Ubuntu 14.04 PL,brak Unity,panelu.

[Amra]

Witam serdecznie.Zainstalowałem dzisiaj Ubuntu 14.04 PL i po restarcie systemu mam pulpit i wszystkie ikony jakie na nim miałem wcześniej ale za to brak paska Unity,brak paska górnego.Nie mogę nic zrobić,żadne skróty nie działają.Nie mogę uruchomić terminala.
Myślałem,że może o problem ze sterownikami nvidia(mam lapka z GF9200GS) ale zmieniałem sterowniki na każdy z możliwych i dalej to samo.Podczas aktualizacji sytemu program aktualizacyjny zostaje niespodziewania wyłączony.
Proszę o pomoc.Pozdrawiam.

[marcin1982]

Uruchom system z opcją nomodeset. Jak to zrobić znajdziesz w internecie.

[pantapir]

Pozwolę sobie podpiąć się pod ten wątek, gdyż mam sytuację podobną, ale dość osobliwą.

Identyczny do opisanego problem (Unity nie rusza, jest tylko tapeta, nie działają skróty klawiaturowe - natomiast działa wszystko inne, tylko tego nie widać, po przełączeniu się na konsolę ctrl-alt-f1 i odpaleniu top widzę tam procesy związane z unity, a także aplikacje startujące w tle - typu dropbox, evernote itd., żeby było śmiesznie, nawet pojawił się dymek dropboxa informujący o zsynchronizowaniu plików). ALE problem występuje tylko na jednym z dwóch kont użytkownika na tym samym komputerze. Na drugim wszystko działa bez zarzutu. Jednak nawet po zalogowaniu się na działające konto i przełączeniu użytkownika - problem występuje nadal, dokładnie tak samo.

Dodam, że stało się to niespodziewanie. Jakiś tydzień wcześniej zmieniałem kernel, ale po zmianie wszystko działało OK, odpalenie systemu z poprzednim kernelem też nie powoduje poprawy. Innych zmian w systemie nie wprowadzałem, ot - pracowałem jak zwykle, wyłączyłem komputer, a następnego dnia taki psikus.

Nie chciałbym uciekać się do drastycznych środków typu reinstalacja Unity, resetowanie ustawień itp., właśnie ze względu na poprawnie działające drugie konto. Czy znacie jakiś sposób, który nie działa "globalnie"? Może jest to prosta sprawa, wystarczy skasować jakiś plik dla konkretnego użytkownika, który Unity sobie odtworzy albo coś gdzieś zmienić? Nie jestem wymiataczem (gdybym był - nie pisałbym tu z pytaniem ) ale też nie boję się terminala i chętnie pogrzebię, tylko bardzo proszę o wskazówki.

[majsza]

Na koncie "uszkodzonym":
Ctrl+Alt+T
i wpisz:

Kod: Zaznacz cały

ccsm

i zobacz czy masz wtyczkę Unity Plugin włączoną.

[pantapir]

Na koncie uszkodzonym nie działają skróty klawiaturowe, nie wywołam terminala (próbowałem, bo to bardziej logiczne niż się przełączać na inny terminal, żeby sprawdzać, co dzieje się na uszkodzonej sesji) Teraz nie mam dostępu do tego komputera (a kiedy mam, nie mogę pisać na forum, bo moje domowe IP - LTE z Plusa jest tu zblacklistowane), ale - jeśli to ma sens w kontekście Twojej sugestii - postaram się to sprawdzić po przełączeniu na terminal, w procesach użytkownika, u którego nie działa. Dzięki więc, spróbuję pójść tym tropem i zobaczę co się stanie. Update w poniedziałek (albo - jeśli forum mnie wpuści - w weekend), ale jeśli ktoś jeszcze ma jakieś wskazówki, będę wdzięczny, będę tu co najmniej zaglądał w nadziei na hinty

-- 17 kwi 2015, o 21:02 --

No niestety. No clue zupełnie. Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł ewentualnie (poza przeinstalowywaniem unity - ?? - albo tworzeniem nowego użytkownika, na którym teoretycznie wszystko może działać i przenoszeniem danych). Chodzi mi o to, aby nie stracić ustawień z działającego konta, a - optymalnie - odzyskać także te z uszkodzonego. Good news - dziś nie jestem zblacklistowany

-- 19 kwi 2015, o 19:25 --

Jeszcze śmieszniej - założyłem nowe konto użytkownika, żeby zdublować uszkodzone i przenieść dane. Na nowym koncie Unity w ogóle nie startuje. Po zalogowaniu (w trybie graficznym) następuje ciemność, po czym wracam na ekran logowania. Zostałem z 1 działającym kontem (mojej dziewczyny) i 2 niedziałającymi.

-- 21 kwi 2015, o 08:46 --

No nic, ostatecznie skończyło się na założeniu nowego profilu i przeniesieniu zawartości /home oraz ręcznym dokonfigurowaniu tego, czego automatycznie przenieść się nie dało (wieczór dłubania, bo miałem mocno "customizowany" ten profil, który się popsuł). Może w przyszłości ktoś odgrzebie ten wątek i podpowie rozwiązanie dla następnych nieszczęśników