Dawno nie korzystałem z ubuntu i od tygodnia próbuję swoich sił. Starałem się znaleźć rozwiązanie sam ale sposoby jakie znalazłem nie pomagają. Zainstalowałem Lutrisa, Wine i DXVK i udało mi się uruchomić Battle.net, zainstalować Hearthstone i Steelseries GG. W jaki sposób usunąć teraz zainstalowane przez lutrisa programy i gry? Odinstalowywałem wszystkie te trzy opcje przez apt remove, apt purge, komendy autoremove, clean czy autoclean nic nie dają. dpkg --list też ich nie pokazuje. Cały czas widzę skróty do ww. gier i programu na liście programów i nie mogę się tego pozbyć.
Czy jest jeszcze jakaś opcja poza formatem? Wydawało mi się że usunięcie choćby lutrisa, kasuje wszystkie jego komponenty z systemu.
Edit:
Mnie wiedziałem że teraz część programów zapisuje dane w ~/.local
Wystarczyło usunąć katalogi powiązane z Wine i niechciane resztki zniknęły.
[SOLVED] kompletne usuwanie plików aplikacji
- kobrawerde
- Gibki Gibbon
- Posty: 2221
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 16:00
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: [SOLVED] kompletne usuwanie plików aplikacji
Może zadaj te pytania twórcą programu Lutris itd ? ... bo moim zdaniem trudno odnosić się i mieć pretensje do jakiegoś distra linuxa że jakiś tam program źle się odinstalowuje czy ma inne podobne problemy. Sam czasem też instaluję "dziwne" programy pod linuxa niezależnych twórców z rożnych źródeł ppa itd ale mam świadomość iż potem mogą być takie kwiatki ...i w 90% niestety są i ciężko potem przywrócić system w 100 % do sytuacji z przed instalacji. Może korzystać wcześniej z backupu systemu / migawek takich jak program Timeshift ? ...bardziej drastycznie CloneZilla. Pamiętam iż kiedyś w dawnych czasach jak działałem jeszcze na Windzie był taki program który działał właśnie w ten sposób iż przez niego instalowałeś jakiś program w systemie on zapisywał wszystkie dane i ścieżki co i gdzie dany program zapisywał i potem z jego menu można było w 100% odinstalować takiego delikwenta z systemu. Ale na linux-a chyba nie ma takowego więc jw.
Ps. i osobiście szczerze wątpię iż jeśli nawet uda ci się usunąć to co ci tam przeszkadzało np ze ścieżki ~/.local ... to nie zostaną w systemie liczne inne pliki /pakiety /zależności które w przyszłości mogą Ci namieszać więc powtarzam zasadę j.w. wspomniałem którą osobiście stosuję ....choć czasem zapominam
Ps. i osobiście szczerze wątpię iż jeśli nawet uda ci się usunąć to co ci tam przeszkadzało np ze ścieżki ~/.local ... to nie zostaną w systemie liczne inne pliki /pakiety /zależności które w przyszłości mogą Ci namieszać więc powtarzam zasadę j.w. wspomniałem którą osobiście stosuję ....choć czasem zapominam

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości