potrzebny program do kompresji i konwersji video

Grafika, film, dźwięk.
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: mlody969 »

Potrzebuję prosty program do konwersji video, nie chodzi mi o jakąś edycję tylko konwertowanie między formatami, kompresja itp. wiem, że VLC ma coś takiego ale nawet nie wiem jak to się obsługuje. niby mi konwertuje, jedzie, jedzie do końca a potem nic, nowego pliku nie ma.

Szukałem w centrum oprogramowania wpisując hasło converter ale nic ciekawego nie znalazłem. Możecie coś polecić? Tylko żeby do instalacji tego nie trzeba było używać konsoli

z góry dziękuję
pozdrawiam

edit:
buhehehehehe właśnie wypróbowałem Arista Transcoder. Super program. Naprawdę fajny. Zwłaszcza że się zwiesił a później okazało się że on pracuje na pliku źrodłowym a nie tworzy kopię i skutkiem tego jeden z filmów które chciałem konwertować ma teraz 0 bajtów. Bombowe widzę te programy na Linuxa
Awatar użytkownika
Dwimenor
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1260
Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Architektura: x86_64

Odp: program do konwersji video

Post autor: Dwimenor »

Transmageddon, arista, avconvert (wtyczka do nautilusa, poszukaj na gnome-look.org)
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: program do konwersji video

Post autor: mlody969 »

aristę właśnie opisałem wyżej pod EDIT. czy któryś jeszcze z tych programów grozi tym samym?
Awatar użytkownika
Heos
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 534
Rejestracja: 17 sie 2008, 16:08
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: program do konwersji video

Post autor: Heos »

aristę właśnie opisałem wyżej pod EDIT. czy któryś jeszcze z tych programów grozi tym samym?
Każdy jeżeli używasz programu nie zapoznawszy się z zasadą jego działania. Tak samo jakbyś narzekał na ogień, że ciepły. Najpierw poczytaj how-to a dopiero potem psiocz na Linuksa jaki to on zły i niedobry.

Sam polecam ffmpeg.
http://ffmpeg.org/documentation.html
"Chciałbym, żeby zaczęto od szanowania siebie: wszystko inne wypływa z tego." – Fryderyk Nietzsche
openSUSE Leap 15.1 | Xfce4 | Firefox
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Odp: program do konwersji video

Post autor: igotit4free »

@ mlody969:
Po pierwsze zmień temat na treściwy.
Po drugie w przyszłości staraj się umieszczać swoje pytania w odpowiednich działach.
Dla tego wątku odpowiedni jest Software-Multimedia, nie mam zaś pojęcia jaki jest związek konwersji multimediów z Biurem.

Zmień tytuł tematu tak, aby w sposób możliwie precyzyjny przedstawiał sedno sprawy, w której piszesz. Miej na uwadze również zgodność z REGULAMINEMTytuł tematu zmienisz edytując pierwszy postW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: program do konwersji video

Post autor: mlody969 »

Na windowsie miałem wiele takich programów, czasami w połowie mi prąd wysiadał, czasami specjalnie to wyłączałem, czasami resetowałem zapomniawszy o ich pracy - i nic. żaden plik nie ucierpiał. wpieniłem się niemiłosiernie, może faktycznie zbyt pochopnie zareagowałem.

wszedłem na tą stronę ffmpeg, ale tam nie widze konkretnej paczki do ściągnięcia i zainstalowania

EDIT: mój błąd, nie spojrzałem. w dziale software widziałem tylko 3 pozycje a że ani to nie jest gra ani komunikator to dałem do biura. przeoczyłem dział multimedia. przepraszam

a co do tytułu to nie wiem co jeszcze mógłbym w nim poprawić. chyba opisuje zagadnienie które tu poruszam.
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: igotit4free »

Użyj

Kod: Zaznacz cały

sudo synaptic
albo Centrum oprogramowania Ubuntu, na "stronie ffmpeg" nie masz nic do szukania, jedyne co to kolejny przyczynek do narzekań na to, że Ubuntu to nie Windows.

Zmień brzmienie tematu.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Awatar użytkownika
Sierżant_Garcia
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 195
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: Sierżant_Garcia »

Używając Aristy podajesz nazwę pliku wynikowego - musiałeś podać taką samą jak wejściowego i ten zaczął go nadpisywać :/
Używam tego programu prawie codziennie i nigdy mi się nie zdarzyło nadpisać pliku oryginalnego. A jest to naprawdę fajny program.
FX8320/GA-990FXA-UD3/Corsair Vengeance 16GB-DDR3@1333/GAINWARD GTX470/Kingston V300 120GB/2xHD103SJ/SH-B083L/SYNCMASTER 2443BW/HP PSC1315/Behringer FCA202/Behringer XENYX1002/AT2020/Logitech G-400/Logitech C-270
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: mlody969 »

Nie wiem o co chodzi z tym tematem, jakbym wiedział to bym zmienił. Jeżeli ktoś mi podpowie o co konkretnie chodzi to zmienię wg wskazówek bo ani nie chcę aby temat był skasowany ani nie chcę robić nikomu po złości.

sudo synaptic.. prosiłem bez konsoli. ale ok, komenda krótka i treściwa.

Okazało się że w systemie mam ffmpeg. na liście programów w menu programy go nie widzę, więc uruchomiłem go z konsoli. wyskoczył mi sporej dlugości tekst który zaczyna się:

Kod: Zaznacz cały

FFMPEG(1)                                                            FFMPEG(1)

NAME
       ffmpeg - FFmpeg video converter

SYNOPSIS
       ffmpeg [[infile options][-i infile]]... {[outfile options] outfile}...

DESCRIPTION
       As a general rule, options are applied to the next specified file.
       Therefore, order is important, and you can have the same option on the
       command line multiple times. Each occurrence is then applied to the
       next input or output file.

       * To set the video bitrate of the output file to 64kbit/s:

               ffmpeg -i input.avi -b 64k output.avi

       * To force the frame rate of the output file to 24 fps:

               ffmpeg -i input.avi -r 24 output.avi

       * To force the frame rate of the input file (valid for raw formats
to jest co?
Używając Aristy podajesz nazwę pliku wynikowego - musiałeś podać taką samą jak wejściowego i ten zaczął go nadpisywać :/
cóż, wybrałem tylko źródło
Awatar użytkownika
eskimoss
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 188
Rejestracja: 13 maja 2007, 11:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: eskimoss »

Spróbuj avidemux.
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: norvoles »

to jest co?
To jest manual, gdyż ffmpeg to program konsolowy. Bardzo dobry z resztą.
Podobnym (konsolowym) programem i również bardzo dobrym jest mencoder.
Awatar użytkownika
soulreaver1
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 409
Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: 127.0.0.1

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: soulreaver1 »

mlody969 pisze:Nie wiem o co chodzi z tym tematem, jakbym wiedział to bym zmienił. Jeżeli ktoś mi podpowie o co konkretnie chodzi to zmienię wg wskazówek bo ani nie chcę aby temat był skasowany ani nie chcę robić nikomu po złości.

sudo synaptic.. prosiłem bez konsoli. ale ok, komenda krótka i treściwa.

Okazało się że w systemie mam ffmpeg. na liście programów w menu programy go nie widzę, więc uruchomiłem go z konsoli. wyskoczył mi sporej dlugości tekst który zaczyna się:

Kod: Zaznacz cały

FFMPEG(1)                                                            FFMPEG(1)

NAME
       ffmpeg - FFmpeg video converter

SYNOPSIS
       ffmpeg [[infile options][-i infile]]... {[outfile options] outfile}...

DESCRIPTION
       As a general rule, options are applied to the next specified file.
       Therefore, order is important, and you can have the same option on the
       command line multiple times. Each occurrence is then applied to the
       next input or output file.

       * To set the video bitrate of the output file to 64kbit/s:

               ffmpeg -i input.avi -b 64k output.avi

       * To force the frame rate of the output file to 24 fps:

               ffmpeg -i input.avi -r 24 output.avi

       * To force the frame rate of the input file (valid for raw formats
to jest co?
To jest instrukcja obsługi programu ffmpeg. Przeczytaj ją a będziesz wiedział jak używać tego narzędzia.
inny OS: FreeBSD 8.2, Linux Mint 12.
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: mlody969 »

aha program konsolowy. to ja za niego podziękuje. jest może coś jeszcze?
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: norvoles »

aha program konsolowy. to ja za niego podziękuje. jest może coś jeszcze?
Dlaczego? Konsola nie gryzie. Poza tym, nie wiem czy znajdziesz lepsze narzędzia, niż te dwa...

Z graficznych to polecałbym avidemux i aristę.
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: mlody969 »

Dlaczego? Konsola nie gryzie. Poza tym, nie wiem czy znajdziesz lepsze narzędzia, niż te dwa...
gryzie nie gryzie, nie umiem i specjalnie nie chcę jej obsługiwać. mamy 2011 rok, dzisiejszy komputer to nie jest gratka dla geeków tylko narzędzie pracy i rozrywki. oczywiście konsola jest bardzo wygodnym i elastycznym narzędziem dla informatyków, jednak końcowy szary użytkownik wymaga prostoty. i naprawdę, to może być bardzo dobry program, ale jak przekonać do tego ZU jezeli on robi wielkie oczy na sam widok konsolowych komend? on oczekuje kreatora, kilku opcji, oczekuje ramek z którymi ewentualnie po znapoznaniu się będzie wiedział co zrobić, czy cokolwiek robić czy zostawić tak jak jest a nie klepania komend i czytania na wstępie 1000 linijek intrukcji jak się nimi posługiwać.

poza tym w wielu dyskusjach na róznych forach pisałem, że Linux jest po prostu trudny i to zniechęca użytkownika, że użytkownik nie chce konsoli i komend, to zarzucano mi, że wcale tak nie jest i wszystko da się zrobić graficznie a programów jest od groma. więc teraz mimo iż posiadam Win 7 i kilka róznych programów do konwersji video postanowiłem spróbować zrobić to na Linuxie. No i sie okazuje że jednak NIESTETY miałem rację. Skoro najlepsze programy odwołują się do użycia konsoli to o czymś świadczy. Hasło "Linux for human beings" niestety nie odzwierciedla tego co oferuje ubuntu.

Oczywiście Wy jesteście starymi wyjadaczami, macie zdecydowanie większa wiedzę o tym systemie ode mnie, ale wydaje mi się, że przez to nie dostrzegacie iż Linux jest naprawdę trudniejszy dla zwykłego zjadacza chleba. Po prostu konsola Wam weszła w krew, posługujecie się nią jak językiem ojczystym a zwykłego człowieka to przeraża i przerasta.

Oczywiście, każdy program wymaga znajomości obsługi aby coś dało się z nim zrobić. Jednak np taki Windows Movie Maker opanowałem w kilka minut testując różne opcje zapisu. Linia Pazera converter jest np bardzo prosta w obsłudze, można wybrać kodek, bitrate (można, a nie trzeba bo jakieś wartości są już domyślnie ustawione), wciskasz konwertuj i jedzie. I takich programów, programików pod Okienka jest od groma. Oczywiście jedne lepsze, drugie gorsze ale są. a dzisiaj kilka godzin szukam takiego programu na Ubuntu i dalej nie ma. Jak z powrotem odpalę Ubuntu (bo teraz włączyłem W7 żeby obejrzeć Magdę Gessler na vod.onet ;) ) to spróbuję avidemuxa i jeszcze raz poszukam avconvert bo nie udało mi się go znaleźć w googlach ani w centrum oprogramowania
Awatar użytkownika
Heos
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 534
Rejestracja: 17 sie 2008, 16:08
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: Heos »

Bzdura na bzdurze. Obsługa programu przez konsolę wcale nie jest trudna i nie sprawia, że program jest dla geeków. Bardzo często część operacji wykonuje się szybciej i dokładniej niż wyklikując je w kolorowym interfejsie - jednak oczywiście tego nie sprawdziłeś tylko rzucasz jakieś niepotwierdzone populistyczne hasła.

Jesteś przyzwyczajony do działania jednym palcem i rozleniwiony jak większość użytkowników ale rozleniwienie nie odzie nijak w parze z prostotą używania programu.

Dla osób, które zaczynają od Linuksa równie dziwne i nieintuicyjne wydaje się klikanie we wszystko co świeci i na drzewo nie ucieka. Potwierdzone empirycznie.
"Chciałbym, żeby zaczęto od szanowania siebie: wszystko inne wypływa z tego." – Fryderyk Nietzsche
openSUSE Leap 15.1 | Xfce4 | Firefox
Awatar użytkownika
soulreaver1
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 409
Rejestracja: 13 mar 2009, 10:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: 127.0.0.1

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: soulreaver1 »

Konsola może na początku przytłaczać, ale to z czasem mija... Nie musisz czytać całego manuala żeby używać podstawowych funkcji ffmpeg.

przykładowo, aby przekonwertować plik .mp4 (1080p) do .mp4 (720p) :

Kod: Zaznacz cały

ffmpeg -i FilmWEJ.mp4 -s hd720 FilmWYJ.mp4
Czy to takie trudne?
inny OS: FreeBSD 8.2, Linux Mint 12.
Awatar użytkownika
balrog84
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 52
Rejestracja: 27 maja 2007, 17:08
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: balrog84 »

ffmpeg to naprawdę świetne narzędzie. Jeśli nie chcesz się przekopywać przez manual, to nikt Ci nie broni używać nakładki graficznej, która jest na początek bardziej intuicyjna. nazywa się to WinFF.

Instalujesz np. tak:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install winff
PS: Konsola nie jest dla geeków. Jest w wielu przypadkach (zdziwiłbyś się w jakich) 100 x lepsza niż klikanie i przedzieranie się przez interfejs okienek.
AMD Athlon II X2 255, Asus M4A87TD/USB3, DualDDR Kingston 2x2GB 1333MHz,
GeForce GT240 Asus 512MB GDDR3, Seagate Barracuda 1TB SATA-III, OS DEBIAN TESTING
mlody969
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 16 maja 2010, 11:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: mlody969 »

Naprawdę nie zdajecie sobie sprawy jaką antyreklamę robicie linuxowi? Założyłem temat prosząc o program bez użycia konsoli. Poleciliście konsolę a kiedy przypomniałem że chodziło mi o graficzny to zostałem nazwany leniem bo nie chce klepać komend w konsoli. A potem się dziwicie że rozdane na rynkach płytki z ubuntu lądują w szufladach mimo iż promujecie je hasłem "linux for human beings". Może po kolei:
Bzdura na bzdurze. Obsługa programu przez konsolę wcale nie jest trudna i nie sprawia, że program jest dla geeków. Bardzo często część operacji wykonuje się szybciej i dokładniej niż wyklikując je w kolorowym interfejsie - jednak oczywiście tego nie sprawdziłeś tylko rzucasz jakieś niepotwierdzone populistyczne hasła.
Chłopie, operacje szybciej i dokładniej? Może i tak ale tylko wtedy jeżeli ktoś już dobrze zna konsolę, zna komendy i ich składnię. I obsługa programu przez konsolę JEST trudniejsza niż przez GUI. A wiesz dlaczego? Bo mając gui mogę obsłużyć program metodą prób i błedów, intuicyjnie tak jak zdarzało mi się robić z Windows Movie Maker, z Virtualdubem, z róznymi Pazerami, converterami. a w tym przypadku albo znam komendę, albo nie znam. Jakby kolega niżej nie napisał komendy to bym nie wiedział jak to zrobić póki bym jej nie znalazł w necie. Obsługa konsoli sprowadza się do pamięciowej znajomości komend, dobrze zaprojektowane GUI do intuicyjności. Tak trudno to pojąć? No i tak jak obsługi róznych graficznych programów nauczyłem się w parę minut za pomocą wzroku i intuicji tak tego bym się nie nauczył póki bym nie przerobił instrukcji i listy komend. Róznica taka, że za pomocą graficznego interfejsu bym już dawno przerobił plik podczas gdy w ffmpeg bym dopiero testował komendy.

Możesz się upierać przy swoim, że konsola dla zwykłego użytkownika jest lepsza. Ale zrób ankietę wśród przeciętnych użytkowników komputera z którego programu by woleli skorzystać, z okienek jak np w Windows Movie Maker czy z konsoli w ffmpeg. Konsola po prostu nie jest intuicyjna i chyba nikt temu nie zaprzeczy, a więc wymaga większej wiedzy i zaangażowania od użytkownika niż programy z graficznym interfejsem. A więc jest trudniejsza.
Jesteś przyzwyczajony do działania jednym palcem i rozleniwiony jak większość użytkowników ale rozleniwienie nie odzie nijak w parze z prostotą używania programu.
No i dobrze, ale od tego mam komputer aby wykonać rózne czynności najprościej jak się da. Komputer to narzędzie a nie zabawka edukacyjna, mam go po to aby sobie uprościć życie. Dla większości użytkowników komputer jest jak zaawansowana pralka i właśnie dobrze by było jakby się dało go obsługiwać jednym palcem. Bo przypominam raz jeszcze, komputer w XXI wieku nie jest już fascynującym wyzwaniem a zwyczajnym narzędziem, zwykłym sprzętem domowym.

No i oczywiście zapodałeś stary schemat który wielokrotnie wytykano społeczności Linuxa który wygląda mniej więcej tak "wszystko działa tylko musisz... a jak nie chcesz to jesteś ignorantem i leniem". Panowie, z takim podejściem naprawdę nie dziwcie się że 90% kopii linuxa na desktopach jest zainstalowanych na komputerach pasjonatów a nie zwykłych ludzi. To się nie zmieni póki nie przestaniecie sprawiać wrażenia wrogo nastawionej grupy geeków patrzących z pogardą na zwykłych ludzi bez informatycznego zacietrzewienia i wiedzy.

Prosty w obsłudze program to taki który wymaga ode mnie jak najmniej wiedzy, czasu i chęci. To program który stawia na intuicyjność a nie wyklepane na pamięć komendy. Wyobraź sobie Jana Kowalskiego, 32 letniego hydraulika z żoną i 2 dzieci który przychodzi po robocie do domu i chce np skompresować film aby wysłać koledze na maila. Myślisz że łatwiej mu będzie to zrobić za pomocą konsolowego ffmpeg'a których komend będzie musiał szukać po necie a potem rozkminiać w którym miejscu zrobił literówkę, czy np za pomocą virtualduba gdzie poszuka sobie "compression", tam będzie miał kodeki do wyboru, suwakiem ustawi bitrate (nawet nie musi wiedzieć co to jest, na suwaku z jednej strony będzie miał "quality" a z drugiej "size" czy coś w tym stylu i mając iloraz inteligencji powyżej 75 wykuma że przesuwając suwak w jedną stronę ogranicza wielkość pliku kosztem jakości, a w drugą stronę zyskuje jakość kosztem rozmiaru), z rozwijanego menu wybierze format i rozdzielczość? Albo np za pomocą Windows Movie Maker gdzie po ustawieniu różnych opcji zapisu program sam mu policzy ile miejsca po kompresji zajmie 1 min filmu? Zastanów się dobrze który program będzie dla niego bardziej zrozumiały i prostszy w obsłudze.

Dla
osób, które zaczynają od Linuksa równie dziwne i nieintuicyjne wydaje się klikanie we wszystko co świeci i na drzewo nie ucieka. Potwierdzone empirycznie.
To są przyzwyczajenia, nie ma to nic wspólnego z intuicyjnością. Na szczęście interfejs komercyjnych programów tworzą nie programiści dla których wszystko jest proste a profesjonalni designerzy i psycholodzy. Kiedyś już w czytelni ubuntu ktoś poruszył ten temat - programiści i informatycy mają kłopoty ze spojrzeniem na swoje dzieło oczami zwykłego użytkownika. Intuicyjność to nic innego jak posługiwanie się skojarzeniami. Jeżeli widzę suwak który ma po jednej stronie "smallest file" a po drugiej "best quality" to za pomocą inteligencji, intuicji, skojarzenia czy czegokolwiek innego domyśle się o co chodzi nawet jeżeli nie mam pojęcia o kompresji wideo i nie znam żadnej konsolowej komendy. A jeżeli ręcznie wklepuję komendy w konsoli to już muszę wiedzieć konkretnie co jaki efekt przyniesie.
przykładowo, aby przekonwertować plik .mp4 (1080p) do .mp4 (720p) :
Kod: Zaznacz cały
ffmpeg -i FilmWEJ.mp4 -s hd720 FilmWYJ.mp4


Czy to takie trudne?
Wiesz, za pomocą tej komendy zmienię rozdzielczość filmu z takiej na taką. Ale jeżeli nie poznam innych komend to nie będę potrafił zmienić bitrate'u, nie będę umiał wybrać docelowego folderu, nie będę umiał zmienić kodeka, formatu i wszystkiego innego. Znam jedną komendę - umiem zrobić konkretnie jedną rzecz. Gdy otwieram GUI mam rózne kodeki do wyboru, rózne rozdzielczości do wyboru które zazwyczaj mogę także ręcznie wpisać, mogę pozmieniać bitrate, wybrać docelowy folder, rozszerzenie i rózne inne rzeczy. Bawiąc się róznymi suwakami mogę dociec do czego one służą. To o wiele prostsze niż wyuczenie się na pamięć komend.
ffmpeg to naprawdę świetne narzędzie. Jeśli nie chcesz się przekopywać przez manual, to nikt Ci nie broni używać nakładki graficznej, która jest na początek bardziej intuicyjna. nazywa się to WinFF.
O i to jest bardzo konstruktywna propozycja. Przetestuję.

Wiem że może ton mojego postu jest dość agresywny ale po czasie postanowiłem napisać co mysle. Naprawdę, wszedłem tu i grzecznie poprosiłem o program graficzny a pewien pan na siłę wciskał mi że konsola jest lepsza a jeżeli jej nie chcę to jestem leniem i ignorantem. Nie dziwcie się więc że mój ton jest taki a nie inny. Ale myślę że czas zacząć liczyć się z oczekiwaniami zwykłego użytkownika i nie zmuszać go do tego czego on nie chce.
Awatar użytkownika
Thomas_PL
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 75
Rejestracja: 31 paź 2008, 00:33

Re: potrzebny program do kompresji i konwersji video

Post autor: Thomas_PL »

Jaki agresywny post? Dobrze i spokojnie gadasz. Z tym, że miałeś do czynienia z typkami, którzy moczą się z ekstazy na myśl o pracy z konsolą. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka, filmy, zdjęcia, grafika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 7 gości