VirtualBox z wirtualnym XP a USB

[Sputnik_Wwa]

Witam,
problem jest taki, że mam VirtualBox'a od suna (nie OSE) w najnowszej wersji. Postawiłem XP i wszystko fajnie działa już. Chciałem poinstalować rzeczy z dysku USB więc zgodnie z informacją jaką gdzieś znalazłem dodałem dysk w ustawieniach virtualnej maszyny i odpaliłem system. Niestety na żaden sposób i z takimi ustawieniami i bez nich nie chce xp zobaczyć podłączonego USB. Oczywiście w okienku virtualboxa jak klikne to pokazują mi się urządzenia peryferyjne podłączone, ale wszystkie na szaro i nie mogę ich wybrać. Ma ktoś koncepcje co to może być?

[EF]

Bo dlatego, że VB OSE to okrojona wersja VB i nie wspiera USB.

[Sputnik_Wwa]

Przeczytałeś co napisałem? To nie wersja OSE

[AreKc2000]

https://help.ubuntu.com/community/VirtualBox#USB

U mnie działa.

[EF]

Sputnik_Wwa: sorki, zobaczyłem tylko słowo OSE, to odrazu napisałem ; )

[Sputnik_Wwa]

Hmmmm dziwne, zrobiłem tak jak pod linkiem i mojego dysku usb dalej mi nie widzi a raz pendrive'a mi umozliwił włączenie tylko wyskoczył z komunikatem, że nie mam uprawnień :/ Potem znów się zej****o, no nic potem się pobawię, bo muszę troszkę popracować hehe

[Ruri]

Wiec przywróć jak było i spróbuj z dopisaniem odpowiedniej lini do fstaba
viewtopic.php?t=49282&highlight=virtualbox

[Sputnik_Wwa]

Może ja jestem ciemny, ale żadna opcja mi nie działa. Może to ma związek jakiś z moim komputerem? Mam thinkpada r61. Szczerze wątpię ale zaczyna mi przeszkadzać brak usb na virtualnej maszynie..

[lucky]

Wyżej podlinkowany opis działa. zamiast 0664 dałem 0666 dla użytkowników grupy vboxusers i śmiga aż miło. Warto pamiętać, żeby w samym VirtualBox'ie zaznaczyć w ustawieniach danego systemu obsługę USB

[Sputnik_Wwa]

Wiesz zaznaczyłem niby, ale możliwe że ja coś po prostu namieszałem, spórbuję ponownie

EDIT
Zwracam honor, zrobiłem reboot ubuntu i nagle się okazało, że wszystki śmiga gra i tańczy... wiecie co panowie... dzięki Wam i Ubunciakowi świat nabiera blasku hehe