
Problem, który mi się pojawia, może nie jest wielki, ale trochę denerwujący.

Otóż po zainstalowaniu sterowników NVIDIA (nie ważne jakich, czy 310, 313, czy też jak teraz 325.15) niby wszystko działa, ale jednak przy starcie systemu nie mam ani ekranu ładowania, ani nic po prostu fioletowego, że tak powiem.

Kiedy system wystartuje to wszystko działa już poprawnie.
To samo jest podczas wyłączania, pojawia się informacja na czarnym ekranie o wyłączaniu systemu, zamykaniu procesów i tyle.
Próbowałem już wszystkiego chyba, a rozwiązania nie znalazłem.
Wpisywałem już to, żeby edytować plik:
Kod: Zaznacz cały
sudo gedit /etc/default/grub
Kod: Zaznacz cały
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash"
GRUB_CMDLINE_LINUX=""
Oczywiście po każdej operacji aktualizowałem GRUBa.
Ubuntu 13.04 to mój jedyny system na komputerze jeśli to ma znaczenie.
Karta graficzna: GeForce GTS 250 512MB
Wie ktoś w czym leży problem? Będę wdzięczny za każdą pomoc.
