powrót do windowsa

[noraczej]

siema. ok, sprawdziłem sobie co to ten linuks, nie powalił mnie na kolana, wole starego poczciwego windowsa xp i tu sie pojawia problem
jako ze przy instalacji ubuntu 8.10 sformatowalem sobie caly dysk w systemie plikow linuksa, nie mam partycji ntfs na ktorej moglbym zainstalowac spowrotem winde... podczas proby bootwania z plyty instalacyjnej windowsa pojawia sie jakis blad ze mam sprawdzic jakies kable (sic!)
co mam zrobic zeby wrocic do windy, ewentualnie czy mozna jakos zrobic partycje ntfs spod linuksa ?

[frytek]

zrobić można, programem gparted. jak się nie da ntfs, to zrób fat32 (vfat) - instalator windows zaproponuje przekonwertowanie jej do ntfs.

[frklin]

powrót do windowsa

chyba Ci się fora pomieszały idź sobie na forum windowsa i się dowiedz o te 'sic' http://www.google.pl/search?hl=pl&rlz=1 ... tu&spell=1
google też nie boli, ale skąd Ci to wiedzieć......

[noraczej]

a jak mam zainstalowac tego gparted ?

[Jusko]

włączasz konsolę, i wklepujesz:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install gparted

Ew. zamiast konsoli, możesz użyć Synaptica lub Dodaj/Usuń programy. Poza tym, wg. mnie Linuks nie ma powalać na kolana (chociaż czemu by nie), lecz ma być funkcjonalnym systemem - to zadanie spełnia. Pozdrawiam

p.s - możesz również odpalić system z LiveCd - znajdziesz tam wyżej wymieniony program.

[dakum67]

przypuszczam, że masz dość leciwą wersję instalacyjną windowsa.prawdopodobnie windows podczas instalacji nie widzi dysku twardego(system plików jest tworzony dopiero potem) i może to być(najczęściej)fat32 lub ntfs.aby został stworzony poprawnie należy najpierw utworzyć i sformatować partycję dla windy.miałem taki problem jak stawiałem sobie na laptopie ubuntu 8-mkę PL

EDIT:
płyta instalacyjna windowsa może też być uszkodzona/zniszczona

[aga]

hmmm a dlaczego od razu instalowałeś, a nie przetestowałeś wersji livecd?
jedną z zalet Linuksa jest to, że w przeciwieństwie do windy można system sprawdzić przed instalacją.