Dziwna czcionka w Lubuntu 13.10 - pojedyncze litery zastępowane są przez różne znaki

[Luki_2]

(miniaturka)

Okno rozmowy komunikatora Pidgin. Tak robi się po jakimś czasie użytkowania (nie po chwili, a trochę dłużej - min. kilkanaście, kilkadziesiąt minut) i pomaga jedynie wylogowanie/uruchomienie ponowne.

Szczegóły:
Najpierw jeden znak jest zastępowany przez to dziwne coś, potem kolejne... dziewczyna też zmieniała kolorystykę wyglądu i być może jego styl, ale na któryś z domyślnych - w całości systemu. Obok jest także Windows - na nim, także podczas grania, raczej nie ma problemów. Sprzęt jest nieco leciwy: jakiś Athlon jednordzeniowy 1,8GHz, nvidia 6200... problemu nie było na Lubuntu 13.04. Aktualne Lubuntu na którym występuje problem zostało zainstalowane na nowo (13.10). Zauważyłem też, że z sterownikiem graficznym o ile się nie mylę nvidia-173, chodzi o ten jeden z domyślnych - system się nie odpala. Pokazuje się logo nvidia, gaśnie, kursor migający od pisania nie miga - staje się nieruchomy i koniec. Na Lubuntu 13.04 nie było tego problemu, a ten sterownik działał najlepiej i nie powodował poważniejszych problemów... być może on byłby rozwiązaniem, choć to mi się wydaje trochę dziwne. Przy nvidia-304 który jest aktualnie zainstalowany występuje tylko ten jeden problem z czcionką, ale też nie bardzo mam jak sprawdzić czy jest on spowodowany sterownikiem jako że owy 173 nie działa na nowej wersji Lubuntu. Próbowałem u dziewczyny też 304-updates ale on dodatkowo powoduje różne problemy typu czarne fragmenty ekranu, jakiś kolorowy kwadrat pod kursorem (myszy), migający kursor (też myszy) - nie są to problemy występujące cały czas, robią się po jakimś czasie użytkowania systemu minimum kilkanaście minut. Repozytoria są domyślne, wykonane aktualizacje.

[bear7]

Okno rozmowy komunikatora Pidgin. Tak robi się po jakimś czasie użytkowania (nie po chwili, a trochę dłużej - min. kilkanaście, kilkadziesiąt minut) i pomaga jedynie wylogowanie/uruchomienie ponowne.

Czy ten problem pojawia się tylko w Pidginie, czy gdzieś jeszcze w systemie? Wybacz, ale tak napisałeś post, że ciężko to zrozumieć...

dziewczyna też zmieniała kolorystykę wyglądu i być może jego styl, ale na któryś z domyślnych - w całości systemu.

Zmieniła tylko "skórkę" Pidgina, czy zmieniła "skórkę" systemu?

Załóż nowe konto, skonfiguruj Pidginia i nie zmieniaj żadnych skórek. Sprawdź, czy ten sam problem się pojawia. Jak na nowym koncie wszystko jest, jak być powinno, to wiesz gdzie leży przyczyna...

[Luki_2]

W pierwszym faktycznie nie doprecyzowałem - problem jest w całym systemie. Co do drugiego - zbyt złożone zdanie i nic dziwnego, że ktoś może nic z niego nie rozumieć Jednak chodziło o "w całości systemu" - czyli skórka całego Openboxa (LXDE) jest zmieniona. Na Lubuntu 13.04 była ta sama i wszystko chodziło... moja dziewczyna, bo to u niej jest problem, próbowała ustawić domyślny motyw i nic to nie zmieniło. Kojarzę że już kiedyś był być może podobny problem z czcionką właśnie na wersji 13.04 i prawdopodobnie występował on pod sterownikiem 304/304-updates, a pod 173 już nie... znalazłem w sieci po chwile dłuższym grzebaniu wątek który być może pozwoli na rozwiązanie problemu ze sterownikiem 173, jako że w sumie sytuacja autora wątku jest podobna albo nawet taka sama: http://ubuntuforums.org/showthread.php? ... st12859768 i jak z tego wątku rozumiem sterownik jest w konflikcie z mechanizmem ekranu startowego, a rozwiązaniem tego jest ukazywanie się ekranu startowego korzystając z podstawowego sterownika graficznego (nomodeset)... a przecież ekran startowy na leciwym komputerze jaki ma dziewczyna z ekranem o niewielkiej rozdzielczości niespecjalnie się zmieni po zastosowaniu tego rozwiązania

Pozdrawiam

EDIT: Rozwiązanie jeszcze niezastosowane, dlatego póki co brak [SOLVED]

-- 10 sty 2014 22:55 --

A jednak nic z tego. Problem nie ustąpił. Dalej pokaz loga nvidia, logo znika, pokazuje się migający kursor w lewym górnym rogu który... nie miga. Jakby obraz jest zacięty. Czasem zamiast zaciętego kursora tekstowego pokazuje się taki 2cm pasek na całym czarnym tle który jest trochę jaśniejszy od owego tła... i tyle z zabawy ;D

-- 19 sty 2014 17:52 --

Hmm, jednak obstawiam że to problem z czcionką. Na aktualną chwilę jedynie czcionki, fonty miewają problemy - na najnowszym dostępnym sterowniku current. podmieniają się pojedyncze litery na jakieś inne znaki, czasem dziwne znaki. Zmiana fontu gdy problem nastąpi rozwiązuje problem... do czasu, aż znowu tak się zrobi i tak w kółko. Rozważam zainstalowanie Xubuntu 13.10 mojej dziewczynie, jako że wydaje się być lepiej wspierane niż Lubuntu. Prawdę mówiąc mogę zdecydowanie i z pewnością stwierdzić, że Lubuntu to średnio dopracowane środowisko - np. problem z niezapisywaniem ustawień wygaszacza ekranu po ponownym włączeniu komputera jest jak dla mnie przegięciem. Szkoda tylko, że Lubuntu wydaje się wyraźnie najszybszym środowiskiem...

[adam1360]

Ze sterownikami nvidi (dla kary gf 210_) walczę dłuższy czas i póki co zrezygnowałem z karty grafiki. Każda próba kończy się niepowodzeniem. Albo brak ekranu tylko tryb graficzny, albo spowolnienie systemu, że nie da się pracować z jakim paskiem w miejscu paska narzędziowego lub tez zupełnie czarny ekran. Czekam na na jakieś pewne rozwiązania, które nie będą sprawiać kłopotu przeciętnym użytkownikom. Zainstalowane miałem Ubuntu 13.04 , obecnie 13.10. za poradą próbowałem zmienić jadro na 3.12.9. Tu jednak spowolnienie pracy ,zacięcia i brak możliwości otwarcia niektórych plików ale karta wyświetlała obraz, po zmianie sterownika na inny z listy czarny ekran brak reakcji na jakikolwiek klawisz.