
Sytuacja w obu przypadkach jest taka sama:
Na początku (po instalacji systemu)- standard. System ładuje zamknięte sterowniki, które nic nie dają, więc je usuwam, restartuję komputer, instaluję ndiswrappera, sterownik, wicd lub wifi-radar i wszystko działa pięknie. Po kilku uruchomieniach komputera komputer nie dość, że przestaje się łączyć, wykrywać sieci, to jeszcze nie wykrywa sprzętu. Wcale. Nawet lspci nie wyrzuca karty atherosa, tylko "zwykłą" kartę, mimo, że przed instalacja dobrych sterowników w lspci figuruje atheros.
Nie pomaga ponowna instalacja sterownika- zarówno w przypadku ath5k, jak i ndiswrappera, jedyna co zdaje się działać, to... ponowna instalacja systemu. Mam ten problem i na ubuntu, i na xubuntu, i na kubuntu, i na mincie (chociaż małe to chyba zróżnicowanie; nie próbowałam na innych dystrybucjach). Problem pojawia się bez powodu- przynajmniej w moim mniemaniu- bo przed "padem" zazwyczaj nic nie instaluję, jedynie wyłączam i włączam komputer.
czy ktoś miał podobny problem/ rozwiązał go? Jeśli sie powtarzam, proszę wybaczyć, szukałam przewodników, ale wszystkie zdają się mówić tylko o instalacji sterownika, nie o ww. problemach.
Z góry dziekuję za pomoc