Gadu Gadu 12 już wydane na Linuksa

[Shimmy]

No cóż, rewolucja niby jest ale samo oprogramowanie pozostawia wiele do życzenia. Tak czy siak, miliony osób obejrzy sobie, że jest coś takiego jak Linux

[metson]

Dziś światło dzienne ujrzała nowa wersja GG oznaczona numerkiem 12, w której po raz pierwszy pojawiła się wersja na Linuxa.

Link do ściągnięcia: http://www.gg.pl/info/pobierz/

Ktoś z Was planuje albo już pobrał i bawił się tym? Niestety na razie nie mam dostępu do swojego komputera, więc sam nic nie napiszę, ale jestem ciekaw czy w ogóle warto ściągać.

//bear7: Wątki połączone - poruszenie pewnie jakieś wywoła, ale dwa wątki, raczej potrzebne nie będą...

[stiff]

Uruchomiłem, działa.

Jest sposób żeby odpalić program tak żeby profil był zapisywany w miejscu wybranym przez siebie. Nie działa za bardzo użycie dowiązań symbolicznych tak jak np. w Pidgin?

---edit---
Zauważyłem też, że oprócz Wyskakującego okna, inny sposób powiadamiania nie działa. Nie ma żadnych migających kopert. Nie wykryło mi też kamerki, ale to pewnie mały problem.

[metson]

To wersja beta, więc pewnie powiadomienia pojawią się przy następnej aktualizacji. Oprócz tego na razie nie zauważyłem innych błędów i muszę powiedzieć, że GG działa stabilnie, a spodziewałem się, że będzie się wywalać co chwilę.

Tylko z testowaniem ciężko, bo nikt z znajomych już GG nie używa..

[Hwiparam]

Ta Wydają wersję na Linuksa, jak już nawet pod Windą mało kto chce tego używać Bez komentarza. Jakoś nie sądzę, żeby ludzie zaczęli masowo porzucać Pidgina, Kadu, Kopete na rzecz GG. Sam prędzej zrezygnuję całkowicie z protokołu, co de facto już się stało w moim przypadku, bo od daaaaaawna z nikim nie gadałem na GG. Ogólnie to teraz większość klienteli komunikatorów przejęły portale społecznościowe (TwarzoKsiążka) i gimbaza predzej na nich będzie przesiadywać , niż na GG

[jacekalex]

Zajrzał ktoś do tej binarki?
Bo ja widziałem jakąś wersję, i tam w instalce był prawie cały Firefox.

[ethanak]

A nie xulrunner?

[jacekalex]

A nie xulrunner?

Nie zagłębiałem się w szczegóły, wystarczył mi widok libxul.so.

[ethanak]

Wiesz - taki urok języków interpretowanych, że potrzebny do nich interpreter
Gdyby to było w Javie i całą Javę ze sobą niosło to co byś powiedział?

[jacekalex]

Powiedziałbym, że jak matoły nie umieją zrobić biblioteki, silnika i GUI w QT4 i Webkicie, to kaczuszka na grób.
Kadu zjada tą tandetę na śniadanie, mnie do tej pory starcza Pidgin, a nowa wersja Pidgina-3.0.0 obrabia transfer plików i inne funkcje zgodne z GG11.
Inna sprawa, że Pidgin-3.0.0 będzie stabilny dwa lata temu , czyli jeszcze trochę potrwa, zanim powstanie.
W każdym razie mam na razie wersję developerską, i nawet jakośtam działa.

GG wypuściło takie "cudo", że zastanawiam się, po co się kompromitują.

[ethanak]

Nieśmiało przypominam, że jeszcze niedawno pół Gnoma chodziło na xulrunnerze (choćby Yelp). A Qt to nie jest pacaneum na kaca (cały czas problemy z dostępnością, niby rozwiązane ale jakoś nie do końca). Poza tym co - mieliby to robić w statycznym Qt i może jeszcze statycznego WebKita wkompilować? To wyjdzie cięższe niż xulrunner

Po co się kompromitują? Bo szefostwo kazało "wydać wersję na Linuksa" i programiści, którzy zielonego pojęcia o tym nie mają poszli jak najkrótszą drogą (pewnie zdając sobie sprawę z tego, że nikt przy zdrowych zmysłach ich arcydzieła używać nie będzie).

[pavbaranov]

@jacekalex - Tylko, że... Ty wiesz - czy też dla Ciebie - że się kompromitują, natomiast "Szary Kowalski", który właśnie zainstalował jakiegoś linuksa, pójdzie na ich stronę i zainstaluje ich GG, albowiem tak czynił zawsze w Windows. To co jest pod maską, dlaczego ma takie wymagania, dlaczego jest tak duże itd. itp. nie będzie miało dla niego znaczenia.
Natomiast fakt - zdaje się, że od strony programistycznej, to się zdecydowanie nie popisali (a i jak się wydaje również jakby nieco zapomnieli o prawach licencyjnych Mozilla Foundation).

[jacekalex]

Xulrunner?
Chyba dawno to było.

Użycie QT i Webkita? jakaś trudność?
Tak właśnie powstał oficjalny Tlen na Linuxa, i naprawdę działał.

A tu przykład "trudności" z Webkitem - Gtk3:

Kod: Zaznacz cały

#!/usr/bin/perl

        use Gtk3 -init;
        use Gtk3::WebKit;
        
        my ($url) = shift @ARGV || 'https://www.google.pl/';
        
        my $window = Gtk3::Window->new('toplevel');
        $window->set_default_size(1024, 700);
        $window->signal_connect(destroy => sub { Gtk3->main_quit() });
        
        # Create a WebKit widget
        my $view = Gtk3::WebKit::WebView->new();
        
        # Load a page
        $view->load_uri($url);
        
        # Pack the widgets together
        my $scrolls = Gtk3::ScrolledWindow->new();
        $scrolls->add($view);
        $window->add($scrolls);
        $window->show_all();
        
        Gtk3->main(); 

to w kontekście:

Wiesz - taki urok języków interpretowanych, że potrzebny do nich interpreter

Osobna paczka xulrunner faktycznie kiedyś była, ale to już prehistoria.
Obecnie libxul.so mam tylko w Firefoxie i Thunderbirdzie:

Kod: Zaznacz cały

qlist firefox  thunderbird | grep libxul
/usr/lib64/thunderbird/libxul.so
/usr/lib64/firefox/libxul.so

Dalej twierdzę, że Ci programiści chyba Linuxa na oczy nie widzieli.

Po co się kompromitują? Bo szefostwo kazało "wydać wersję na Linuksa" i programiści, którzy zielonego pojęcia o tym nie mają poszli jak najkrótszą drogą (pewnie zdając sobie sprawę z tego, że nikt przy zdrowych zmysłach ich arcydzieła używać nie będzie).

Tutaj uchwyciłeś sendo problemu.

Pozdro

[ethanak]

Xulrunner?
Chyba dawno to było.

Owszem dawno - czasy Firefoxa 3.0 i yelpa z którego niewidomi nie mogli korzystać.

A tu przykład "trudności" z Webkitem - Gtk3:

Mnie to mówisz? Przecież ja w Gtk3 i WebKicie na codzień w robocie ciapię (w Pythonie)

[jacekalex]

Dodam tylko, że QT4/5 i Webkit są na licencji LGPL 2.1, a licencja Mozilli (jak ktoś wyżej zauważył), to już nieco inna bajka.

[zippa]

Szału nie ma tyłka nie urywa - to są słowa o GG na Linuksa
Wygląda jak wersja na Windowsa wole na Linuksie Kadu niż to cudo
Wygląda jakby ktoś przeportował z Windowsa lub wgrał pod Wine

[xxx666xxx]

Pod Ubuntu ( w wersji 12.04.3 ; 13.04 oraz jeszcze testowym 13.10 ) Gadu-Gadu 12 za chiny ludowe nie chce mi ruszyć twierdząc iż nie mam 64-bitowych instrukcji procesora ( no bo to tylko 64 Bit nie 32 tak inni tu twierdzą ) natomiast pod OSX GG 12 działa normalnie ale i tak wolę Kadu bo jakoś przywykłem do niego a GG nie dość , że ma reklamy to "muli" .

[stiff]

Pod Ubuntu ( w wersji 12.04.3 ; 13.04 oraz jeszcze testowym 13.10 ) Gadu-Gadu 12 za chiny ludowe nie chce mi ruszyć twierdząc iż nie mam 64-bitowych instrukcji procesora ( no bo to tylko 64 Bit nie 32 tak inni tu twierdzą )

http://www.gg.pl/info/pobierz/?start=1#content
i jeszcze bliżej
http://pro.hit.gemius.pl/hitredir/id=bJ ... se/linux32

[xxx666xxx]

http://www.gg.pl/info/pobierz/?start=1#content
i jeszcze bliżej
http://pro.hit.gemius.pl/hitredir/id=bJ ... se/linux32

No właśnie z tej paczki mi GG nie działa na żadnym Ubuntu ! Sprawdzałem jeszcze dodatkowo na wersji Live Debian LXDE , LMDE ( Linux Mint Debian Edition ) oraz Mint MATE 13 i 15 i też tam nie działa to GG . Wszędzie zwraca mi informacje iż do tego programu potrzebne są instrukcje 64 bit procesora .

[stiff]

Nie mam pojęcia co robisz, ale ten obrazek trochę powyżej jest z Ubuntu 12.04 32Bit