Co prawda nie widze ubuntu po raz pierwszy w życiu
ale nie wiedziałem gdzie ten temat wstawić.A teraz do rzeczy, czy można bezboleśnie dla kubuntu 13.04 lub 12.04 wyłączyć partycje swap tak żeby jej wogóle nie używał ?
Bo mnie czasem szlak trafia gdy moje kubuntu zaczyna (wg. mnie) nie potrzebnie zapełniać swap. Cały system mi się wtedy tnie. Dziś tak miałem, odpaliłem firefoxa i oglądałem program z livestream no i włączyłem virtualboxa żeby coś w nim porobić. W virtualbox uruchamiał się kubuntu 12.10 z 1 GB Ram przydzielonym na ten system, a mam w kompie 4 GB Ram. VirtualBox + firefox no i to co zjada system zajmowało łącznie 2,2 GB Ram. I nagle zaczeło się ciąć livestream dostał czkawki z jąkaniem kursora myszy nie szło przesunąć bo zamarzł, a jeśli już dało się go ruszyć to zachowywał się jak żaba skacząć po pulpicie
w tym czasie dysk mielił nie miłosiernie troche to trwało i całe kubuntu sie zawiesiło. Żadna kombinacja klawiszy nie działała. A takie akcje z jąkaniem i skaczącym kursorem mam nie pierwszy raz.Szukałem w necie rozwiązania ale wszedzie jest tylko takie:
Kod: Zaznacz cały
sudo sysctl vm.swappiness=5
sudo gedit /etc/sysctl.conf
i dopisujemy w nim nową linijkę vm.swappiness=5Jeśli zapełnienie ram przekroczy 2,2 GB to na 98% - 99% zacznie zapełniać swap.
Czy ktoś wie co zrobić żeby nie zapełniał swap tak szybko lub jak wyłączyć swap lub zrobić cokolwiek żeby system się nie ciął przy zapełnianiu swap?
