XFCE - Środowisko graficzne będące dobrym kompromisem między lekkością, a funkcjonalnością. Samo w sobie stanowi pełnoprawny pulpit z podstawowym zestawem oprogramowania biurkowego. Jest przejrzyste, konfigurowalne, a przy tym całkiem nieźle sprawdza się na starych (no, może nie bardzo starych) maszynach.
http://www.xfce.org/
http://xubuntu.org/ - przykład systemu opartego o to właśnie środowisko.
LXDE - Dość minimalistyczny desktop (XFCE jednak mimo wszystko trudno mi określić tym epitetem) zawierający w sobie jedynie garść podstawowego oprogramowania oraz kilka prostych narzędzi konfiguracyjnych. Cechuje się głównie niskim zapotrzebowaniem na zasoby, tzw. "bells & whistles" schodzą tu na dalszy plan... Aczkolwiek przy odrobinie chęci może ono wyglądać wcale nie gorzej od swoich większych "kolegów".
http://lxde.org/
http://www.lubuntu.net/ - przykładowe distro z LXDE.
E17 - Lekkie środowisko z dość ciekawymi efektami graficznymi.
http://www.enlightenment.org/
Fluxbox - Fluxbox nie jest już środowiskiem graficznym, a jedynie menedżerem okien. Oznacza to, że nie posiada żadnych dodatkowych aplikacji ułatwiających pracę - trzeba się o nie zatroszczyć we własnym zakresie (o tym powiem trochę w następnej części poradnika). Fluxbox jest aplikacją bardzo elastyczną i łatwo konfigurowalną... Choć bynajmniej nie posiada żadnych graficznych narzędzi konfiguracyjnych. Cały proces konfiguracji odbywa się na zasadzie ręcznej edycji plików tekstowych - Czy można sobie wyobrazić coś bardziej minimalistycznego? Edycja rzeczonych plików wbrew pozorom wcale nie jest trudnym zadaniem. Jest ich zaledwie kilka i wszystkie mają prostą i zrozumiałą składnię, którą bez problemu da się przyswoić w dość krótkim czasie.
http://fluxbox.org/
http://fluxboxpl.org/portal/Strona_g%C5%82%C3%B3wna - polski portal poświęcony Fluxboksowi.
http://linux.gda.pl/spotkania/sp_40/Jar ... ntacja.pdf - dość wyczerpujący opis wstępnej konfiguracji Fluxboksa do postaci używalnej

Openbox - Kolejny menedżer okien, dość bliski krewny Fluxboksa, o zbliżonej do niego filozofii działania. Różni się od poprzednika przede wszystkim składnią plików konfiguracyjnych, czy pewnymi funkcjonalnościami, jak na przykład panel (Openbox go nie posiada, należy w tym celu doinstalować np. tint2), czy dynamiczne menu (obecne w Openboksie).
Openbox, podobnie jak Fluxbox, najlepiej sprawdza się na systemach, które samemu konfigurujemy od podstaw (Vide: Arch, Debian, Gentoo) - można się wtedy sporo nauczyć, nie tylko o menedżerach okien, ale także o budowie i zasadach działania systemów Linux. Polecam to rozwiązanie każdemu chętnemu na wiedzę w zakresie konfiguracji Pingwina od podstaw.
http://openbox.org/
Ratpoison - Na koniec ciekawostka

http://www.nongnu.org/ratpoison/
Niebawem powstanie trzecia część mojego poradnika, w której opiszę w skrócie dobór lekkich aplikacji użytkowych i parę prostych zasad budowania lekkiego desktopu. Stay tuned...