Brak GRUB i dziwny błąd po instalacji Ubuntu obok W7

[Omanyte]

Siema

Zainstalowałem sobie dzisiaj Ubuntu 14.04 LTS na moim Lenovo z "nieszczęsnym" UEFI. Miałem tablicę partycji MBR i partycje były ułożone tak:

Kod: Zaznacz cały

sda1 W7
sda2 dane
sda3 multimedia

Instalując ubuntu dołożyłem partycje logiczne

Kod: Zaznacz cały

sda4 /
sda5 /home

Efekt końcowy jest taki:

Kod: Zaznacz cały

Disk /dev/sda: 500.1 GB, 500107862016 bytes
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 60801, w sumie sektorów: 976773168
Jednostka = sektorów, czyli 1 * 512 = 512 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 4096
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 4096 / 4096
Identyfikator dysku: 0x0009b400

Urządzenie Rozruch   Początek      Koniec   Bloków   ID  System
/dev/sda1   *        2048   204802047   102400000    7  HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda2       204802048   512002047   153600000    7  HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda3       512002048   880642047   184320000    7  HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda4       880644094   976771071    48063489    5  Rozszerzona
Partycja 4 nie zaczyna się na granicy bloku fizycznego.
/dev/sda5       880644096   909938687    14647296   83  Linux
/dev/sda6       909940736   976771071    33415168   83  Linux

Przy instalacji nie było żadnych problemów (dałem inne rozwiązanie i zaawansowane partycjonowanie). Po ponownym uruchomieniu na chwilę pokazuje się taka fioletowa ramka przy krawędziach ekranu po czym znika i dosłownie na chwilę pokazują się dwie linijki na czarnym ekranie z jakimś błędem (blacklight lub coś takiego) ale nie zdążyłem ani przeczytać ani zdjęcia zrobić bo trwa to dosłownie chwilę.

Co muszę podziałać żeby odzyskać dostęp do W7? Naprawić fixboot i fixmbr czy coś spod linuxa muszę zastosować? GRUB wrzuciło na partycję /

EDIT: zapomniałem o najważniejszym - Ubuntu uruchamia się normalnie