Xubuntu i Lubuntu 22.04 - start z USB nie działa

[fvz]

22.04- teoretycznie z mało wymagającymi środowiskami nie instaluje się na starym, ok. 10-letnim laptopie Toshiba Satellite C660 (Pentium P6100 2GHz/1GHz, 6GB RAM, grafika Intel Graphics Media, BIOS nie UEFI). Na wszelki wypadek sprawdziłem Xubuntu, Lubuntu i opartego na 22.04 Minta.
Efekt taki sam- komunikat USB boot failed i start z HDD.
Dysk rozruchowy wygląda na dobry, bo sprawdziłem na nowszej maszynie - Lenovo Ideapad 720 z Intel Core i5 i UEFI i tam start był bezproblemowy.
Ten sam dysk fizyczny, ale z wgranym dla odmiany Xubuntu 20.04 działa baz problemu na obu maszynach. Czyżby problem z nierozpoznawaniem BIOSa, o którym było w artykule anonsującym Meduzę?
Czy można z tym coś zrobić poza czekaniem na poprawienie Meduzy?

[kobrawerde]

A w BIOS wyłączyłeś secureboot ? ..ale to taki strzał (w przypadku kłopotów z instalacją)
A może wina kernela który jest starszy na Ubuntu 20.04 ale może kompatybilny ze starym lapkiem.

[fvz]

Nie ma secureboot - 10-letni stary sprzęt, chyba wtedy jeszcze nie wymyślono secureboot

[kobrawerde]

fakt ...może kernel ? ...i wpisanie dodatkowych opcji kernela przy uruchamianiu live-usb ( podstawowy wpis to : nomodeset )
no bo czemu akurat wersja 20.04 się uruchamia a 22.04 już nie i to na różnych linux-ach a mających pewnie jedną wspólną cechę : kernel ?

[320]

22.04- teoretycznie z mało wymagającymi środowiskami nie instaluje się na starym, ok. 10-letnim laptopie Toshiba Satellite C660
(...) sprawdziłem na nowszej maszynie - Lenovo Ideapad 720 z Intel Core i5 i UEFI i tam start był bezproblemowy.
Ten sam dysk fizyczny, ale z wgranym dla odmiany Xubuntu 20.04 działa baz problemu na obu maszynach.

Chcesz instalować Ubuntu 22.04 czy uruchamiać z pamięci USB?
Instalacja przez aktualizacje z 20.04 jak sam napisałeś jest możliwa.

[fvz]

Może niejasno napisałem, więc od początku:
Start USB z 22.04 na pokładzie w ogóle niemożliwy- niezależnie od wersji srodowiska komunikat "USB boot failed"
W przeciwieństwie do 20.04, który startuje z USB i mozna go zainstalować. Zresztą teraz jest zainstalowany Mint 20, czyli oparty na 20.04 w wersji XFCE i działa.
Nie próbowałem upgrade'u z poziomu menedżera oprogramowania. W wolnej chwili popróbuję, choć w Mincie chyba jest to bardziej skomplikowane niż w Ubuntu, dlatego wolałem czystą instalację od zera.
Jeśli taka od zera będzie w ogóle mozliwa.

[jacekalex]

Spróbuj w czasie uruchamiania, kiedy wyświetla się bios, wcisnąć F12, w wielu biosach można w ten sposób otworzyć wybór dysku do uruchomienia.
Wyłącz też w biosie szybki rozruch (Quick Boot), ten moduł bywa tak skopany, że pół biosu nie działa prawidłowo, jak to jest włączone.

Pozdro

[fvz]

Przepraszam za przerwe, ale nie było mnie kilka dni.
@jacekalex
To nie to. Quickboot wyłączony, a kolejność bootowania też odpowiednia: USB->FDD (jeszcze jest taki zabytek, na wszelki wypadek dałem przed HDD)-> i dopiero HDD
Ponieważ 22.04 ma jakieś problemy, na przykład upgrade z wczęsniejszych wersji wciąż nie działa, więc może tu przyczyna.
Według zapowiedzi 4 sierpnia miało być punktowe wydanie 22.04.1, a ciągle na stronie jest download 22.04, mimo, że mój system (na innym, nowszym sprzęcie) pokazuje, że jest już 22.04.1. A przez ostatnie kilka dni zauważyłem, że nie działało Ubuntu Software.
Postanowiłem się wstrzymać- niech Cannonical to przetrawi i ewentualnie wrócę do tematu później
Dzięki wszystkim za pomoc.