Instalowanie programów z repozytoriów Ubuntu i z poza - jakie różnice?
- mistrz1
- Zakręcona Traszka
- Posty: 893
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska
Instalowanie programów z repozytoriów Ubuntu i z poza - jakie różnice?
Jak jest różnica między programami, które są dostępne w repozytoriach Ubuntu od razu po zainstalowaniu systemu, a tymi, których nie ma? Znalazłem taki program, którego nie ma w repozytoriach Kubuntu: https://jitsi.org/, można go instalować, czy może namieszać w systemie? A może ktoś używa tego programu i podzieli się swoją opinią na jego temat?
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Chwała Rosji!

Chwała Rosji!


- Tomfoc
- Gibki Gibbon
- Posty: 2183
- Rejestracja: 30 lis 2011, 21:14
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Instalowanie programów z repozytoriów Ubuntu i z poza - jakie różnice?
Różnica pomiędzy programami dostępnymi w repo a tymi, których nie ma polega na tym, że te pierwsze są w repo, drugich nie ma
Jak dodasz inne repo, to już będą. Teoretycznie te pierwsze powinny kłopotów nie sprawiać. W realu jest różnie. Namieszać w systemie może nawet taki program, który w repo jest od początku.

-
- Przyjaciel
- Posty: 340
- Rejestracja: 09 lip 2005, 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Instalowanie programów z repozytoriów Ubuntu i z poza - jakie różnice?
Repozytoria główne systemu podlegają większej kontroli jakości paczek (teoretycznie). To przekłada się też na bezpieczeństwo (teoretycznie). Jednak problemem jest wiek aplikacji w tych repozytoriach (np. w dniu wydania dystrybucji program A jest w wersji 2.0, a na drugi dzień autorzy wypuszczają wersję 2.5). Programy mainstreamowe (Firefox, itp.) może i są aktualizowane, ale inne... Trzeba ich szukać w zewnętrznych repozytoriach - tu mamy do dyspozycji przebogate zasoby launchpad.net (PPA), albo repozytoria tworzone przez samych autorów (tak jak w przypadku wspomnianego Jitsi). Oczywiście korzystanie z takich repo pozwala na komfortowe aktualizowanie programu w przyszłości, jak tylko autorzy wrzucą nową wersję.
Ostatnim sposobem na programy spoza repo, są (w kolejności łatwości instalacji):
- przygotowane i dedykowane Ubuntu paczki deb (do pobrania i instalacji dwuklikiem gdy mamy zainstalowany program gdebi) - jednak w przypadku pobrania paczki .deb nieprzeznaczonej dla naszego wydania, mogą się pojawić problemy z zależnościami,
- archiwa z przygotowanymi binarkami programów - do pobrania i rozpakowania do jakiegoś katalogu i używania po udaniu się w to miejsce i dwuklik na programie - to rozwiązanie wymaga znajomości zależności, jakie chce program i doinstalowania ich ręcznie,
- archiwum ze źródłami i samodzielna kompilacja - tu nie trzeba chyba nic dodawać - gdyby to było proste, nikt nie zachodził by w głowę, jak instalować programy na Linuksie :)
Niezależnie od metody instalacji, należy w miarę mieć rozeznanie co się instaluje. Jeżeli jest to jakiś program ze strony naszpikowanej wizerunkami niekompletnie umundurowanych milicjantek, to nie spodziewajmy się po autorze odpowiedzialnego podejścia do programu, jego działania jak też uszanowania naszej prywatności lub danych z katalogu domowego.
Ostatnim sposobem na programy spoza repo, są (w kolejności łatwości instalacji):
- przygotowane i dedykowane Ubuntu paczki deb (do pobrania i instalacji dwuklikiem gdy mamy zainstalowany program gdebi) - jednak w przypadku pobrania paczki .deb nieprzeznaczonej dla naszego wydania, mogą się pojawić problemy z zależnościami,
- archiwa z przygotowanymi binarkami programów - do pobrania i rozpakowania do jakiegoś katalogu i używania po udaniu się w to miejsce i dwuklik na programie - to rozwiązanie wymaga znajomości zależności, jakie chce program i doinstalowania ich ręcznie,
- archiwum ze źródłami i samodzielna kompilacja - tu nie trzeba chyba nic dodawać - gdyby to było proste, nikt nie zachodził by w głowę, jak instalować programy na Linuksie :)
Niezależnie od metody instalacji, należy w miarę mieć rozeznanie co się instaluje. Jeżeli jest to jakiś program ze strony naszpikowanej wizerunkami niekompletnie umundurowanych milicjantek, to nie spodziewajmy się po autorze odpowiedzialnego podejścia do programu, jego działania jak też uszanowania naszej prywatności lub danych z katalogu domowego.
Root walks behind you.
404 sposoby na Linuksa: http://404.g-net.pl
#254787
404 sposoby na Linuksa: http://404.g-net.pl
#254787
-
- Przyjaciel
- Posty: 6686
- Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: pwd
Re: Instalowanie programów z repozytoriów Ubuntu i z poza - jakie różnice?
Wszystko ładnie wyjaśnione masz tutaj: https://help.ubuntu.com/community/Repositories/Ubuntu
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], emstrang i 19 gości