
Otóż mam od zawsze problemy z jakąkolwiek dystrybucją Linuxa na laptopie Lenovo Y580.
Problemy dotyczą nierozpoznanej baterii (wiecznie 3-4 minuty do końca ładowania, i jak odłączę zasilacz to jest niby rozładowana),
grafiki Intel HD4000 która niby działa a jednak mam wrażenie, że czasem zaklatkuje, laptop ciągle ma włączone chłodzenie nawet w stanie spoczynku gdzie Windows 8.1 z nudów po prostu go wyłączał i mógł tak sobie stać. Przy każdym uruchomieniu laptopa poziom jasności matrycy nie jest zapamiętywany co denerwuje zwłaszcza w nocy bo potem wyglądam jak zombie gdy kładę się spać. Nie działa coś takiego jak Dolby Home Theater, domyślam się, że Linux coś takiego widział jak świnia niebo, ale może da się coś z tym zrobić żeby był symulowany dźwięk przestrzenny i żebym coś czuł niskie tony i cieszył się ze słuchania muzyki... Nie działa mi dobrze touchpad (Synaptics ClickPad V8) tzn. nie ma stabilnego poruszania się kursora gdy go miziam palcem to "drga" podczas nawigowania i nie mogę go też wyłączyć standardową kombinacją klawiszy. Na Nvidię Optimus nawet się nie nastawiam bo trzeba się z tym bawić a ja po prostu wolę żeby wszystko było na czysto, bez zabawy z kernelami, i w miarę możliwości z reprezytoriami bo potem wszystko się sypie. A, no i jeszcze nie mogę wyłączyć Bluetooth ani włączyć jego widoczności bo nagle panel ustawień mi się zacina i to tyle mojego transferowania. Obecnie posiadam Kubuntu 13.10 x64 i naprawdę nie wiem czy można coś jeszcze z tym zrobić. Nie wiem czy laptop jest wciąż za nowy na taki system czy po prostu ten system tak ma. Obawiam się instalować sterowniki do HD4000 bo potem może wszystko się wykrzaczyć.. Próbowałem instalować laptop-mode, ale to nic nie pomogło

Moja konfiguracja:
- Intel Core i7 3610QM
- Intel HD4000
- nVidia GTX 660M
- Realtek AC'97 HD
- 8GB DDR3 2x4GB
- BIOS 2.07 (bez SecureBoot)