odzyskiwanie danych z partycji ext3

[szwiecu]

witam, wiem, ze w sieci sporo jest tematów o odzyskiwaniu, ale niestety dla systemu plików ext3 same niepomyślne (są to dość stare informacje), a ponieważ miałem dość ważne dane na dysku i bezmyślnie je usunąłem poleceniem rm -r (nie żadna awaria) to może jest jednak jakiś sposób na odzyskanie?
Bardzo prosze o pomoc

[edit] niestety kilka prób z jakimiś cienkimi programami już raczej napewno nie pozwolą mi odzyskać danych ;(
qrde, podawałem się za cyberpunka, a tu takie nieszczęście mnie spotkało ze strony open source,
nigdy się nie wgłębiałem na temat co potrafi ext3, ale gdybym wiedział, że jest taki ch*jowy pod względem odzyskiwania to w życiu bym go nie używał
sorry za OT, musiałem się komuś wyżalić

[przemas]

Zobacz:
link
to
Ale nie chcę cię martwić - marnie to widzę
hmm i jeszcze to: http://www.cgsecurity.org program do odzyskiwania.

TestDisk może wyszukać zaginione partycje oparte na systemach plików:

- BeFS ( BeOS )
- BSD disklabel ( FreeBSD/OpenBSD/NetBSD )
- CramFS, Compressed File System
- DOS/Windows FAT12, FAT16 and FAT32
- HFS and HFS+, Hierarchical File System
- JFS, IBM's Journaled File System
- Linux Ext2 i Ext3
- Linux Raid (1, 4, 5, 6)
- Linux Swap (wersja 1 i 2)
- LVM and LVM2, Linux Logical Volume Manager
- Mac partition map
- Novell Storage Services NSS
- NTFS ( Windows NT/2K/XP/2003 )
- ReiserFS 3.5, 3.6 i 4
- Sun Solaris i386 disklabel
- Unix File System UFS i UFS2 (Sun/BSD/...)
- XFS, SGI's Journaled File System

[szwiecu]

dzięki przemas, wszystko to przewertowałem od razu, niestety użyłem właśnie testdiska, który troche spieprzył sprawę (większych plików wogóle nie odzyskał) a takie małe tekstowe owszem tylko nie zachował struktury katalogów i wszystko wrzucił do jednego folderu i nadał losowe nazwy
jeśli ktoś ma jakiś własny program i chce ocalić jeden plik z kodem to owszem może spróbować, ale mi zależało na zdjęciach, filmach itp. i zawiódł mnie strasznie bo nic z tego nie odzyskał

[ramzes]

czy w ciagu prawie roku od tego wpisu cos sie moze zmienilo w kwestii odzyskiwania danych z partycji ext3?
Wlasnie mam ten sam problem. Chodzi mi glownie o pliki ze zdjeciami (archiwum foto z ladnych kilku lat...).
[ciach] - za kare za glupote, ze nie zrobilem backupu.

//aga- jeszcze raz taki zwrot, to będą punkty. Na Forum również są dzieci, więc zważaj na to co piszesz :/

EDIT:
Dzieci na forum o linuxie? Chyba sobie zartujesz (albo masz na mysli sama siebie). Nie napisalem nic, co mogloby urazic, albo nawet zdziwic czy zniesmaczyc kogos, kto ma na tyle lat, ze potrafi czytac i trafil na forum tego typu. Moze jestes nadwrazliwa? Myslisz, ze jak bedziesz zgrywac taka moralna to bedziesz "cool" czy jak? Moj syn (2 lata mlodszy od Ciebie) wysmialby Cie za takie podejscie...

[Zbyszek Podrazka]

czy w ciagu prawie roku od tego wpisu cos sie moze zmienilo w kwestii odzyskiwania danych z partycji ext3?
Wlasnie mam ten sam problem. Chodzi mi glownie o pliki ze zdjeciami (archiwum foto z ladnych kilku lat...).
[ciach] - za kare za glupote, ze nie zrobilem backupu.

//aga- jeszcze raz taki zwrot, to będą punkty. Na Forum również są dzieci, więc zważaj na to co piszesz :/

EDIT:
Dzieci na forum o linuxie? Chyba sobie zartujesz (albo masz na mysli sama siebie). Nie napisalem nic, co mogloby urazic, albo nawet zdziwic czy zniesmaczyc kogos, kto ma na tyle lat, ze potrafi czytac i trafil na forum tego typu. Moze jestes nadwrazliwa? Myslisz, ze jak bedziesz zgrywac taka moralna to bedziesz "cool" czy jak? Moj syn (2 lata mlodszy od Ciebie) wysmialby Cie za takie podejscie...

Na tym forum oczekuje się od Użytkowników kulturalnego i czysto polskiego języka i tylko tego ... bo jeśli chodzi o porady to odsyłają wszystkich "początkujących" na strony ... anglojęzyczne. Także nie oczekuj nic więcej i porzuć polskojęzyczne strony o tematyce linuksa. Ja tu zaglądam raz na jakiś czas - dlaczego? - bo jeszcze nie straciłem nadziei, że się coś zmieni.

[OBRONCA]

Jeżeli potrzebujesz odzyskać dane z tego dysku ściągnij sobie program r-linux. Następnie. Po jego zainstalowaniu utwórz płytę boot' owalną. W narzędziech programu jest taka opcja. Po utworzeniu płyty będziesz mógł wykożystywać ten program w każdym komputerze. Program odzyskuje dane z partycji fat, ntfs, ext2, ext3. Posiada bardzo prosty w obsłudze interfejs. Jedyna wada: jeżeli jest on odpalany z płyty boot' owalnej nie masz wyborów języka (standardowo angielski). Jeżeli zainstalujesz go w Swoim systemie. Podłączysz uszkodzony dysk jako slave i zostanie on wykryty przez system, to wówczas będziesz mógł wykonać przywracanie danych używając polskiego interfejsu tego programu. Życzę powodzenia.

[Zbyszek Podrazka]

Jeżeli potrzebujesz odzyskać dane z tego dysku ściągnij sobie program r-linux. Następnie. Po jego zainstalowaniu utwórz płytę boot' owalną. W narzędziech programu jest taka opcja. Po utworzeniu płyty będziesz mógł wykożystywać ten program w każdym komputerze. Program odzyskuje dane z partycji fat, ntfs, ext2, ext3. Posiada bardzo prosty w obsłudze interfejs. Jedyna wada: jeżeli jest on odpalany z płyty boot' owalnej nie masz wyborów języka (standardowo angielski). Jeżeli zainstalujesz go w Swoim systemie. Podłączysz uszkodzony dysk jako slave i zostanie on wykryty przez system, to wówczas będziesz mógł wykonać przywracanie danych używając polskiego interfejsu tego programu. Życzę powodzenia.

Może masz wiedzę gdzie znaleźć ten program ale żeby uruchamiał się z pod Linuksa?
z pod Windowsa ma bardzo dobre opinie. O ironio odzyskiwanie danych z partycji Linuksowych z pod Windowsa... niesamowite...:ligt::wall:

Pozdrawiam
Zbyszek

[OBRONCA]

W swojej wcześniejszej wypowiedzi nie napisałem, że należy go instalować w systemie linux. Napisałem jednak, że powinieneś zainstalować go u siebie. Nie wspomniałem o instalacji linuksowej, ale jeżeli się upierasz to również możesz go zainstalować na windowsie i linuxie. na Windowsie normalmie klikając ikonę exe. Na linuksie odpalasz wine (program uruchamiający pliki exe w linuxie) i istalujesz go w folderze wine/programfiles linuksa.

[jacekalex]

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install ext3grep testdisc

A potem obczaj ten przepis: http://www.xs4all.nl/~carlo17/howto/undelete_ext3.html

A poza tym - testdisk i photorec

Pozdrawiam

[Zbyszek Podrazka]

W swojej wcześniejszej wypowiedzi nie napisałem, że należy go instalować w systemie linux. Napisałem jednak, że powinieneś zainstalować go u siebie. Nie wspomniałem o instalacji linuksowej, ale jeżeli się upierasz to również możesz go zainstalować na windowsie i linuxie. na Windowsie normalmie klikając ikonę exe. Na linuksie odpalasz wine (program uruchamiający pliki exe w linuxie) i istalujesz go w folderze wine/programfiles linuksa.

O instalacji pod Wine wiedziałem... był to tekst trochę ironiczny z mojej strony przepraszam, ale sam przyznaj program do odzyskiwania danych z partycji linuksowych ma rozszerzenie .exe, czyż nie jest to zadziwiające:mrgreen:.

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install ext3grep testdisc

A potem obczaj ten przepis: http://www.xs4all.nl/~carlo17/howto/undelete_ext3.html

A poza tym - testdisk i photorec

Pozdrawiam

I znowu Link do informacji po angielsku... czy my naprawdę nie mamy własnych informatyków, którzy potrafią napisać swoją własną poradę. Anglojęzycznym jakoś się chce opracować coś i podzielić się z innymi ... my tego nie potrafimy ( i napiszę to setny raz ... ja z j. angielskim nie mam problemów).

Pozdrawiam
Zbyszek P.

[jacekalex]

I znowu Link do informacji po angielsku

w przypadku testdisca i photoreca to w dodatku w obrazkach

A gdyby ktoś postanowił zgwałcić google - to można trafić też na:
http://stary.dug.net.pl/faq/faq-6-266-P ... w_ext3.php

my naprawdę nie mamy własnych informatyków,

- pewnie jakichś tam mamy.

Każdy informatyk na koniec szkoły pisze własny program (i na uczelni i w technikum).
I po ilości tych dobrych programów dopiero widać - ilu ich jest.

[Zbyszek Podrazka]

w przypadku testdisca i photoreca to w dodatku w obrazkach

A gdyby ktoś postanowił zgwałcić google - to można trafić też na:
http://stary.dug.net.pl/faq/faq-6-266-P ... w_ext3.php


- pewnie jakichś tam mamy.

Każdy informatyk na koniec szkoły pisze własny program (i na uczelni i w technikum).
I po ilości tych dobrych programów dopiero widać - ilu ich jest.

To jest ciekawe... też trafiłem na to i chciałem to tu wkleić ... dzięki, że jest ktoś kto chce pomóc i podaje link do strony polskojęzycznej... ja staram się pisać porady po polsku. A jak mam coś po angielsku to tego nie podaje ... bo wiem, że ludzie tu wchodzący nie oczekują informacji w innym języku. Jeśli znają inny język to szukają inaczej nie poprzez te forum.

Jeśli chodzi o Informatyków z Polski:

Myślę, że nie tylko to co Napisałeś decyduje o tym czy jesteśmy dobrymi informatykami... bo programowanie do tylko jedna z dziedzin informatyki... dlatego IMHO jest to błędne rozumowanie... .

Pozdrawiam:
Zbyszek P.

[command_dos]

Taki "bylejaki" poradnik, odnośnie PhotoRec'a, znajdziesz na moim blogu: http://command-dos.comxa.com/2010/07/od ... rd-sd-mmc/
Program jest świetny, używałem go kilkakrotnie... Dla ludzi, którzy potracili zdjęcia, a ja im odzyskałem, byłem bożyszczem