Czy wirusy dla Windows mogą ukrywać się na partycjach Ubuntu?

[AlecClaire]

Witam!

Jestem w trakcie migracji i mam na swoim PC dwa systemy: Ubuntu 12.04 LTS i Windows 7 Professional x64.
Czy istnieją jakieś sprytne wirusy i inne, które potrafią ukrywać się na partycjach linuxowych i "przechodzić" do Win7 (bądź też ładować się z Ubuntu do RAM i w czasie restartu i włączeniu Windowsa wejść sobie na niego)?
Nie znam obecnie żadnego antywira dla Win, który widziałby partycje linuxowe i mógł je zbadać.
Czy wersja Avasta dla Linuxa, potrafi wykrywać windowsowe "syfy"?

[raawek]

Nie wiem jak avastem, ale clam wykrywa windowsowskie wirusy. Niektórzy nawet mogą myśleć, że mają w ubuntu aktywnego wirusa, gdy clam pokaże komunikat o wykryciu. Jeżeli ma się tylko linuksa, to nie ma się czego obawiać, a jeżeli jeszcze windowsa na oddzielnej partycji, to warto go z pozycji linuksa zlikwidować, chyba jest nawet łatwiej, po prostu trzeba go usunąć. Tak mi się wydaje.

[gesnet]

Witam!

Jestem w trakcie migracji i mam na swoim PC dwa systemy: Ubuntu 12.04 LTS i Windows 7 Professional x64.
Czy istnieją jakieś sprytne wirusy i inne, które potrafią ukrywać się na partycjach linuxowych i "przechodzić" do Win7 (bądź też ładować się z Ubuntu do RAM i w czasie restartu i włączeniu Windowsa wejść sobie na niego)?
Nie znam obecnie żadnego antywira dla Win, który widziałby partycje linuxowe i mógł je zbadać.
Czy wersja Avasta dla Linuxa, potrafi wykrywać windowsowe "syfy"?

od lat nie widziałem wirusów, to pytanie z dziedziny s-f

[Firsten]

Nie wiem jak avastem, ale clam wykrywa windowsowskie wirusy. Niektórzy nawet mogą myśleć, że mają w ubuntu aktywnego wirusa, gdy clam pokaże komunikat o wykryciu. Jeżeli ma się tylko linuksa, to nie ma się czego obawiać, a jeżeli jeszcze windowsa na oddzielnej partycji, to warto go z pozycji linuksa zlikwidować, chyba jest nawet łatwiej, po prostu trzeba go usunąć. Tak mi się wydaje.

W niczym nie przeszkadza mieć dwa systemy, a już na pewno wirusy windowsowe nic nie są w stanie zrobić dla Linuksa