file i dopiero wtedy zamykam okno konfiguracji.Wygląda na to, że sterownik karty graficznej nie obsługuje wymaganych rozszerzeń do użycia tego narzędzia. Użyć narzędzia producenta karty graficznej?
Z góry dziękuję.