jak uratować ubuntu bez klonowania?

Jeśli już na pewno nie da się umieścić posta wyżej.
joannastar
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 4
Rejestracja: 10 paź 2016, 10:13
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: joannastar »

Dzien dobry, mam dysk z bad sektorami i z podwojnym systemem Ubuntu/Windows. Kupilam juz nowy dysk z nadzieja, ze uda sie go sklonowac i to zalatwi sprawe.
Niestety wiekszosc programow do klonowania odmawia wspolpracy, a ten, ktory zabral sie do klonowania przewiduje, ze zajmie to ok 30 godzin (dysk ma 500 GB). W czasie klonowania zreszta co chwile praca dysku ustaje, pewnie wpada na zle sektory, wiec moze potrwac to realnie dluzej.
Osawajam sie z mysla, ze trzeba bedzie stawiac systemy na nowo. Ale moze istnieje jakis sposob, zeby chociaz zachowac programy/ustawienia z ubuntu gdzie programow mam mniej, ale za to ich instalacja byla dluzsza. Podobnie z ustawieniami systemu..

dzieki za podpowiedzi
Asia
Awatar użytkownika
Tomfoc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2183
Rejestracja: 30 lis 2011, 21:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: Tomfoc »

Większość konfiguracji programów znajduje się w ukrytym katalogu .config, który znajduje się w katalogu domowym użytkownika. Przykładowo: konfiguracja chroma znajduje się w katalogu /home/nazwa_użytkownika/.config/google-chrome. Inny przykład: konfiguracja Libreoffice znajduje się w katalogu /home/nazwa_użytkownika/.config/libreoffice. Wystarczy te katalogi skopiować na jakiś nośnik, a po zainstalowaniu nowego systemu, skopiować je z nośnika do katalogu .config. Niektóre programy mają swoje konfiguracje w katalogu .local/share - tam też zajrzyj. Jeżeli chcesz uzyskać pomoc w kwestii klonowania dysku/partycji, to napisz jakim programem klonujesz i jak się do tego zabierasz. Są tutaj na Forum użytkownicy, którzy mają to dobrze opanowane i pomogą.
Awatar użytkownika
kszyhus
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1126
Rejestracja: 19 lis 2010, 08:34
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 24.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: okolice Ostrowa Wielkopolskiego

Re: jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: kszyhus »

Jeżeli mimo błędnych sektorów na dysku, system (Ubuntu) działa Ci normalnie, to zrób jego backup a potem przywróć na nową partycję na nowym dysku.
Tak samo możesz zrobić z windowsem.
Backup-y możesz wykonać programami:
Clonezilla tutaj
Redo Backup & Recovery tutaj
qt4fsarchiver tutaj
:clap: PC: ASRock Z270-Pro4 *** Intel i7 7700K *** 32GB RAM
PC: Gigabyte H270-HD3 *** Intel i5 7600K *** 16GB RAM
Laptop: Dell Vostro 3590 *** Intel i5-10210U *** 16GB RAM
joannastar
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 4
Rejestracja: 10 paź 2016, 10:13
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: joannastar »

Dzięki! Podziałałam trochę z clonzillą. Niestety klonowanie zakończyło się w momencie, gdy program natrafił na złe sektory. Jednak udało się mu skopiować strukturę partycji i partycję linuxa, wiec ubuntu na nowym dysku działa i juz dysk zamontowałam w kompie. Niestety przy wyborze windowsa w grubie praktycznie nic sie nie dzieje, jest komunikat, ze laduje pliki windowsa i zaraz jest samoczynny reboot, wiec pominieta partycja przy klonowaniu to wlasnie windows. Teraz dwa pytania:
1. czy jest szansa, zeby tego windowsa jednak jakos umiescic na swojej partycji?
2. jesli nie, to czy mozna zainstalowac win7 od nowa przy ubuntu na ktorym juz teoretycznie windows jest zainstalowany (tak grub rozpoznaje)
fajna-nazwa
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 38
Rejestracja: 09 wrz 2016, 19:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: fajna-nazwa »

Szczerze proponowałbym czystą instalację windowsa i ubuntu.
Coś tam czasem (ale rzadko) pomogę Ci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4707
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: jak uratować ubuntu bez klonowania?

Post autor: jacekalex »

Przy bad sektorach nie warto klonować partycji z badsektorami :twisted: , tylko zrobić obraz systemu albo poszczególnych folderów przy pomocy rsynca. :clap:

Tu macie przykłady do /home albo i całego systemu:
http://www.howtogeek.com/135533/how-to- ... -on-linux/
https://wiki.archlinux.org/index.php/fu ... with_rsync
https://askubuntu.com/questions/545655/ ... ss-folders
http://www.techrepublic.com/blog/linux- ... directory/


RTFM:

Kod: Zaznacz cały

man rsync
To by było na tyle
:craz:
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ostatnia deska ratunku”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości